Konsola Wii - jedno wielkie DNO!

Dyskusje o programach i sprzęcie komputerowym oraz mobilnym, a także internet i ogólne problemy.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

29 wrz 2008, 19:36

Tiquill pisze:Nie grałem, ale pierwsze wzmianki o tym nastawiły mnie już przychylnie. Czemu? Bo dużo ruchu, bo to dobra zabawa towarzyska. Siedzisz przy PC czy PlayStation a inni zaglądają ci za ramię, co się dzieje. Ach, co za zabawa towarzyska... Wii ma tu przewagę nawet nad pecetem, bo z nią można urządzić wspólną (rodzinną czy w szerszym towarzystwie) zabawę, może nie karaoke, ale dającą również dużo frajdy. No i tegoż podstawowego ruchu. A dla łatwości ruchu jest owóż prostota sterowania. Takie moje zdanie i z chęcią sprawdzę, czy ulegnie zmianie, gdy już na Wii zagram.

To jest zabawa dla ludzi którzy obok wirtualnych przygód lubią ruch jak najbardziej realny. Tego jeszcze nie było i Wii z pewnością czeka tylko dobra przyszłość.
Niby fajnie brzmi, ale tak naprawde jesteś zgrzany straszliwie i ledwo dyszysz. Gdzie tu frajda, a gra powinna sprawiać frajde.


Awatar użytkownika
Silver Dragon
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7080
Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
Lokalizacja: East Mayberry
Otrzymał  piwo: 2 razy

29 wrz 2008, 19:41

Kto się męczy, ten się męczy
To idealny sposób na wyrobienie sobie kondycji fizycznej bez wychodzenia z domu


Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew :evilbat:
Obrazek
Awatar użytkownika
Tiquill
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 14479
Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
Lokalizacja: z naprzeciwka
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

29 wrz 2008, 19:53

Lewus pisze:
Tiquill pisze:Nie grałem, ale pierwsze wzmianki o tym nastawiły mnie już przychylnie. Czemu? Bo dużo ruchu, bo to dobra zabawa towarzyska. Siedzisz przy PC czy PlayStation a inni zaglądają ci za ramię, co się dzieje. Ach, co za zabawa towarzyska... Wii ma tu przewagę nawet nad pecetem, bo z nią można urządzić wspólną (rodzinną czy w szerszym towarzystwie) zabawę, może nie karaoke, ale dającą również dużo frajdy. No i tegoż podstawowego ruchu. A dla łatwości ruchu jest owóż prostota sterowania. Takie moje zdanie i z chęcią sprawdzę, czy ulegnie zmianie, gdy już na Wii zagram.

To jest zabawa dla ludzi którzy obok wirtualnych przygód lubią ruch jak najbardziej realny. Tego jeszcze nie było i Wii z pewnością czeka tylko dobra przyszłość.
Niby fajnie brzmi, ale tak naprawde jesteś zgrzany straszliwie i ledwo dyszysz. Gdzie tu frajda, a gra powinna sprawiać frajde.
No ale tu właśnie o to chodzi, by dostać zadyszki! Cały tego urok. O to chodzi. ;)


Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Obrazek
Awatar użytkownika
Demonical Monk
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 138
Rejestracja: 25 lip 2008, 17:27

29 wrz 2008, 20:32

Naoglądałem się amerykańskich filmów i uważam że przyszłością konsoli Wii są okulary-wyświetlacze, tylko trzeba będzie uważać żeby nikomu się we łbie nie pomieszało i mieć duży pokój :P


Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

29 wrz 2008, 20:43

Demonical Monk pisze:Naoglądałem się amerykańskich filmów i uważam że przyszłością konsoli Wii są okulary-wyświetlacze, tylko trzeba będzie uważać żeby nikomu się we łbie nie pomieszało i mieć duży pokój :P
A ja w CDA wyczytałem o nanotechnologii. Która nawet za 30 lat ma odmienić świat do tego który znamy z filmu "Piąte element" (doskonały film, polecam). Mianowicie była tam wzmianka o PeCkach z nano. Potężne PC, ale bez monitora. Bo wszystko zasysasz wprost do swego mózgu :zdziw: . Szczerze bałbym się zasysać potężne ilości danych do makówy.

Nanotechnologia to wbrew pozorom nie fikcja, mniej więcej jest to coś jak budowanie obiektu cząsteczka po cząsteczce. Obecnie stosuje się to tylko w przemyśle węglowym. Hmm, może nano podzieli los komputera. Pierwsze komputery były na wielkie pokoje i służyły tylko i wyłącznie do skomplikowanych obliczeń. Czyli jak nano były niedostępne dla zwykłych ludzi. Może jednak ta nowa technologia jak PieCyki wejdzie pod nasze strzechy. Choć ja mieszkam w bloku :P .
edit:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nanotechnologia
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2008, 20:44 przez Lewus, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Silver Dragon
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7080
Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
Lokalizacja: East Mayberry
Otrzymał  piwo: 2 razy

29 wrz 2008, 20:47

Dziękuję za takie coś. Nie jestem przeciwko nowym technologiom, ale to jest robienie z człowieka cyborga


Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew :evilbat:
Obrazek
Awatar użytkownika
Tiquill
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 14479
Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
Lokalizacja: z naprzeciwka
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

29 wrz 2008, 23:16

Dokładnie, Silver Dragon, zaakceptuję wszystko, ale tylko to, co nie ingeruje fizycznie w człowieka. Świat cyber-punku to imo zakazany świat. Bądźmy ludźmi.


Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Obrazek
Awatar użytkownika
Ramesses
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 934
Rejestracja: 30 kwie 2008, 23:38
Lokalizacja: Parczew

30 wrz 2008, 08:35

otóż to..konsola na pewno przyda się dzieciom wychowanym na jedzeniu z McDonalda itp.


Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Awatar użytkownika
Lewus
Legendary Red Unsuccessful Troll
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2008, 15:43
Lokalizacja: Kraj Rad

30 wrz 2008, 16:34

Tiquill pisze:Dokładnie, Silver Dragon, zaakceptuję wszystko, ale tylko to, co nie ingeruje fizycznie w człowieka. Świat cyber-punku to imo zakazany świat. Bądźmy ludźmi.
Ale potem okazuje się, iż w ultrrealistyczną strzelanine każdy chce zagrać :D .


ODPOWIEDZ