Różne dziwne wynalazki
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- PostalFanIMakeArts
- Początkujący morderca
- Posty: 64
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 22:39
- Lokalizacja: Augustów
Gościu to się liczy nie tylko glin... podejdź do byle kogo i rzuć w niego kataną jak będziesz w niego "wchodził" z resztą w enchanced mode i tak masz nieskończone katany...PSYCHOTOMEK pisze:A ja znalazłem sposób na klonowanie katany. Trzeba podbiec bardzo blisko policjanat i w niego rzucić tą kataną. jedna będzie wbita w "psa" a nowa będzie w rączce.
[ Dodano: 2007-10-03, 15:35 ]
A ja znalazłem coś takiego:
W tym domku najbliżej przyczepy kolesia jest biurko z krzesłem, staramy się wejść na krzesło i walimy w nie młotem (najlepiej) i możemy zaliczyć jazdę na krześle .
Nie wiem czy jazda na deskach i na krześle to to samo jeśli tak to sorki.
P.S: Lol niezły zdziw... wchodzę a tu dwa warny mam na profilku. A teraz mi znikły... ROFTL
Ostatnio zmieniony 03 paź 2007, 15:37 przez PostalFanIMakeArts, łącznie zmieniany 1 raz.
No to ja napiszę coś od siebie. Osobiście dosłownie uwielbiam środki transportu nie wymagające normalnego chodzenia. Zresztą stąd wziął się ten screen: https://profile.imageshack.us/user/masta ... 585xk2.jpg
Tak więc próbowałem "jeździć" na wszystkim. Na początku był to płot z Paradise Tourist Center (to z wielkim zdjęciem satelitarnym Paradise). Zauważyłem że da się kawałek jechać stojąc na tym, ale jak skończyła się górka, jazda zaczęła się robić trudna.
Następnym pojazdem, którego używać w AWP nie mogę, był ogromny regał, z Magazynu w okolicy Fabryki Napalmu. Stoi kilka tych WIEEEEELKICH regałów. W zwykłym Postalu można było je przewrócić na ziemię, w AWP niestety nawet atomówka ich nie ruszy. Jeździło się na nich wręcz znakomicie, wystarczyło stanąć i kopać. Czasem, jak się chciało pojechać szybciej, strzelało się z karabinu, a jak się chciało "skoczyć" w przestrzeni, wystarczył strzał z shotguna. Jeśli nasz wehikuł się gdzieś zablokował, wianuszek granatów ratował go z opresji.
Natomiast w AWP przeprowadzałem połowicznie udane testy z tą stojącą drabinką, któa jest zarówno w tym magazynie, jak i np w magazynie naprzeciwko sklepu z fajkami, na mapie z bankiem. Generalnie jechać na tym można, ale o wiele wygodniej jest, jak się siedzi w środku. Problem w tym, że trzeba trzymać klawisz kucania (BTW czy jestem jedynym który ustawia go na Ctrl?), bo jak się puści, to gra cię kopnie ("looks like you're stuck..."). Za to najlepsze było to, że po strzale ze SMEGa dostawało się NAPRAWDĘ POTĘŻNEGO kopa. Albo wypadało... pasy bezpieczeństwa wciąż są niedostępne.
Poza tym, moje ulubione jest ujeżdżanie przechodniów. Można wskoczyć komuś na głowę, po czym postać będzie próbowała patrząc na gracza powiedzieć "Przechodzę!", ciągle się obracając. Jeśli w trakcie tego obracania nie porzygamy się od tych obrotów, gratulacje. Właśnie otrzymaliśmy nowiutki środek niekontrolowanego transportu.
I to działa nie tylko z ludźmi...
https://profile.imageshack.us/user/masta ... 342ad4.jpg
Co więcej, ze słoniami jest jeszcze lepiej, bo można nimi sterować! Słoń zawsze próbuje biec w stronę gracza, więc jeśli ustawi się lekko z boku tego słonia, skręci on w stronę gracza. Dzięki temu to gracz decyduje, gdzie biegnie słoń.
Aha, jeszcze jedno. Na mapie z kliniką można próbować ujeżdżać wózki szpitalne, mam wrażenie że w P2 było to o wiele łatwiejsze niż w AWP. Niemniej, jak chce się kogoś zabić tak, by wyglądało na wypadek (heee heee heee) można ustawić tenże wózek w odpowiednim miejscu, a następnie przygrzać mu ze SMEGa. Dla mnie to niewiarygodne, ale lecący wózek zabije każdego na swej drodze.
I jeszcze jedno, nie jest to wynalazek, ale dobry zabijasz czasu.
Czasem jak mi się nudzi i chcę włączyć kody, odprawiam rytuał kodów. Na czym on polega?
Należy znaleźć dziewicę (UWAGA! Dziewica to wytwór mojej wyobraźni, powstały z dostosowania faktów do pomysłu). Dziewice mają twardsze ciała, więc jeśli "wyłączy" się im życie, nie upadają całe na ziemię, tylko na kolana.
Gdy już mamy naszą dziewicę na kolanach, bierzemy broń ostrokrawędzistą, może to być katana bądź maczeta, ale osobiście polecam shurikeny. Szurikenami odcinamy ręce oraz nogi. Jeśli zrobiliśmy to poprawnie, postać dalej będzie na kolanach, nawet mimo braku nóg... Bierzemy następnie katanę (maczeta jest profanacją całego rytuału) i jednym ciosem obcinamy głowę. Następnie, jako że rytuał jest ku czci Grim Reapera (ponurego Żniwiarza) bierzemy kosę, i rozcinamy dziewicę w pół. Przez chwilę kontemplujemy widok majestatycznie wypływających na ziemię flaków, po czym polewamy wszystko benzyną i podpalamy. Jeśli wszystko zrobiliśmy dobrze, zobaczymy lewitującą klatkę piersiową stojącą w płomieniach.
Od tej pory symbolicznie pozwalam sobie na wpisywanie kodów. Jak widać, jest to symboliczny proces dla ludzi którym się zbytnio nudzi...
Do rytuału należy znaleźć kobietę, ale jeśli jesteś pedałem, możesz użyć mężczyzny.
jeszcze ostatnia kwestia, niektórzy mogą nie wiedzieć, skąd zdobyć odpowiednią dziewicę. Jest to prostsze niż się wydaje - wystarczy rzucać Syringe'ami. Każda postać, którą udało się szczęśliwie zabić, upada lekko na ziemię. Jeśli jest "dziwicą", upadnie na kolana.
Oto przykład dziewicy:
https://profile.imageshack.us/user/masta ... 064hd8.jpg
(screen zrobiłem w trakcie odprawiania rytuału. Ci, którzy uważali podczas czytania zauważą dlaczego mi nie wyszedł.)
To NIE jest dziewica:
https://profile.imageshack.us/user/masta ... 180gw5.jpg
Tak więc próbowałem "jeździć" na wszystkim. Na początku był to płot z Paradise Tourist Center (to z wielkim zdjęciem satelitarnym Paradise). Zauważyłem że da się kawałek jechać stojąc na tym, ale jak skończyła się górka, jazda zaczęła się robić trudna.
Następnym pojazdem, którego używać w AWP nie mogę, był ogromny regał, z Magazynu w okolicy Fabryki Napalmu. Stoi kilka tych WIEEEEELKICH regałów. W zwykłym Postalu można było je przewrócić na ziemię, w AWP niestety nawet atomówka ich nie ruszy. Jeździło się na nich wręcz znakomicie, wystarczyło stanąć i kopać. Czasem, jak się chciało pojechać szybciej, strzelało się z karabinu, a jak się chciało "skoczyć" w przestrzeni, wystarczył strzał z shotguna. Jeśli nasz wehikuł się gdzieś zablokował, wianuszek granatów ratował go z opresji.
Natomiast w AWP przeprowadzałem połowicznie udane testy z tą stojącą drabinką, któa jest zarówno w tym magazynie, jak i np w magazynie naprzeciwko sklepu z fajkami, na mapie z bankiem. Generalnie jechać na tym można, ale o wiele wygodniej jest, jak się siedzi w środku. Problem w tym, że trzeba trzymać klawisz kucania (BTW czy jestem jedynym który ustawia go na Ctrl?), bo jak się puści, to gra cię kopnie ("looks like you're stuck..."). Za to najlepsze było to, że po strzale ze SMEGa dostawało się NAPRAWDĘ POTĘŻNEGO kopa. Albo wypadało... pasy bezpieczeństwa wciąż są niedostępne.
Poza tym, moje ulubione jest ujeżdżanie przechodniów. Można wskoczyć komuś na głowę, po czym postać będzie próbowała patrząc na gracza powiedzieć "Przechodzę!", ciągle się obracając. Jeśli w trakcie tego obracania nie porzygamy się od tych obrotów, gratulacje. Właśnie otrzymaliśmy nowiutki środek niekontrolowanego transportu.
I to działa nie tylko z ludźmi...
https://profile.imageshack.us/user/masta ... 342ad4.jpg
Co więcej, ze słoniami jest jeszcze lepiej, bo można nimi sterować! Słoń zawsze próbuje biec w stronę gracza, więc jeśli ustawi się lekko z boku tego słonia, skręci on w stronę gracza. Dzięki temu to gracz decyduje, gdzie biegnie słoń.
Aha, jeszcze jedno. Na mapie z kliniką można próbować ujeżdżać wózki szpitalne, mam wrażenie że w P2 było to o wiele łatwiejsze niż w AWP. Niemniej, jak chce się kogoś zabić tak, by wyglądało na wypadek (heee heee heee) można ustawić tenże wózek w odpowiednim miejscu, a następnie przygrzać mu ze SMEGa. Dla mnie to niewiarygodne, ale lecący wózek zabije każdego na swej drodze.
I jeszcze jedno, nie jest to wynalazek, ale dobry zabijasz czasu.
Czasem jak mi się nudzi i chcę włączyć kody, odprawiam rytuał kodów. Na czym on polega?
Należy znaleźć dziewicę (UWAGA! Dziewica to wytwór mojej wyobraźni, powstały z dostosowania faktów do pomysłu). Dziewice mają twardsze ciała, więc jeśli "wyłączy" się im życie, nie upadają całe na ziemię, tylko na kolana.
Gdy już mamy naszą dziewicę na kolanach, bierzemy broń ostrokrawędzistą, może to być katana bądź maczeta, ale osobiście polecam shurikeny. Szurikenami odcinamy ręce oraz nogi. Jeśli zrobiliśmy to poprawnie, postać dalej będzie na kolanach, nawet mimo braku nóg... Bierzemy następnie katanę (maczeta jest profanacją całego rytuału) i jednym ciosem obcinamy głowę. Następnie, jako że rytuał jest ku czci Grim Reapera (ponurego Żniwiarza) bierzemy kosę, i rozcinamy dziewicę w pół. Przez chwilę kontemplujemy widok majestatycznie wypływających na ziemię flaków, po czym polewamy wszystko benzyną i podpalamy. Jeśli wszystko zrobiliśmy dobrze, zobaczymy lewitującą klatkę piersiową stojącą w płomieniach.
Od tej pory symbolicznie pozwalam sobie na wpisywanie kodów. Jak widać, jest to symboliczny proces dla ludzi którym się zbytnio nudzi...
Do rytuału należy znaleźć kobietę, ale jeśli jesteś pedałem, możesz użyć mężczyzny.
jeszcze ostatnia kwestia, niektórzy mogą nie wiedzieć, skąd zdobyć odpowiednią dziewicę. Jest to prostsze niż się wydaje - wystarczy rzucać Syringe'ami. Każda postać, którą udało się szczęśliwie zabić, upada lekko na ziemię. Jeśli jest "dziwicą", upadnie na kolana.
Oto przykład dziewicy:
https://profile.imageshack.us/user/masta ... 064hd8.jpg
(screen zrobiłem w trakcie odprawiania rytuału. Ci, którzy uważali podczas czytania zauważą dlaczego mi nie wyszedł.)
To NIE jest dziewica:
https://profile.imageshack.us/user/masta ... 180gw5.jpg
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
A ja mam taki dziwny wynalazek w zwykłym P2:
1.Strzelasz w szyje policjantowi ze snajperki
2.Zaczyna się zwijać z bólu (tak samo jak kogoś podpalimy i upadnie na ziemie)
3.Polewamy go benzyną
4.Jak wstanie i się zatnie (nie będzie mógł się poruszać) to go podpalamy
5.Obserwujemy jak płonący ludek znika ;D
1.Strzelasz w szyje policjantowi ze snajperki
2.Zaczyna się zwijać z bólu (tak samo jak kogoś podpalimy i upadnie na ziemie)
3.Polewamy go benzyną
4.Jak wstanie i się zatnie (nie będzie mógł się poruszać) to go podpalamy
5.Obserwujemy jak płonący ludek znika ;D
Alixo, śpisz? Dawno to odkryliśmy.
Jednak, z tego co pamiętam, tacy ludzie dalej żyli, choć już spaleni.
dark0007, szukaj dalej.
Jednak, z tego co pamiętam, tacy ludzie dalej żyli, choć już spaleni.
dark0007, szukaj dalej.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Wygląda to tak, jak znikanie każdego martwego ciała po jakimś czasie.dark0007 pisze:jak się odwróciłem to tak nagle znikł
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
W sumie to tak ,ale jak drugi raz mi się to zdarzyło z żołnierzem to od przejścia przez te miejsce loadingu (chyba wiecie o co chodzi) zabiłem tylko 4 ludzi i nie powinien zniknąć bo mam duży limit umarlaków ustawiony ,a poza tym to czy oni nie powinni znikać od końca ,a nie od początku?
Jeszcze dziwne jest ,że jak kiedyś tam kopnąłem łopatę to ona odleciała tak jak z zmniejszoną grawitacją.
A jeszcze indziej rzuciłem głowę krowy podszedł do niej ludek ,to ją w niego kopnąłem i zaczęła jak by dużo razy w niego walić w małych odstępach i unosić się trochę ,a jak już była nad nim to unosiła się dalej.Dziwne ,ale prawdziwe.
[ Komentarz dodany przez: Robsessed: 2009-04-19, 21:52 ]
https://forum.postalsite.info/za ... vt1633.html
Jeszcze dziwne jest ,że jak kiedyś tam kopnąłem łopatę to ona odleciała tak jak z zmniejszoną grawitacją.
A jeszcze indziej rzuciłem głowę krowy podszedł do niej ludek ,to ją w niego kopnąłem i zaczęła jak by dużo razy w niego walić w małych odstępach i unosić się trochę ,a jak już była nad nim to unosiła się dalej.Dziwne ,ale prawdziwe.
[ Komentarz dodany przez: Robsessed: 2009-04-19, 21:52 ]
https://forum.postalsite.info/za ... vt1633.html
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Dziwne i straszne. Jakby to już nie wynalazek, ale demon w grze ożywiony. Jest temat o zjawiskach paranormalnych w Postalu, jako żywo, to zdarzenie tam pasuje. Napastliwa krowy głowa. Postal żyje własnym życiem!dark0007 pisze:A jeszcze indziej rzuciłem głowę krowy podszedł do niej ludek ,to ją w niego kopnąłem i zaczęła jak by dużo razy w niego walić w małych odstępach i unosić się trochę ,a jak już była nad nim to unosiła się dalej.Dziwne ,ale prawdziwe.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Ja tam nie wierze w paranormalne rzeczy w grach.To po prostu jakiś bug ,błąd gry czy coś w tym stylu.Co do tego ,że to nie jest wynalazek to maż rację ,ale może ktoś sobie pokopać głową krowy i może mu też tak się stanie.Dodam ,że tamten ludek stał blisko ściany.Można by to było opisać jako wynalazek ,ale to by było trochę za proste i w ogóle.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
No i słusznie, o to chodzi. Bug, który, z przymrużeniem oka, możemy traktować jako zjawisko paranormalne. Dla zabawy podczas gry, które czasem zaskoczy, czasem przestraszy albo rozbawi. Gra przez to nabiera lepszego... smaku.dark0007 pisze:Ja tam nie wierze w paranormalne rzeczy w grach.To po prostu jakiś bug
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
To w jakie Ty gry grasz, hm?dark0007 pisze:Ja tam nie wierze w paranormalne rzeczy w grach.
A takie zdarzenie jeszcze mi się nie przytrafiło.