Niestety nie zgodze się, z kręgami
w telewizji
1987 roku, byli jacyś dwaj bracia, w telewizji mówili SAMI oni, że oni bawili się tymi kręgami, robili w stylu "planeta Mars" ... "Układ słoneczny" ... "Księżyc"
"Miejsce po wylądowaniu UFO"...
czy to prawda ? ale dalsza nowinka
Jeszcze mówili że w 1990 roku już przestali się w te klocki bawić, a coś lub ktoś, dalej tworzyło tę kręgi.
Przypominam iż
w gdzieś XIX wieku (( 19wieku )) w USA wylądował statek kosmiczny, i naukowcy oraz na wszelki wypadek wojsko, pomogło tam dotrzeć do statku i do samego środka, ufo znaleźli... ale już martwe, naukowcy ciało wzięli do laboratiorów, zbadali je, podobno OBUDZIŁO SIĘ to coś, nawet jak tego czegoś było rozdubane, podobno ten ufoludek był biały (( w telewizji mówili że to jakiś inny gatunek )) ale krew miał ... zieloną ?...
a dalej to coś żyło, możliwe że to coś jest nieśmiertelne, wojsko wparowało i celowało w to coś, a ufoludek przypatrywał im się, poruszał rękami jak to mówił ktoś tutaj, telepatycznie i powoli, po chwili to coś upadło.
Co myślicie o tej historyjce ?
Ja myślę że 1/4 z nich jest dobra a nawet 2/4,
NAPEWNO statek ufo spadł na ziemie
NAPEWNO znajdowali się tam obcy
NAPEWNO go badali
NIEPEWNIE wstał.
NIEPEWNIE poruszał się.
NIEPEWNIE upadł
co o tym myślicie ?
UFO czy oni naprawde istnieja??
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Pablo Abruzzi
- Seryjny zabójca
- Posty: 398
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 11:45
- Lokalizacja: Niedaleko Katowic
Dygocze ze strachu , a tak na serio to ja tam w 56% wierze, a w 44% nie. Fajnie by było jak by byli pozytywnie nastawieni byśmy se razem chodzili do kina, szkoły... .
Si vis pacem, para bellum - Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny
Wegecjusz
Wegecjusz
no oni chcą rozmnożyć jakieś kosmiludzie bo wielu niby-porwanych gada że z nimi TO robili
Oglądałem kiedyś taki film, ze szwarcenegerem o kosmitach, nie pamiętam tytułu ale fajny był - może oglądaliście - że on był pastorem jemu żone zabił kolega w wypadku samochodowym(przejechał ją) i cośtam cośtam było i kosmici przylecieli i była rozróba i na końcu pokonali ich bo chińczycy polali ich wodą i sie stopili a reszta uciekła
Oglądałem kiedyś taki film, ze szwarcenegerem o kosmitach, nie pamiętam tytułu ale fajny był - może oglądaliście - że on był pastorem jemu żone zabił kolega w wypadku samochodowym(przejechał ją) i cośtam cośtam było i kosmici przylecieli i była rozróba i na końcu pokonali ich bo chińczycy polali ich wodą i sie stopili a reszta uciekła
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Czy mi się wydaje, czy ten temat przeradza się w korowód jarmarcznych stworków i gdybań oraz plotek...
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Wiesz, można by było inaczej, ale niema już o czym gadać... ONI tam są
Jakbym słyszał Willia... scjentologów.
- Pablo Abruzzi
- Seryjny zabójca
- Posty: 398
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 11:45
- Lokalizacja: Niedaleko Katowic
Coś chyba słyszałem o tym filmie ze Szwarcenegerem, ale mniejsza o to kosmici- to słowo jakoś nie wywołuje dreszczy .
Ps. Ciekawa konwersacja na ten temat .
Ps. Ciekawa konwersacja na ten temat .
Ostatnio zmieniony 10 paź 2008, 22:45 przez Pablo Abruzzi, łącznie zmieniany 1 raz.
Si vis pacem, para bellum - Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny
Wegecjusz
Wegecjusz
Ja kiedyś dając kotu mleko, godzina mniej więcej um... 22~ zobaczyłem na niebie coś takiego:ciuciu pisze:czy zdażyło sie wam kiedyś ze widzieliscie ufo?? Mi sie kiedys zdaazyla taka dziwna sprawa. Rano jade samochodem do sadu i nagle widze ze sie zapalaja znikad światła! Wystraszyłem się bo grałem (wtedy) przed chwila w F.E.A.R no dobra szit z tym jade dalej pewnie jakis koles z rowerem ze swiatlem . Gdy zbliżyłem sie tak blisko zeby zobaczyc coto jest światło zgasło! Niewiem gdzie wtedy miałem serce chyba w gębie no tylko wsteczny i wyjazd. Dotej pory niewiem coto było. Czyżby to ufo?? pewnie nie ale było tak jak mowie. Stracha sie najadłem jak nigdy. aha noc wtedy była tak gdzies 1:30. od tamtej pory kiedy spotka mie cos takiego odrazu pujde zobaczyc co jest tego zrodlem. Może znajde...
(bez śmiechu plx )
Czarne kółko (było widać że jest ciemniejsze od nieba), w nim inne, czerwone kółko, a w czerwonym pojawiało się i znikało jakby białe...
Z boków, tzn. góra-dół, lewo-prawo wychodziły na zmiane takie "białe patyki", raz właśnie góra-dół a raz lewo-prawo...
Wyglądało to dziwnie, złapałem zgache, wystraszyłem sie i puściłem dzide do domu .
Do tej pory zastanawia mnie co to było, bo na 100% nie samolot...
Ostatnio idąc do domu od sąsiada spojrzałem w niebo (2 rano jakoś), było mnóstwo gwiazd.
Nagle jedna (z początku nie zauważyłem) zaczeła latać (o_O), w sensie że "jeździła se po niebie", ale bardzo szybko...
Reakcja była podobna jak poprzednio .
Tyle z mojej strony...
Jesion.
Może i to nie był samolot. Teraz noś ze sobą aparat.
Często patrzę nocą w niebo i niestety nie widzę ruchomych gwiazd, a jedynie swe marzenia...
Często patrzę nocą w niebo i niestety nie widzę ruchomych gwiazd, a jedynie swe marzenia...
Mnie to strasznie nurtowało i doczytałem, że to satelity. Jak się przyjrzeć to dużo tego na niebie widać.Jesion pisze:Nagle jedna (z początku nie zauważyłem) zaczeła latać (o_O), w sensie że "jeździła se po niebie", ale bardzo szybko...
- Dragonmatix
- Seryjny zabójca
- Posty: 383
- Rejestracja: 31 lip 2008, 10:52
Kliknij
A co powiecie na to?
Jak dla mnie nawet wiarygodne...
Sam osobiście nad Chełmcem nic nie wiedziałem ale kto wie może oni naprawdę istnieją?
A co powiecie na to?
Jak dla mnie nawet wiarygodne...
Sam osobiście nad Chełmcem nic nie wiedziałem ale kto wie może oni naprawdę istnieją?
"Złap wiatr który przecina motyle"
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
dragonmati, cóż, lotnie to ja często na niebie widzę. I jakoś mnie nie dziwią.
EDIT: przenoszę z Dużego HP.
EDIT: przenoszę z Dużego HP.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2008, 19:58 przez Tiquill, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...