Moją przeglądarką jest...
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Reality Master
- Modder
- Posty: 1094
- Rejestracja: 07 lis 2007, 19:41
- Kontakt:
Ja użwam Opery, ale zaczyna mnie ona denerwować. Cały czas czegoś nie może otworzyć, schrzaniona obsługa Javy itp. Opcjonalnie używam Netscape Navigator 9.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2007, 19:30 przez Reality Master, łącznie zmieniany 1 raz.
Hmm, to może opisze parę przeglądarek z których korzystałem
Internet Explorer
Moja pierwsza przeglądarka, na początku wydawała mi się niezła, ale odkąd pierwszy raz odpaliłem firefoxa nie mogłem na niego patrzeć. Brak zakładek, słownika i innych przydatnych opcji, a poza tym jak to już ktoś powiedział - służy do przeglądania internetu i na odwrót. Jak dla mnie absolutny gniot
Opera
Używałem ją przez bardzo krótki czas, ale już przy pierwszym spotkaniu odstraszyła mnie, trudno się ją konfiguruje i w ogóle jakaś taka skomplikowana w porównaniu z ff...
Mozilla
Mam o niej takie same zdanie jak o Operze...
Wyzo
Całkiem wygodna przeglądarka, baaaaaardzo podobna do ff, jedyne co mnie od niej odstrasza to angielski słownik.
Netscape
Jak dla mnie, jedna z najlepszych przeglądarek, funkcjonalna, podobna do firefoxa, a do tego absolutny klasyk Jednak, aktualizacje nie są za częste i nie ma aż tylu praktycznych rozwiązań co w ff...
Mozilla Firefox
Według mnie najlepsza przeglądarka - częste aktualizacje, wiele praktycznych rozwiązań, a co najważniejsze prostota i wygoda obsługi. Po za tym łączy w sobie cechy wielu przeglądarek i to wszystko według mnie czyni ją najlepszą przeglądarką
No, i to by chyba było na tyle, jak widać próbowałem kilka przeglądarek, ale moją przeglądarką jest Firefox
Ps: Sorry że wszystkie przeglądarki porównywałem z Firefoxem, ale to chyba zrozumiałe skoro według mnie jest on najlepszą przeglądarką
Internet Explorer
Moja pierwsza przeglądarka, na początku wydawała mi się niezła, ale odkąd pierwszy raz odpaliłem firefoxa nie mogłem na niego patrzeć. Brak zakładek, słownika i innych przydatnych opcji, a poza tym jak to już ktoś powiedział - służy do przeglądania internetu i na odwrót. Jak dla mnie absolutny gniot
Opera
Używałem ją przez bardzo krótki czas, ale już przy pierwszym spotkaniu odstraszyła mnie, trudno się ją konfiguruje i w ogóle jakaś taka skomplikowana w porównaniu z ff...
Mozilla
Mam o niej takie same zdanie jak o Operze...
Wyzo
Całkiem wygodna przeglądarka, baaaaaardzo podobna do ff, jedyne co mnie od niej odstrasza to angielski słownik.
Netscape
Jak dla mnie, jedna z najlepszych przeglądarek, funkcjonalna, podobna do firefoxa, a do tego absolutny klasyk Jednak, aktualizacje nie są za częste i nie ma aż tylu praktycznych rozwiązań co w ff...
Mozilla Firefox
Według mnie najlepsza przeglądarka - częste aktualizacje, wiele praktycznych rozwiązań, a co najważniejsze prostota i wygoda obsługi. Po za tym łączy w sobie cechy wielu przeglądarek i to wszystko według mnie czyni ją najlepszą przeglądarką
No, i to by chyba było na tyle, jak widać próbowałem kilka przeglądarek, ale moją przeglądarką jest Firefox
Ps: Sorry że wszystkie przeglądarki porównywałem z Firefoxem, ale to chyba zrozumiałe skoro według mnie jest on najlepszą przeglądarką
Ostatnio zmieniony 29 lut 2008, 09:31 przez Nessi, łącznie zmieniany 1 raz.
A ja się bawię z betą Firefox 3 Magia niesamowita się z tym dzieje, ale nie jest aż tak tragicznie... i o dziwo mimo, że to beta to i tak jest stabilniejsza od IE
Ale na co dzień używam Firefox 2... boję się, że trójeczka użyje swojej złowieszczej magii i ktoś wyłapie moje hasełka
Ale na co dzień używam Firefox 2... boję się, że trójeczka użyje swojej złowieszczej magii i ktoś wyłapie moje hasełka
Ostatnio zmieniony 29 lut 2008, 09:54 przez Lothar, łącznie zmieniany 1 raz.
Nobody Expects The Spanish Inquisition!
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
A ja ciągle staram się tą małpę zrobić na ludzi... Używam FF, ale i przeklinam. A używam, bo jest bazą dla rewelacyjnych dodatków - ale już o tym pisałem. A czemu znów o tym? Prostota i wygoda obsługi? Jak dla kogo! Dal mnie ta prostota to przyjazność dla noobów i dzieci, a gdy rzeczywiśćie ktoś zaawansowane opcje chce użyć... about:config go czeka jak pięść na nos! Rzygam na taką przyjazność? Wygoda? Rany! Większość wpisów w tym about:config mam pogrubione - co znaczy, że zmienione przeze mnie. Na te właśnie wygodne. Ale - każdemu według jego potrzeb...Nessi pisze:a co najważniejsze prostota i wygoda obsługi
Chm... Lubię magiczne sprawy, może wypróbuję... A tak sobie, by sobie nerwy zepsuć. Bo mało mi kłopotów z Dwójką.Lothar pisze:bawię z betą Firefox 3 Magia niesamowita się z tym dzieje
No i, Lothar, nie moge się powstrzymać przed tą trawestacją, bo pięknie pasuje do moich "przygód" z Lisem:
Skandynawowie lubią proste rozwiązania... twórcy Firefoxa kochają utrudniać życie
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Tiquill, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Gó*no prawda że będzie bezpieczniej, bo żeby było bezpieczniej najpierw musi być bezpiecznie, ale zamieszczam żebyście się mogli pośmiać razem ze mną . Zresztą - jak już ktoś kiedyś mądry powiedział - "Internet Explorer to program służący do ściągnięcia przeglądarki internetowej" i to się w 100% przypadków sprawdza .W Internet Explorerze 8 będzie bezpieczniej pisze:Podczas ubiegłotygodniowej konferencji MIX08, która odbyła się w Las Vegas, Microsoft ujawnił dwie nowe funkcje, jakie zostaną zaimplementowane w następnej wersji przeglądarki internetowej Internet Explorer.
Pierwszą z nich jest tzw. Safety Filter, który ostrzega użytkowników przed potencjalną groźną aktywnością strony. Druga ma za zadanie wyraźne przedstawienie (wytłuszczeniem) właściwej domeny dowolnej strony internetowej. Gigant software'owy podkreślił, iż opisane funkcje są częścią działań, których celem jest polepszenie bezpieczeństwa surfujących.
Technologia Saety filter wykorzystuje, oprócz bazy danych stron znajdujących się na czarnej liście, mechanizmy heurystyczne, które mają wykryć „złośliwą aktywność” witryny.
Wytłuszczenie właściwej domeny ma ułatwić internaucie potwierdzenie faktu, iż znajduje się na stronie internetowej, której adres wpisał w pasku przeglądarki. Firma z Redmond nie ujawniła, kiedy najnowsza wersja przeglądarki zostanie udostępniona.
- little_psycho
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1074
- Rejestracja: 23 lut 2008, 16:49
- Lokalizacja: Z odbyta
Opera to dla mnie gniot jeszcze gorszy niż IE , i wali mnie to że IE nie ma kart itepe.Używam FF i jest fajny , żadnych wtyczek nie mam.No chyba że już jakieś są od instalacji od razu.FF dla mnie na pierwszym miejscu IE na drugim. Czemu ? Ponieważ dalej przydaje mi się w niektórych sytuacjach , np. niektóre stronki z modami nie są z FF kompatybilne np. nie mogę czegoś ściągnąć.Więc wybieram FF , ale zastanawiam się na przerzutkę na Google Chrome....
Nie rozumiem opinii niektórych, jakoby Firefoxa wręcz nie dało się używać bez wprowadzania własnych zmian. Ja poczyniłem dosłownie kilka kroków, nie instalowałem zbyt dużo dodatków itp. Wg mnie to Operę należałoby nieźle ucywilizować, czego nie chce mi się robić, więc jej nie używam.
A Internet Explorer? Proszę Was, dajcie sobie z tym spokój. Kto używa tej przeglądarki jest albo bardzo odważny, albo po prostu głupi. Może jedno i drugie?
Adam jest bardzo otwarty na ludzi. Adam używa przeglądarki Internet Explorer.
A Internet Explorer? Proszę Was, dajcie sobie z tym spokój. Kto używa tej przeglądarki jest albo bardzo odważny, albo po prostu głupi. Może jedno i drugie?
Adam jest bardzo otwarty na ludzi. Adam używa przeglądarki Internet Explorer.
IE sux. Nie da się wprowadzić żadnych zmian. Operę miałem zaraz po tym jak założyli mi neta bo kumple tak doradzali. Przekonała ich strona początkowa z okienkami zakładek. To że są problemy z wtyczkami to już nic. Stwierdziłem że pier**lę to jak nie dział Quick Time. A Firefox tak jakoś się nawinął i już został
I nic więcej.Robsessed pisze:Kto używa tej przeglądarki jest albo bardzo odważny, albo po prostu głupi.
Przez długi czas używałem Opery, bo dla mnie była lepsza, lecz właśnie... przez pewien czas...
Używam FF, od jakiś 4 lat, i jest okej, miałem właśnie przerwe na Opere ale zrezygnowałem. : p
FF najlepszy.
Jesion.
I tylko "rain on the roof", znów.
- little_psycho
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1074
- Rejestracja: 23 lut 2008, 16:49
- Lokalizacja: Z odbyta
Poza tym , Opera nie współpracuje dobrze z każdym netem.Moja siora ma internet bezprzewodowy z Orange i wszystko się porąbało... transfer 5kb/s , rozmazany interfejs na niektórych stronach (N-K itd) ... Ściągnąłem jej FF i wszystko hula piknie.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Do mnie pijesz przede wszystkim, tak?Robsessed pisze:Nie rozumiem opinii niektórych, jakoby Firefoxa wręcz nie dało się używać bez wprowadzania własnych zmian.
No to powiem krótko:
1. IE to program niewygodny i niebezpieczny.
2. Opera to przeglądarka, która ma co potrzeba i działa sprawnie bez żadnych dodatków. Jest inna, nie wszędzie dobrze się sprawuje, nie robią do niej takich dodatków jak do FF, ale broni się. To po prostu własny świat, Opera to Opera i tyle.
3. FIrefox jest najbardziej uniwersalną przeglądarką. Dla niewymagającego użytkownika działa sprawnie i szybko bez żadnych dodatków. Sam mam drugi profil Lisa, czysty, poza domem też z takich korzystam. Jest dobry bez upgradu czegokolwiek. Dal niewymagającego użytkownika wszak.
4. Ja swoje przyzwyczajenia "wychowałem" na Maxthonie, lecz ten działa na silniku IE, i nie zawsze jest to wygodne - strony się inaczej wczytują, inaczej reuagje przeglądarka. Przesiadłem się na Firefoxa, bo szukałem czegoś zupełnie mi posłusznego. Znalazłem przeglądarkę, która dla mnie jest po prostu niewygodna. Gdzie do licha sidebar? Gdzie możliwość dowolnego ustawiania zakładek? Gdzie wygodny backup przeglądanych stron (sesje)? To jest podstawa, której w FF nie znalazłem. Musiałem to dodać dopiero zainstalowawszy rozszerzenia. nadal mnie FF denerwuje - weź tu ławo z poziomu przeglądarki dodaj nowy profil. A wała! Trzeba wyszperać w necie, jak się to robi, jaką komendę trzeba wpisać w konsoli, aby kreatora uruchomić. A gdy już go uruchomimy - to żenujący i bidny on jest. Albo zmień katalog cache Lisa. Google, a potem grzebanie pod adresem about:config. Paranoja!
Firefox jest zoptymalizowany pod kątem niedoświadczonego i mało wymagającego użytkownika. Chcesz więcej, musisz się pomęczyć. A gdzie, tu, ku**a wygoda, pytam?
I za to Firefoxa nie szanuję. Za sprzyjanie noobom. Ale używam. Bo nie mam nic lepszego.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...