ED bez zombiaków mi się marzy...
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- prawdziwy 666
- Master of Dead & Hell
- Posty: 2182
- Rejestracja: 30 sie 2007, 20:37
- Lokalizacja: Apocalyptic City
tym miłym akcentem chce pokazać jaki głupi moim zdaniem jest ten tematDawn of the Dead bez zombiaków mi się marzy...
ED to jest i zawsze miała być gra o zombie
ruwnie dobże moglinyście nażekac że w np. szeregowcu Ryanie albo w helikopterze w ogniu jest za dużo żołnierzy
I am not dead, I'm a Death muhahahahaha
prawdziwy 666, to jest jeden z tematów-marzeń. Piszemy tu tylko dla siebie, coś jak 'Wish list'.
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Wiele osób narzeka na zombiaki, ze jest ich za dużo, że są denerwujące. Zgadza się
Dziś, gdy grałem na mapie ED_Carnival2, mnie oświeciło
Jeżeli mamy miksa AWP i ED oraz mamy zainstalowany EDWeapons, za pomocą dwóch kodów tchniemy trochę normalności w mapy ED
Mianowicie:
>> ghosttown >> W celu pozbycia się zombiaków z mapy
>> massacre >> W celu ponownego zaludnienia mapy
>> Można też samemu zaludnić mapę za pomocą Props Launchera z EDWeapons
W końcu można troszkę pozwiedzać
PS:
Jeśli ktoś chce grać Johnem w AWP niech wpisze sobie kod:
iwant EDPawns.AsylumJumpSuitClothesInv >> John przed wyjściem z celi
iwant EDPawns.JohnsClothesInv >> John po wyjściu z celi
Miłej zabawy
EDIT:
Kombinacja nie działa na mapach Freeroam. Powodem są najprawdopodobniej użyte spawnery (Chyba tak to się pisze )
Dziś, gdy grałem na mapie ED_Carnival2, mnie oświeciło
Jeżeli mamy miksa AWP i ED oraz mamy zainstalowany EDWeapons, za pomocą dwóch kodów tchniemy trochę normalności w mapy ED
Mianowicie:
>> ghosttown >> W celu pozbycia się zombiaków z mapy
>> massacre >> W celu ponownego zaludnienia mapy
>> Można też samemu zaludnić mapę za pomocą Props Launchera z EDWeapons
W końcu można troszkę pozwiedzać
PS:
Jeśli ktoś chce grać Johnem w AWP niech wpisze sobie kod:
iwant EDPawns.AsylumJumpSuitClothesInv >> John przed wyjściem z celi
iwant EDPawns.JohnsClothesInv >> John po wyjściu z celi
Miłej zabawy
EDIT:
Kombinacja nie działa na mapach Freeroam. Powodem są najprawdopodobniej użyte spawnery (Chyba tak to się pisze )
Ostatnio zmieniony 15 paź 2008, 23:03 przez Silver Dragon, łącznie zmieniany 2 razy.
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew
Danke, Silver Dragon!
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Macht nichts, Robs
Ostatnio zmieniony 15 paź 2008, 23:27 przez Silver Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Jeśli dosłownie potraktujesz tytuł tego tematu, to masz takie wrażenie, jakie masz. Przesadzona ilość zombie - przesadzony tytuł. Czy coś jeszcze mam dodawać? Dobra, uzupełnię, powtarzając co wcześniej napisałem: Po zapowiedziach spodziewałem się jednak, że będzie tam coś więcej, niż walka z zombie. Męcząca, nużąca i irytująca. A irytująca tym bardziej, że projekt mógł być lepszy o wiele - jednak skłonność jego autorów do tematyki nieumarłych mocno go spłyciła, ulokowała w jednej szufladce z napisem "Zombie". Gdy bowiem ED wyszło, doznałem zawodu. Raz: za mało nie-zombich. Dwa: za dużo zombich. I jak widać, nie tylko ja mam te wrażenie. Szkoda, tyle znakomitej pracy, za free w dodatku, a utonęło to w tłumie zombich. A nieskrywana złość na to, to powód tego tematu. I jego tytułu.prawdziwy 666 pisze:tym miłym akcentem chce pokazać jaki głupi moim zdaniem jest ten tematDawn of the Dead bez zombiaków mi się marzy...
ED to jest i zawsze miała być gra o zombie
ruwnie dobże moglinyście nażekac że w np. szeregowcu Ryanie albo w helikopterze w ogniu jest za dużo żołnierzy
Silver Dragon, świetna rada!
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- prawdziwy 666
- Master of Dead & Hell
- Posty: 2182
- Rejestracja: 30 sie 2007, 20:37
- Lokalizacja: Apocalyptic City
nie wiem jakie zapowiedzi ty widziałeś ale
trza było przeczytać to
https://www.moddb.com/mods/eternal-damna ... -interview
a z tego https://www.moddb.com/mods/eternal-damna ... -damnation
dam parę cytatów
trza było przeczytać to
https://www.moddb.com/mods/eternal-damna ... -interview
a z tego https://www.moddb.com/mods/eternal-damna ... -damnation
dam parę cytatów
a zauważyłem że osoby na tym forum są jedynymi osobami na świecie które twierdzą że w ED jest za dużo zombieBut at least there are zombies. This is a zombie mod, right? We don’t care if the policemen are stupid; we want to fight some f***ing zombies! F*** yeah! Nothing says cool like facing off against thousands upon thousands of constantly respawning zombies, crawling out of every corner to do battle with you and the rest of humanity.
I am not dead, I'm a Death muhahahahaha
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Drugi link to artykuł po premierze, więc za późno, bym zweryfikował swoje oczekiwania. Bo te były wcześniej, gdy mod był opracowywany. Z pierwszego zaś linku dam Ci taki cytat:
Może nawet nie twórców ED. A po prostu tego, że Postal 2 przyzwyczaił mnie do pewnego stylu gry. Którego oczekiwałem, mimo wszystko, także w ED. Już AW irytował mnie zombiakami. Nie mieli czegoś innego? Ale dobra, w ED też będą skłonny ich tolerować. Byleby przeżyć wiele wspaniałych godzin na graniu w ED. Niestety, moja wola tolerancji została zdeptana setkami nóg nieumarłych. Na placu boju pozostał tylko Koleś i jego wolność, ta znamienna wolność Postala....
Bogactwo map, znakomita muzyka, świetny klimat! Ach, tylko grać! Ale jednak coś przeszkadza. Coś przeszkadza w wędrówce po mapach, w podziwianiu pracy twórców ED. Bo trzeba wciąż gnać przed siebie i oganiać się przed hordą głupich zdechlaków. Wiedziałem, że ED to zombie mod. Lecz liczyłem, że będę go smakował po woli, a nie klął na zdechlaków. Przeliczyłem się. Czyja to wina?There will be normal bystanders and you may also get the occasional help from an ED team member and with the town being infested by zombies it's every man for himself, so people may well attack you.
Może nawet nie twórców ED. A po prostu tego, że Postal 2 przyzwyczaił mnie do pewnego stylu gry. Którego oczekiwałem, mimo wszystko, także w ED. Już AW irytował mnie zombiakami. Nie mieli czegoś innego? Ale dobra, w ED też będą skłonny ich tolerować. Byleby przeżyć wiele wspaniałych godzin na graniu w ED. Niestety, moja wola tolerancji została zdeptana setkami nóg nieumarłych. Na placu boju pozostał tylko Koleś i jego wolność, ta znamienna wolność Postala....
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- prawdziwy 666
- Master of Dead & Hell
- Posty: 2182
- Rejestracja: 30 sie 2007, 20:37
- Lokalizacja: Apocalyptic City
cóż ED to nie Postal
to nie jest kolejna przygoda Kolesia. a szczerze mówiąc jedyne co ED ma wspólnego w postalem to to że wykorzystuje część jego plików i ma podobny humor, a w zasadzie to osobna gra
a co do cytatu co podałeś to teraz cię załatwię
w menu jest taka opcja jak custom map i w tym custom map otwieramy mapkę o nazwie Cus-Freeroam.fuk
i jesteśmy teraz na mapach po których łażą normalni ludzie, możemy swobodnie chodzić i walczyć też z zombiakami a na jednej mapie o ile pamiętam są też wściekli na nas policjanci, wiec jakby nie patrzeć dotrzymali tego co tam napisali
to nie jest kolejna przygoda Kolesia. a szczerze mówiąc jedyne co ED ma wspólnego w postalem to to że wykorzystuje część jego plików i ma podobny humor, a w zasadzie to osobna gra
a co do cytatu co podałeś to teraz cię załatwię
w menu jest taka opcja jak custom map i w tym custom map otwieramy mapkę o nazwie Cus-Freeroam.fuk
i jesteśmy teraz na mapach po których łażą normalni ludzie, możemy swobodnie chodzić i walczyć też z zombiakami a na jednej mapie o ile pamiętam są też wściekli na nas policjanci, wiec jakby nie patrzeć dotrzymali tego co tam napisali
I am not dead, I'm a Death muhahahahaha
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Podałeś przykład map z serii FreeRoam. Czyli co, słowa nam dotrzymali? Ale jak, jako erzac właściwego ED? Macie, na odczepkę?
Sedno tkwi właśnie w tym, że ED robione jest na P2. Gdyby było modyfikacją innej gry, to wcale bym się nim nie interesował, nie byłoby takiej pozycji na moim kompie. Zainstalowałem tylko dlatego, że ma związek z Postalem. Że na świecie ludzie nie marudzą, tylko my? Cóż, może ci, którym ED do gustu nie przypadł, po prostu go olali. I tylko część z nas marudzi i chce, by ED była kolejnym P2. Taki ED nigdy nie był. Ale takie są moje oczekiwania, niestety, nie potrafię tego zmienić. I nie chcę erzacu w postaci kilku map. Ja chcę suwak, którym kontroluję ilość zombich na właściwej mapie gry, ale też z możliwością ich zupełnego wyłączenia. Chcę tak w reedycji ED.
Bo jest jeszcze inna rzecz. Znamienna. Właściwie najważniejsza w tym wszystkim, co dotyczy ED. Czemu ja tak nie lubię zombich? A może gdyby ich nie było, a byliby inni, to też by mi się nie podobało? Owszem, to możliwe. Bo nie o obecność zombi czy zwykłych przechodniów tu idzie, ale o ich nadmiar. Za dużo zombich - to ich nie lubić trzeba, bo są wrogami przyjemnej gry. Ale gdyby było za dużo policji, talibów czy wojska - narzekałbym tak samo. Są jednak w nadmiarze zombi i to oni przeszkadzają. I to oni są "złem", przez które wszystkich innych ciekawych postaci (więcej gangoli! sił specjalnych wojska!) mi brakuje. Nie ma równowagi.
Ale nade wszystko. Ja jestem typem gracza-szperacza, który MUSI wejść w każdy kąt mapy, wszystko poruszyć, dotknąć, popsuć. Wszędzie muszę być. A do takiego łażenia ja muszę mieć spokój, żadne zgniłe fajfusy nie mają prawa mi przeszkadzać. A w awanturach uczestniczyć chcę tylko wtedy, gdy sam zechcę, ba, gdy sam je wywołam. Wtedy, gdy skończę zwiedzanie. Taki jest Postal. Nie lubię być popychany przez coś, wciąż do przodu. Taki jest ED. Dla mnie: John przegrał z Kolesiem. Moje oczekiwania, oczekiwania fana P2, nie spotkały się z zamiarem twórców ED. Nie jestem po prostu właściwym odbiorcą tego moda.
Sedno tkwi właśnie w tym, że ED robione jest na P2. Gdyby było modyfikacją innej gry, to wcale bym się nim nie interesował, nie byłoby takiej pozycji na moim kompie. Zainstalowałem tylko dlatego, że ma związek z Postalem. Że na świecie ludzie nie marudzą, tylko my? Cóż, może ci, którym ED do gustu nie przypadł, po prostu go olali. I tylko część z nas marudzi i chce, by ED była kolejnym P2. Taki ED nigdy nie był. Ale takie są moje oczekiwania, niestety, nie potrafię tego zmienić. I nie chcę erzacu w postaci kilku map. Ja chcę suwak, którym kontroluję ilość zombich na właściwej mapie gry, ale też z możliwością ich zupełnego wyłączenia. Chcę tak w reedycji ED.
Bo jest jeszcze inna rzecz. Znamienna. Właściwie najważniejsza w tym wszystkim, co dotyczy ED. Czemu ja tak nie lubię zombich? A może gdyby ich nie było, a byliby inni, to też by mi się nie podobało? Owszem, to możliwe. Bo nie o obecność zombi czy zwykłych przechodniów tu idzie, ale o ich nadmiar. Za dużo zombich - to ich nie lubić trzeba, bo są wrogami przyjemnej gry. Ale gdyby było za dużo policji, talibów czy wojska - narzekałbym tak samo. Są jednak w nadmiarze zombi i to oni przeszkadzają. I to oni są "złem", przez które wszystkich innych ciekawych postaci (więcej gangoli! sił specjalnych wojska!) mi brakuje. Nie ma równowagi.
Ale nade wszystko. Ja jestem typem gracza-szperacza, który MUSI wejść w każdy kąt mapy, wszystko poruszyć, dotknąć, popsuć. Wszędzie muszę być. A do takiego łażenia ja muszę mieć spokój, żadne zgniłe fajfusy nie mają prawa mi przeszkadzać. A w awanturach uczestniczyć chcę tylko wtedy, gdy sam zechcę, ba, gdy sam je wywołam. Wtedy, gdy skończę zwiedzanie. Taki jest Postal. Nie lubię być popychany przez coś, wciąż do przodu. Taki jest ED. Dla mnie: John przegrał z Kolesiem. Moje oczekiwania, oczekiwania fana P2, nie spotkały się z zamiarem twórców ED. Nie jestem po prostu właściwym odbiorcą tego moda.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Tiquill, łącznie zmieniany 2 razy.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Mam nadzieję, że te błędy popełniłeś świadomie, bo aż rażą w oczy...prawdziwy 666 pisze:tym miłym akcentem chce pokazać jaki głupi moim zdaniem jest ten tematDawn of the Dead bez zombiaków mi się marzy...
ED to jest i zawsze miała być gra o zombie
ruwnie dobże moglinyście nażekac że w np. szeregowcu Ryanie albo w helikopterze w ogniu jest za dużo żołnierzy
Jakby nie patrzeć w w/w filmach jest za dużo żołnierzy
Silver Dragon: Dzięki za rady, jak zawsze pomagasz!
Ale ja już mogę wejść do map z EDa(minimalne błędy) z poziomu AWP, a więc też mam tak jakby zmiksowane AWP i EDa, ale AVPC już nie
Co do tematu nie chodzi o to, że ktoś nie lubi zombie, czy co, tylko o to, że ich jest dużo i są żmudni do zabijania. Zabij 50 zombie, zabij 100 zombie, zabij 200 zombie, straszne nudne te misje...
"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
A dodam jeszcze. ED to nie tylko zombi. Są tam znakomite mapy, świetna muzyka i wspaniały klimat! W czego docenieniu zombi przeszkadzają. ED nie składa się tylko z zombich. To coś więcej. I obroni się spokojnie, jeśli populacja zombich zmaleje.prawdziwy 666 pisze:tym miłym akcentem chce pokazać jaki głupi moim zdaniem jest ten temat
Właśnie. Mod jest monotematyczny do bólu.Mr Minio pisze:Zabij 50 zombie, zabij 100 zombie, zabij 200 zombie, straszne nudne te misje...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Tiquill, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
a mi sie marzy budyń bez mleka i telewizja bez obrazu
to taki żarcik of course
ale na serio to nie przeszkadzają mi zombie w ED
może jakby podmienic nieco misje... które nie były by typu "zabij 1000 zombie itd itp"
ale jakieś inne , gdzies dotrzeć , coś zabrać , kogoś uratować.. lub zniszczyć źródło powstawania zombie! o!
1000 zombie wokół jako przeszkoda mogło by być
ale nie jako priorytet ich zabijanie
... bo jest równie głupie zadanie co chęć zabicia wszystkich ludzi na planecie
to taki żarcik of course
ale na serio to nie przeszkadzają mi zombie w ED
może jakby podmienic nieco misje... które nie były by typu "zabij 1000 zombie itd itp"
ale jakieś inne , gdzies dotrzeć , coś zabrać , kogoś uratować.. lub zniszczyć źródło powstawania zombie! o!
1000 zombie wokół jako przeszkoda mogło by być
ale nie jako priorytet ich zabijanie
... bo jest równie głupie zadanie co chęć zabicia wszystkich ludzi na planecie
Ostatnio zmieniony 24 paź 2008, 16:41 przez ALCRD, łącznie zmieniany 2 razy.