FAO i tym podobne organizacje nas... ZABIJĄ!

Bardziej i mniej konkretne rozmowy na określone tematy, niezwiązane bezpośrednio z tematyką strony, ale nurtujące niemal każdego. To wcześniejszy Duży Hyde Park plus kilka luźniejszych tematów.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Loc
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1996
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
Lokalizacja: Outer-Outer Heaven

30 kwie 2009, 00:20


(przewiń sekcję o trumnach, i poczekaj, aż ta kobieta będzie mówic)


Ludzie mają (przepraszam za wyrażenie, ale trzeba byc szczerym) naje*ane we łbach...

Co o tym sądzicie?

Ja jestem gotów nawet poświęcic swój honor i życie dla całego świata (np. mordując tych cwaniaków, po czym oczywiście trafię do więżienia, albo na strzykawkę, a media potem by mnie piętnowały)... ale przecież ja, jak większośc ludzi na świecie, należę do "klasy średniej", więc GÓWNO zrobię...

To wielkie słowa, wiem. Ale ja naprawdę wiem, co mówię...

https://www.stopcodex.pl/

(Kilka razy się pomyliłem z nazwą tej organizacji, teraz na pewno to jest FAO. Sorki)

BTW: Tu jest strona z adresami do petycji, i informacjami, dla tych, co się nie zgadzają i nie wierzą: https://www.naturalnenielegalne.pl/
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2009, 14:00 przez Loc, łącznie zmieniany 6 razy.


Awatar użytkownika
Lothar
Pierwsi PSI
Pierwsi PSI
Posty: 2570
Rejestracja: 30 kwie 2007, 15:10
Lokalizacja: Lublin

30 kwie 2009, 01:38

Tak sobie to oglądnąłem fragmentami i stwierdzam, co niektórzy chyba za często oglądają "Neon Genesis Evangelion" i im potem odpier... odbija 8-)


Nobody Expects The Spanish Inquisition! :biskup:
Awatar użytkownika
Loc
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1996
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
Lokalizacja: Outer-Outer Heaven

30 kwie 2009, 12:39

Ech, tak, ale to wejdzie w życie. Za jakieś 7 miesięcy (2010 rok) będziemy wpier... "jedzenie" bez witamin, i z antybiotykami.


Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

30 kwie 2009, 17:34

Tak jak patrzę na funkcjonowanie naszej "służby" zdrowia to dochodzę do wniosku, że to ona nas wykończy jeszcze przed 2015.

Co do powyższego to po prostu uwielbiam teorie spiskowe, ale nigdy nie przywiązuje do nich większej wagi :P

Co z tego? Jak będą chcieli nas wykończyć to i tak to zrobią. Ale na pewno nie zabronią mi uprawiania warzyw w ogródku czy hodowli krowy tak jak ja chcę. Dlatego jestem tak ogromnym zwolennikiem swobodnego dostępu do broni palnej (by mieć się czym bronić gdy przyjdą mi nafaszerować ixami moją krowę xD ).


Obrazek
Yossarian
Grabarz
Grabarz
Posty: 6423
Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
Postawił piwo: 6 razy
Otrzymał  piwo: 3 razy

30 kwie 2009, 19:55

Chyba trzeba będzie wynająć Levy... :P


Awatar użytkownika
Tiquill
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 14479
Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
Lokalizacja: z naprzeciwka
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

30 kwie 2009, 20:18

W Ameryce (a dla widzów amerykańskich jest ten filmik) aż kipi od wszelkich organizacji głoszących zbliżającą się apokalipsę, przeróżne teorie spiskowe i wszystko to, co nie daje spać po nocach. To się sprzedaje, to idzie. Pani z tego filmiku znalazła coś i wraz z podobnymi sobie to "coś" głosi. Gdzieś coś wygrzebać, jakiś projekt durnej ustawy, jakieś liczby... Każdy sposób dobry na zdobycie rozgłosu. Namolne to i męczące. Loc, wyluzuj, przeżyliśmy wiele, przeżyjemy i to. Nie dajmy się poddać modzie na strach. Czy to koniec świata odkryty między literami starych ksiąg, czy projekt durnej ustawy (nawet z towarzyszącą temu datą wprowadzenia) to tylko woda z mózgu. Są lepsze rzeczy do roboty niż obawy przed tym i owym.

Ale nie lekceważę jednego. Jedzenie jest coraz gorsze i będzie coraz gorsze. Nie zabije, nie zatruje szybko, a tylko podtruje, bo... Bo tak jest ekonomicznie łatwiej, taniej i efektywniej dla producenta. Pamiętam czasy komuny, wtedy wszystko było trudno dostępne, ale za to o niebo smaczniejsze. Eh, jaka ta amerykańska żywność była wtedy niedobra. No, a teraz? Nasze też jest taka niedobra. Strach kupić jakąś wędlinę, każda się psuje; nawet cena nie jest tu wymiernikiem jakości - im droższe tym gorsze, często. Cukier mniej słodszy, sól mniej słona, ocet śmierdzi plastikiem... Wszystko gorsze. I będzie jeszcze gorsze. Czy to za sprawą FAO czy pomimo tegoż FAO. Rynek rządzi. Bo nie jakość i zdrowie, ale zysk ma na pierwszym planie.


Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Obrazek
Awatar użytkownika
Lothar
Pierwsi PSI
Pierwsi PSI
Posty: 2570
Rejestracja: 30 kwie 2007, 15:10
Lokalizacja: Lublin

30 kwie 2009, 20:29

A wiecie, że w USA nie można umieszczać na jedzeniu info, że jest GMO (genetycznie modyfikowane)? Chyba trzeba się uzbroić w zapasy na następne kilka lat, albo własną hodowlę otworzyć 8-)
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2009, 20:30 przez Lothar, łącznie zmieniany 1 raz.


Nobody Expects The Spanish Inquisition! :biskup:
Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

01 maja 2009, 23:22

Chyba trzeba będzie wynająć Levy... :P
A może Pravy? xD

W BL co grupa to inne tłumaczenie materiału. U mnie było Revy i tego się trzymam :p

Ale żeby nie było...

Naprawdę... pomidor chociażby. Pamiętam parę lat temu, jeszcze gdy świętej pamięci dziadek żył chodziłem z nim na działkę pod osiedlową - blisko lasu, otwartych pól, zero zanieczyszczeń. Na działce była szklarnia, a w niej pomidory, ogórki. Przy pomidorach naprawdę dużo trzeba było czasu i pracy poświęcić, ale opłacało się, ponieważ smakowały one jak pomidory, a nie... JAK TRAWA!!!

Tak. Dzisiejsze pomidory mogą wytrzymać naprawdę długo w rożnych warunkach. W smaku są jak zwykła trawa (kiedyś jak byłem mały to spróbowałem i zapamiętałem ten smak). Woda i smak trawy polnej, ale błyszczą się i miesiąc, a nawet dłużej. Czasami można odnieść wrażenie, że są niezniszczalne.

To samo z ogórkiem. Pamięta ktoś jak smakuje prawdziwy ogórek? My mieszczuch pozapominali, ale ci ze wsi co hodują sobie to znają jeszcze ten smak. Ja naprawdę zapomniałem. Teraz to smakuje jak nie wiadomo co + woda (dużo minerałów, ciężko ten smak opisać, bo niema porównania xD ).

A rzodkiewka. Kiedyś miała taki goryczkowy, pikantny smak. A teraz jest... bez smaku :(



Zaludniająca się planeta to jeden wielki problem z wyżywieniem. Ile jest tak naprawdę zdatnych gruntów pod dobrą uprawę w warunkach czysto naturalnych? Pewnie niewiele (już), a liczba ta ciągle się będzie zmniejszała. Świat żeby się wyżywić potrzebuje tych "dopalaczy" w postaci czy to chemicznej, biologicznej czy genetycznej.

Wszystko to odbywa się kosztem jakości, nie wliczając już oczywiście potentatów handlowych, którzy oczywiście idą na ilość, bo ktoś na tym musi przecież krocie zarabiać.

Ale się rozpisałem... ale niekiedy przez takie tematy można sobie podsumować parę rzeczy z życia codziennego.


Obrazek
Yossarian
Grabarz
Grabarz
Posty: 6423
Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
Postawił piwo: 6 razy
Otrzymał  piwo: 3 razy

02 maja 2009, 09:17

Ja mieszkam w dzielnicy, która była kiedyś wsią, teraz to nie robi znaczenia, mamy własne warzywa, jabłonie, grusze, nawet papierówki są :P Hodujemy u siebie, a nie kupujemy, a nawet pszenicę mamy na sierpień (w zeszłym roku mieliśmy trójzboże).


Awatar użytkownika
Lothar
Pierwsi PSI
Pierwsi PSI
Posty: 2570
Rejestracja: 30 kwie 2007, 15:10
Lokalizacja: Lublin

02 maja 2009, 16:21

Do czasu, aż banda idiotów zacznie się mieszać do tego kto jak ma uprawiać ziemię, jakie kolory kwiatów można sadzić obok siebie, a ziemię będzie trzeba, z mocy dyrektywy UE, użyźniać plutonem 8-)
zielAK pisze:Przy pomidorach naprawdę dużo trzeba było czasu i pracy poświęcić, ale opłacało się, ponieważ smakowały one jak pomidory, a nie... JAK TRAWA!!!
Wujek ma działkę i na niej szklarnie z pomidorami :D Sklepowe się nie umywają, nawet kolor mają jakiś taki nijaki 8-)


Nobody Expects The Spanish Inquisition! :biskup:
Awatar użytkownika
little_psycho
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1074
Rejestracja: 23 lut 2008, 16:49
Lokalizacja: Z odbyta

02 maja 2009, 21:40

Kiedyś, kiedy jadłem jabłko moje podniebienie było w 7 niebie. Teraz kiedy jem jabłko, język mnie szczypie, podniebienie swędzi i płakać mi się chce. A to wszystko przez te świństwa co tam dodają.


Awatar użytkownika
Loc
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1996
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
Lokalizacja: Outer-Outer Heaven

08 cze 2009, 14:01

https://img35.imageshack.us/img35/2552/w ... pcodex.jpg

Hmm, nie żebym chciał rozsiewać panikę, ale po prostu zostawiam... do Waszych opinii. Ja nie mam już zamiaru rozsyłać tego dalej jak tutaj, a Wy... a róbta co chceta...


ODPOWIEDZ