Przejście Postala 2
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
A oto i moje najbardziej pacyfistyczne przejście Postala w życiu:
Skończyłem godzinę temu.
Podsumowało mnie całkiem sympatycznie, tzn. Oszalały Zwierzobójca.
Chcę tylko powiedzieć że nie mam zamiaru prędko tego powtórzyć.
Strasznie można się nacierpieć widząc jak inni do siebie strzelają, a jeszcze bardziej gdy się przechodzi obok...
Przebieranek trochę dużo, bo musiałem jakoś odpędzać od siebie policję.
Ganiali mnie, bo okradałem każdy dom po kolei, kopałem przechodniów, biłem łopatą (:D), okradałem bankomaty i wiele innych rzeczy.
Straszne nudy to są, ale jest jakoś łatwiej .
Jesion.
Skończyłem godzinę temu.
Podsumowało mnie całkiem sympatycznie, tzn. Oszalały Zwierzobójca.
Chcę tylko powiedzieć że nie mam zamiaru prędko tego powtórzyć.
Strasznie można się nacierpieć widząc jak inni do siebie strzelają, a jeszcze bardziej gdy się przechodzi obok...
Przebieranek trochę dużo, bo musiałem jakoś odpędzać od siebie policję.
Ganiali mnie, bo okradałem każdy dom po kolei, kopałem przechodniów, biłem łopatą (:D), okradałem bankomaty i wiele innych rzeczy.
Straszne nudy to są, ale jest jakoś łatwiej .
Jesion.
Hah, to zabrzmiało jak spowiedź np. alkoholika... `No ciągnie mnie, ciągnie... aż przykro patrzeć, jak kumple piją, a ja nie mogę`.Jesion pisze:Strasznie można się nacierpieć widząc jak inni do siebie strzelają, a jeszcze bardziej gdy się przechodzi obok...
Ale szacuneczek, mi się po prostu nie chce tak grać.
To jest masakra i niewiarygodna męczarnia.
Można się zanudzić na śmierć... Nie polecam tego nikomu .
Ogólnie nie żałuję że to zrobiłem ale i nie jestem dumny .
Jesion.
Można się zanudzić na śmierć... Nie polecam tego nikomu .
Ogólnie nie żałuję że to zrobiłem ale i nie jestem dumny .
Jesion.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2008, 22:02 przez Jesion, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Jesion, gratuluję, ale staty itp z przejściem Postala 2 to nie w temacie ze skrinami, jest od tego odpowiedni temat, gdzie przeniosłem.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Gratulacje! Grałeś na kodach? Swoją drogą, szkoda że zabiłeś te zwierzątka, ciekawe jakie byłoby podsumowanie.
Swoją drogą Desi miał rację... DA SIĘ przejść tę grę bez zabijania ludzi...
Swoją drogą Desi miał rację... DA SIĘ przejść tę grę bez zabijania ludzi...
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
Ja ostatnią rangę to nie pamiętam, jaką miałem, ale chyba "Seryjny zabójca na sterydach". Teraz już będzie się powoli zaczynał 3. tydzień (!!), jak próbuję przejść crashującego się AWP. Raz byłem zły, to taką masakrę zrobiłem piłą, że ohohohohohohohohohoho
Przeszedłem Postala wiele razy i zawsze mam ochotę zrobić to jeszcze raz. Bez wątpienia jest to gra w którą grałem najdłużej ze wszystkich. ^^
Przechodzę teraz Postala jeszcze raz. Jestem w piątku. Wykonałem wszystkie zadania oprócz odebrania przesyłki. Na razie tego zadania nie wykonuję, tylko robię siekę i chodzę po całym Paradise w poszukiwaniu tricków, przedmiotów i broni. Polecam granie w ten sposób.
AWP-Piątek miejsca/postacie z przedmiotami:
-mapa z domem Kolesia, sprzedawca fajek zdrowia, pistolet z tłumikiem
-mapa Ulica Główna- jedna z kobiet ma rewolwer
-Chicken's Estates- 2 gości ze SWATu mają zwykłe snajpy, w jedenj chałupie leży wyciszona snajpa, w domku szalonego naukowca strzykawki. Dodatkowo w którymś z domków 2 fajki zdrowia.
Aha. Jeszcze WMD i atomówkę posiadają Talibowie w swojej kryjówce. Ta ostatnia jest także na mapie do gry w Fag Huntera.
Na razie tyle. Zachęcam do własnych poszukiwań. Bodajże piły i sawn-offa nie mam jeszcze. Ta pierwsza chyba w lesie jest, ale nie wiem czy w Piątek też. Pangia mówił, że sawn-offa ma sąsiad Kolesia, ale mi on tej broni nie dropi. Chyba on ją tylko ma, jak już się rozpoczyna apokalipsa i koty zaczynają z nieba spadać.
Inaczej mówiąc, zachęcam do takiego grania:
-dojść do piątku i wykonać w tym dniu wszystkie oprócz 1 zadania
-bawić się, zbierać bronie i przedmioty, mordować ludzi itp.
Dodam tylko, że mam już około 9000 zabójstw i pełno różnych broni oraz przedmiotów. Kodów nie używałem oprócz AirMail, aby urozmaicić grę.
Przechodzę teraz Postala jeszcze raz. Jestem w piątku. Wykonałem wszystkie zadania oprócz odebrania przesyłki. Na razie tego zadania nie wykonuję, tylko robię siekę i chodzę po całym Paradise w poszukiwaniu tricków, przedmiotów i broni. Polecam granie w ten sposób.
AWP-Piątek miejsca/postacie z przedmiotami:
-mapa z domem Kolesia, sprzedawca fajek zdrowia, pistolet z tłumikiem
-mapa Ulica Główna- jedna z kobiet ma rewolwer
-Chicken's Estates- 2 gości ze SWATu mają zwykłe snajpy, w jedenj chałupie leży wyciszona snajpa, w domku szalonego naukowca strzykawki. Dodatkowo w którymś z domków 2 fajki zdrowia.
Aha. Jeszcze WMD i atomówkę posiadają Talibowie w swojej kryjówce. Ta ostatnia jest także na mapie do gry w Fag Huntera.
Na razie tyle. Zachęcam do własnych poszukiwań. Bodajże piły i sawn-offa nie mam jeszcze. Ta pierwsza chyba w lesie jest, ale nie wiem czy w Piątek też. Pangia mówił, że sawn-offa ma sąsiad Kolesia, ale mi on tej broni nie dropi. Chyba on ją tylko ma, jak już się rozpoczyna apokalipsa i koty zaczynają z nieba spadać.
Inaczej mówiąc, zachęcam do takiego grania:
-dojść do piątku i wykonać w tym dniu wszystkie oprócz 1 zadania
-bawić się, zbierać bronie i przedmioty, mordować ludzi itp.
Dodam tylko, że mam już około 9000 zabójstw i pełno różnych broni oraz przedmiotów. Kodów nie używałem oprócz AirMail, aby urozmaicić grę.
"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Dzisiaj, niecałą godzinę temu przeszedłem Postal'a STP i powiem że ciężko się grało, choćby bez kosy czy maczety, która powala jednym uderzeniem.Wynik jak na 3 dni grania był w sumie dosyć wysoki jak na tą część(2216 ofiar, 39 psów i 87 kotów... no i 3 słonie ).
Taka ciekawostka:
W piątek, chyba już w czasie Apokalipsy w Lucky Ganesh, kasjerem jest talib kamikadze, ma on inny czepek niż inni, taki bardziej "płaski".
Taka ciekawostka:
W piątek, chyba już w czasie Apokalipsy w Lucky Ganesh, kasjerem jest talib kamikadze, ma on inny czepek niż inni, taki bardziej "płaski".
Teachin bitches how to swim
A to nie powiedziałem, że to tylko podczas apokalipsy? Sorry.Mr Minio pisze:Pangia mówił, że sawn-offa ma sąsiad Kolesia, ale mi on tej broni nie dropi.
A ja cały czas nie mogę się zabrać do gry w P2. Może dlatego, że dłuuuuuuuuuuuuuuugo się uruchamia i nie chce mi się męczyć z kolejnymi errorami? Prawdą jest też fakt, że chciałbym sobie postrzelać z 2 glocków, ale jak polecę do szpitala, to później ich nie stracę.
Nie na temat: Nie wiem, czemu tak Ci przeszkadzają te errory. Owszem, mam ich kilka, ale nie aż tyle, aby zaniechać grania. Ta gra jest zbyt piękna, aby nie chcieć w nią grać tylko z tak błahego powodu.
Na temat: 9500 zabójstw na moim save. Jak dojdę do 10000, to zrobię screena i wrzucę do odpowiedniego tematu.
Na temat: 9500 zabójstw na moim save. Jak dojdę do 10000, to zrobię screena i wrzucę do odpowiedniego tematu.
"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Ja przesłam tak 2 razy na łajzowatym... pierwszy raz to dostalam range "Wstydliwy morderca" za drugim razem "Początkujący gangol". Potem włączyłam na trudnym... tylko cos chyba niezbyt uwazalam bo mnie ciagle zabijali.. dostalam wtedy po jakims cudem zakonczeniu gry "Niedorobiony bandzior". Najtepnie przeszłam na bardzo trudnym (tym razem na kodzie ) dostalam "Zirytowana ciocia" teraz gram na maniakalnym tylko troche to potrwa bo gram bez kodow