Cryostasis

Rozmowy o innych grach wszelakiego rodzaju.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
kryhoo
Miłośnik broni
Posty: 206
Rejestracja: 18 lip 2008, 22:01
Lokalizacja: Paradise 16b\8

26 cze 2009, 01:03

...Podobno gra trzymająca w napięciu, ze świetnym klimatem i fabułą, survival-horror.

Czy może ktoś to potwierdzić ? :)

dyskutujemy tu o tej grze, bo Rosja podobno się postarała bardzo, podobno, bo jeszcze w nią nie grałem i nie wiem czy warto.


Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
The Iceman
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1485
Rejestracja: 27 gru 2008, 12:06
Lokalizacja: بيروت

26 cze 2009, 11:19

kryhoo pisze:bo Rosja podobno się postarała bardzo
To nie ruscy tworzyli grę.

Więcej info:

Cryostasis: Arktyczny Sen

Mroczne dzieło programistów z ukraińskiego studia Action Forms (twórcy między innymi serii Carnivores i Vivisector). Tym razem mamy do czynienia z mieszanką gatunków: elementy właściwe strzelankom i grom akcji są obficie doprawione klimatem rodem z najlepszych horrorów.

Cryostasis: Sleep of Reason to mroczne dzieło programistów z ukraińskiego studia Action Forms (twórcy między innymi serii Carnivores i Vivisector). Tym razem mamy do czynienia z mieszanką gatunków: elementy właściwe strzelankom i grom akcji są obficie doprawione klimatem rodem z najlepszych horrorów.

Fabuła przenosi nas do 1981 roku na koło podbiegunowe, do rosyjskiego lodołamacza o napędzie atomowym „Północny Wiatr”. Głównym bohaterem jest jeden z naukowców – meteorolog Alexander Nesterov. To właśnie w tą postać wcielamy się w grze.

Pewnego dnia Alexander wykonując swoje obowiązki zostaje zmuszony do poszukania schronienia przed nadchodzącą burzą śnieżną. Jego wybór pada na atomowy lodołamacz, przed wielu laty schwytany w pułapkę lodowych okowów. Szybko okaże się jak nietrafna jest ta decyzja. Na pokładzie okrętu panuje mroczna, mrożąca krew w żyłach atmosfera. Co więcej, z zaciemnionych miejsc dochodzą dźwięki nie do końca pasujące do opuszczonego okrętu. Najwyraźniej członkowie załogi, którzy od dawna powinni nie żyć, nie są całkowicie martwi, a naszego bohatera czeka ciężka walka o przeżycie. Jeśli chce się wydostać na wolność musi utorować sobie drogę przez hordę dziwacznych monstrów, będących niegdyś marynarzami.

Ratując życie musimy stanąć oko w oko z aż piętnastoma gatunkami wzbudzających trwogę bestii. Każdy z przeciwników inaczej się zachowuje i dysponuje indywidualnym zestawem umiejętności. Na pokładzie okrętu znajdujemy osiem rodzajów broni używanych w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. W przebyciu 18 etapów gry pomagą nam bohaterzy niezależni, których spotykamy w czasie przygody. Postępy w odkrywaniu zagadki porzuconego lodołamacza i jego załogi uzależnione są od używania zdolności zwanej Mental Echo, która pozwala nam wedrzeć się do pamięci innej osoby, a następnie zmienić jej zachowanie w przeszłości. Sporo dowiadujemy się także dzięki retrospekcjom (krótkie filmy przerywnikowe) oraz odnajdywanym dokumentom.

Twórcy gry stworzyli całkowicie nowy silnik o nazwie AtmosFear 2.0. Zapewnia on znakomitą jakość efektów świetlnych i cieni, a także pozwala na jak najwierniejsze odwzorowanie praw fizyki.


Źródło: https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=7533
Ostatnio zmieniony 26 cze 2009, 11:20 przez The Iceman, łącznie zmieniany 1 raz.


Posiadam zasilacz z białej listy.
Awatar użytkownika
kryhoo
Miłośnik broni
Posty: 206
Rejestracja: 18 lip 2008, 22:01
Lokalizacja: Paradise 16b\8

07 sie 2009, 19:48

Pograłem, do kitu gra, pomijając już słabą optymalizacje, nie polecam.

Ps. jak inwidja zacznie maczać palce w grach, to wychodzi bubel straszny, przez te ich PhysX śmieszne zaśmieciłem sobie system jakimiś sterami śmieszymi (spadła wydajność w grach).


Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ