HOT NEWS!

[Tiquill]

Niech se oni we własnych dupskach grzebią a nie w atmosferze. Brakuje tylko, aby jacyś idioci kombinowali z atmosferą, tak, tego bardzo wszyscy chcemy. I konsekwencji tego się nie boimy.

W wieku 16 lat (najpóźniej) człowiek uczy się na lekcji geografii o tym całym zamieszaniu na kuli ziemskiej.

Skąd wiesz, jak jest w USA? Tam może uczą się robić hotdogi z patyków.

[kazik]

Tia, tak się powołujecie na to niby głupie USA, ale my tu w Europie musimy płacić za dwutlenek węgla, który oddajemy atmosferze. Polska dostała jakieś tam ojrosy, żeby założyła liczniki i dawaj. Jestem ciekaw, kiedy nas obłożą podatkiem za wydychane powietrze. W Ameryce taki podatek by nie przeszedł, więc Obama wyskakuje ze znanym hasłem: "rakiety zamiast masła" i dawaj schładzać atmosferę. Sam nie wiem co jest głupsze. Ja mam do szanownego prezydenta Obamy i do wszystkich urzędnasów unijnych małą propozycję: wsiadajcie na te rakiety, lećcie zwiedzić sobie kosmos i nie wracjacjcie, bo tu chcielibyśmy żyć normalnie!

[Dr. Dundersztyc]

Myślicie, że po tym numerze nadejdzie epoka lodowcowa?

[Ramesses]

w sumie nie dziwię się, że tak radykalnie chcą postępować

https://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... _most.html

[kazik]

Myślicie, że po tym numerze nadejdzie epoka lodowcowa?

Myślę, że te rakiety to pic na wodę. Coś wystrzelą, będą ładne fajerwerki. Jeśli pogoda się nie zmieni, albo ociepli powiedzą, że to działanie długofalowe, a jeśli przypadkiem się zdarzy, że będzie zimniej to otrąbią na cały świat swój wielki sukces.

[Robseßed]

https://wiadomosci.gazeta....odowy_most.html

sa rejony ze znacznie zimniejszymi zimami. Sa rejony gdzie jest gorecej. Ale wszyscy mowia o ociepleniu bo to towar modny
politycznie i poczatek nowego biznesu eko.

Myślę, że te rakiety to pic na wodę. Coś wystrzelą, będą ładne fajerwerki. Jeśli pogoda się nie zmieni, albo ociepli powiedzą, że to działanie długofalowe, a jeśli przypadkiem się zdarzy, że będzie zimniej to otrąbią na cały świat swój wielki sukces.

...a Obama zasłynie jako zbawiciel tego zesputego i spalonego już przez globalne ocieplenie świata.

[Loc]

w sumie nie dziwię się, że tak radykalnie chcą postępować

https://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... _most.html

Nie wiem, czy tak można wierzyc Michnikowi i jego gazecie... a poza tym, czemu po prostu nie ochłodzą TYLKO tej Antarktydy?

A poza tym, albo ja jestem bardzo niekumaty, albo te szelfy nie pękają na pewno od ciepła. Przecież na Antarktydzie jest od zawsze temperatura nisko na minusie, więc raczej tam nie zrobiło się na kilka godzin jakieś 50 stopni Celsjusza, nie? Więc, jeśli te szelfy naprawdę pękły od ciepła, ktoś musiał wziąc palnik i to podgrzac.

[Dr. Dundersztyc]

a poza tym, czemu po prostu nie ochłodzą TYLKO tej Antarktydy?

Dlatego, by żydzi z Gazpromu mogli nam w Epoce Lodowcowej XXI podnieść cenę za gaz bądź odciąć go w razie potrzeby. My mamy górnictwo węglowe w poważnym zastoju, więc uruchomienie zasypanych i zalanych szybów potrwa z jeden rok i przez ten czas nam tyłki zmarzną, no chyba, że zaczniemy sprowadzać kacapowski węgiel z ChRL (który sami tam eksportujemy). Zapewne kontenerowce z węglem przejmą piraci u wybrzeży Somalii i zanim Pan Osam... ekhm... Obama wyśle Navy Seals Commando by odbiły nasz węgiel i załogę przy okazji u nas minie kolejny rok.

Pominąwszy, że ceny ropy wzrosną przy tej okazji (bo one wykorzystują każdą okazję by wzrosnąć) żydzi zaatakują Irak, bo tam ropa będzie tańsza i wypompują ją co do kropelki. Następnie pociągną pod morzem Śródziemnym rury do południowych wybrzeży Europy i tam gdzie będą terminale, tam będą żydowskie sklepiki, gdzie obok kozy i wypchanej głowy palestyńskiego bojownika będziesz mógł zakupić całe 5 litrów bezołowiowej 95 za Szekle (bo Euro nie będą przyjmować).

Jako, że się ochłodzi na ziemi, nastąpią wielkie migracje ludzkie w kierunku równika. My zostaniemy, ponieważ nie mamy jeszcze autostrad by się stąd wydostać. 70 % ludności USA przeniesie się do Meksyku i padną z tego powodu wszystkie światowe trackery na torrentach. RIAA i inne tego typu żydowskie organizacje osiągną w ten sposób swój od dawna zamierzony cel.

Więc, jeśli te szelfy naprawdę pękły od ciepła, ktoś musiał wziąc palnik i to podgrzac.

Moc żydowskich spisków nie śpi. Trzeba w miarę odpowiednio szybko je dostrzec, by móc nim przeciwdziałać.

[Yossarian]

Żydzi to cwaniaki, jak Hitler tępił żydów to (niemal) wszyscy na niego klnęli itp. a on po prostu wiedział, jaki to naród i mógł zagrozić Niemcom podczas II wś, bo Żydzi podczas I wś
zdradzili Niemców i dlatego przegrali (wersja Hitlera). A wszyscy ujęli się za żydami, jacy to oni są biednym narodem itp. a oni se to wykorzystali.

[Lothar]

EA nigdy nie przestanie mnie zadziwiać... szkoda tylko, że w negatywny sposób:

EA Sports postanowiło całkowicie zrezygnować z nośników danych, na rzecz dystrybucji gier tylko i wyłącznie za pośrednictwem Internetu. Co to oznacza dla graczy? Brak pudełek, machania płytkami, ale także konieczność ciągłego połączenia z Internetem w trakcie gry, co z kolei może zaowocować szpiegowaniem naszych poczynań. Są tacy, którym owe rozwiązanie odpowiada, jednak wielu trzęsie się na myśl, że pudełko z nową Fifą czy NHL już nigdy nie stanie na ich szafce.
Electronic Arts uważa, że cały ten zabieg uprości graczom życie, jednak nie trzeba być mistrzem dedukcji, by wywnioskować iż jest to raczej kolejny (chybiony) krok w walce z piractwem.
Ciekawostką jest fakt, iż Electronic Arts ma zamiar nieco zmienić swój model biznesowy, oddając gry... za darmo. Zarobki mają być czerpane na zasadzie mikrotranzakcji (coś jak w koreańskich MMORPG'ach).
Peter Moore sprawę skomentował następująco: "Można powiedzieć, że porzucamy stary model, ponieważ wierzymy, że sieć i bycie podłączonym do niej są przyszłością. Zobaczycie, że będziemy korzystali z doświadczeń zdobytych na rynku azjatyckim i będziemy dawać gry za darmo lub do pewnego stopnia za darmo. Mam nadzieję, że tak to się wam spodoba, że będziecie kupować te rzeczy i nie spoczniecie tylko na jednej".

[ToiletMan]

Eh... przyznam się, że jedyną oryginalną grą z EA jaką mam jest Crysis i ogólnie nie przepadam za tą firmą (bo potrafi sprzedawać to samo co roku jedynie ze zmienioną nazwą i drobnymi poprawkami graficznymi), ale jej fani na pewno nie będą zadowoleni, a piratów to nie powstrzyma.

[Tiquill]

Gdyby jeszcze dystrybuowane gry były tańsze (nie ma pudełek, nie ma hurtowni, dystrybutorów) to jest to na pewno plus. Ale dla tego, kto tak chce. Stawiać swojego klienta pod ścianą, bez żadnego wyboru na to, co chce mieć, to już zniewalać swojego klienta. Podpięta stale do netu roślina, która wciąż zasysa Bóg wie co. Nie wiem co mi tam dają, no, coś mi dają. No to jeszcze niech sposób płatności zorganizują taki, że będzie to szło poza wiedzą użytkownika. Przecież EA potrafi wciąż wydawać to samo, tylko z nowym numerkiem. Teraz pozostaje tylko tak skonstruować umowę zakupu, by klient nie spostrzegł klauzuli, która zezwala EA na aktualizowanie produktu o kolejny numerek bez wiedzy klienta. I bez wiedzy klienta kasa z jego konta poleciała do EA. Wszystko dla wygody, wszystko automatycznie.

Stajemy się podpiętymi pod internet bezwolną masą, która tylko niepotrzebnie ma mózg większy od orzecha. Ale i to da się załatwić, kiedyś. Trzeba ssać z masy masę kasy.

A ssijcie, ale co innego...

[Silver Dragon]

Peter Moore sprawę skomentował następująco: "Można powiedzieć, że porzucamy stary model, ponieważ wierzymy, że sieć i bycie podłączonym do niej są przyszłością. Zobaczycie, że będziemy korzystali z doświadczeń zdobytych na rynku azjatyckim i będziemy dawać gry za darmo lub do pewnego stopnia za darmo. Mam nadzieję, że tak to się wam spodoba, że będziecie kupować te rzeczy i nie spoczniecie tylko na jednej".

Niech EA sobie wsadzi swój nowy model w rzyć. We mnie klienta już nie będzie miał.
Pogoń za piratami coraz bardziej mnie skłania do stwierdzenia, że rynek gier na PC coraz bardziej się stacza. Producenci i wydawcy gier zatracili w ogóle orientację na klienta

[Tiquill]

Pogoń za piratami

Ta pogoń będzie jeszcze większa. Bo takie działania, jak ten ruch EA, sprawią tylko, że grupa nielegalnych nabywców gier i ogólnie oprogramowania będzie jeszcze większa. Ja chromolę wasze sieciowe dystrybucje i aktualizacje, których nie jestem świadom. Liczę na to, że znajdą się ludzie, którzy wasze produkty złamią i przystosują do używania offline. Takie coś ściągnę w postaci obrazu i wypalę sobie na płycie, tak jak być powinno - niejeden tak powie. I zrobi.

Czego wszystkim durnym molochom pokroju EA najserdeczniej życzę. Sprzyjajcie dalej piratom. Przecież tak dobrze to wam wychodzi.

[Yossarian]

Szczerze? Mnie z EA interesują tylko NFS-y, ale po Undercover to pieprzłem nimi, są jeszcze Activision, RWS, Codemasters... Oni mają dobre gry, szybko tanieją, trafiają do tanich serii... a EA!? 140 zyli i nie licz, że szybko stanieje!