Marudzicie. Postawcie się w jego sytuacji...
Człowiek robi to co jest jego pasją, stara się chociaż robić to dobrze, a inni szmacą jego "twórczość" jakby nie mieli nic innego do roboty. Nie podoba się ? nie oceniaj i nie komentuj - proste.
Postal wyszedł mu całkiem ładnie, za to ma u mnie szacunek, bo jest z pewnością jednym z wielbicieli Postala 2, obojętnie jaki by był ten Postal - szanuje go za to, że uwielbia Postala tak samo jak ja.
Uwe Boll kosi nagrody
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
gdzieś (chyba na Wikipedii) wyczytałem że Uwe chce się wziąć za ekranizacje "The lagacy of Kain" szczerze powiem że mam mieszane uczucia bo z jednej strony fajnie że ktoś się weźmie za ten tytuł ale Uwe......
- Loc
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1996
- Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
- Lokalizacja: Outer-Outer Heaven
Jeśli chodzi o mnie, to niech robi te filmy, jeśli tego chce. To, że one są kiepskie i nie przynoszą zysków, to, moim zdaniem, jego sprawa. Ma swój styl, tak zdecydował, i tyle. Komuś się nie podobają jego filmy - nie oglądajcie, i tyle.
Ja tam na temat Bolla jestem lekko pozytywnie (ale tylko tyci tyci) nastawiony. Nie obchodzi mnie, czy jego filmy przynoszą zyski, ale jeśli chce je tak bardzo robic, i wystawiac się na krytykę, to niech tak robi.
Zaznaczam, że nie widziałem ani jednego filmu wyprodukowanego przez niego. Nawet Postala.
Ja tam na temat Bolla jestem lekko pozytywnie (ale tylko tyci tyci) nastawiony. Nie obchodzi mnie, czy jego filmy przynoszą zyski, ale jeśli chce je tak bardzo robic, i wystawiac się na krytykę, to niech tak robi.
Zaznaczam, że nie widziałem ani jednego filmu wyprodukowanego przez niego. Nawet Postala.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2009, 14:56 przez Loc, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Są reżyserzy, którzy nigdy nie wyjdą poza zaklęty krąg filmów klasy B czy C. I wielu z nich dobrze im w takich warunkach. Robią co lubią, odnoszą się do rzeczywistości, która ich interesuje i tworzą fikcyjny świat filmu taki, jaki im odpowiada. I czują się spełnieni, pasuje im to co robią. I znajdują grono pozytywnych odbiorców.
Ale najgorzej, gdy ktoś nie za wiele potrafi, a ma ambicję zrobić coś dużego. I zapowiedzi Postal Movie (owszem, uwzględniam to, że to reklama i trzeba dużo kadzić) i samo obejrzenie filmu wzbudziło we mnie wrażenie, że on chce być dostrzeżonym. Ja tu jestem, dostrzeżcie mnie! Za dużo chciał przekazać, widzę, że film tętni przekazami, chęcią polemiki i rozprawienia się z kilkoma brudami świata. Ale coś kuleje, coś psuje efekt. Temat nie jest jednak o filmie, ale jego reżyserze, więc nie będę oceniał tu filmu.
Za dużo wrzuciłem przypraw do garnka, mamo, i zupa mi nie wyszła. Może za dużo ambicji, a za mało umiejętności?
Ale najgorzej, gdy ktoś nie za wiele potrafi, a ma ambicję zrobić coś dużego. I zapowiedzi Postal Movie (owszem, uwzględniam to, że to reklama i trzeba dużo kadzić) i samo obejrzenie filmu wzbudziło we mnie wrażenie, że on chce być dostrzeżonym. Ja tu jestem, dostrzeżcie mnie! Za dużo chciał przekazać, widzę, że film tętni przekazami, chęcią polemiki i rozprawienia się z kilkoma brudami świata. Ale coś kuleje, coś psuje efekt. Temat nie jest jednak o filmie, ale jego reżyserze, więc nie będę oceniał tu filmu.
Za dużo wrzuciłem przypraw do garnka, mamo, i zupa mi nie wyszła. Może za dużo ambicji, a za mało umiejętności?
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Właśnie obejrzałem Postala i mówię Świetny Film rzekłem. Pomyślałem hmmm Uwe Uwe rozj*bał kolażówe i odpalam następny film z jego kolekcji - BloodRayne. Wyłączam po pół godziny złorzecząc na tego dziada. Może on niech robi tylko komedie wtedy może nawet zarobi na swoich filmach.
Obejrzałem i muszę powiedzieć, że co prawda film najwyższych lotów to to nie jest, ale do takich strasznie złych też go nie zaliczam. W skrócie ,,ujdzie w tłoku".
"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Tak długo, jak długo można film oglądać, tyle mi się będzie podobał. Oglądałem jego BloodRayne'y i nie żałuję poświęconego na nie czasu. Oczywiście nie były tak dobre jak np Van Helsing czy Hellboy, ale mimo wszystko nie były tak złe jak... np... no... Anyway, może i jest najgorszym reżyserem, ale mi tam nie przeszkadza.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici