Przede wszystkim: Witam, to mój pierwszy post na tym forum.
Ja to zawsze miałem dziwne skojarzenia...bo dla mnie Żona Postal Dude'a jest...naprawde gorącą sztuką Poważnie. Nie wiem skąd się coś takiego uroiło w mojej głowie, ale ja żonę postal Dude'a, mimo jej nieprzyjemnego głosu, wyobrażam sobie jako naprawdę ładną kobietę(mimo iż troche zaniedbaną, mieszkanie w ciasnej, starej przyczepie robi swoje). Jakbym miał talent, to bym wam pokazał na papierze jak ją widzę
Jak wyobrażacie sobie żonkę Kolesia?
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- SovietPolska
- Zabójca na sterydach
- Posty: 525
- Rejestracja: 18 sie 2007, 01:36
Witaj na Forum
Każdy ma swoje wyobrażenie, ja też nie wybrażam sobie jej jako grubej du*y.
Każdy ma swoje wyobrażenie, ja też nie wybrażam sobie jej jako grubej du*y.
- Pan_Zdzich
- Wnerwiony urzędas
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 kwie 2008, 22:43
Jeżeli chcecie mogę dzisiaj stworzyć w pewnej grze moje wyobrażenie żony kolesia z postala
Odejdź ode mnie bo cię okaleczę ostrym narzędziem w okolice oka.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
No to twórz i się nie pytaj.Pan_Zdzich pisze:Jeżeli chcecie mogę dzisiaj stworzyć w pewnej grze moje wyobrażenie żony kolesia z postala
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
no ba...tylko żeby było w miarę realne...no i z nutką bycia odrażającą...jak przecież taka nieodrażająca osoba mogła by strzelić do swego ukochanego męża jakim był KoleśTiquill pisze:No to twórz i się nie pytaj.Pan_Zdzich pisze:Jeżeli chcecie mogę dzisiaj stworzyć w pewnej grze moje wyobrażenie żony kolesia z postala
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Przypomniała mi się postać ze starutkiej gry Sin, pamiętacie ją?
Oto Alexis:
Gorąca, choć trochę zaniedbana. O dość nieprzyjemnym głosie i całkiem odrażająca.
A w dłoni dzierży giwerę, za pomocą której wypaliłaby sporą dziurę w kolesiowej głowie.
Oto Alexis:
Gorąca, choć trochę zaniedbana. O dość nieprzyjemnym głosie i całkiem odrażająca.
A w dłoni dzierży giwerę, za pomocą której wypaliłaby sporą dziurę w kolesiowej głowie.
Speed means freedom of the soul
Obrazki (m.in. ten, który tu wkleiłem) znajdują się na tej stronie.
Jeżeli jednak cała strona nie zadziała możesz ewentualnie obejrzeć na tej (w niższej rozdzielczości).
[ Dodano: 2008-07-07, 19:24 ]
PS.: Chyba się pomyliłem w jej imieniu, albowiem brzmi ono zdaj'się Elexis.
Jeżeli jednak cała strona nie zadziała możesz ewentualnie obejrzeć na tej (w niższej rozdzielczości).
[ Dodano: 2008-07-07, 19:24 ]
PS.: Chyba się pomyliłem w jej imieniu, albowiem brzmi ono zdaj'się Elexis.
Speed means freedom of the soul
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Ach SIN... To był hicior... Jedna z niewielu gier, którą przeszedłem więcej niż trzy razy.
A co do tematu. Można by było ją odrobinkę pogrubić, tzn. zamienić te mięśnie w tłuszczyk ale bez przesady i byłoby OK
A co do tematu. Można by było ją odrobinkę pogrubić, tzn. zamienić te mięśnie w tłuszczyk ale bez przesady i byłoby OK
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
A mnie ta akurat lasencja na żonę Kolesia zupełnie nie pasuje. Hiero to nie te klimaty jakoś.
---------------------------------------------------
Dalej dyskusja toczyła się w tym temacie w "nieco bardziej szczegółowym aspekcie". Aż została wydzielona bo warta tego była, o tu: https://forum.postalsite.info/sl ... .html#26666 Tam więc o tym, a tu dalej o wyglądzie. Rzekłem.
---------------------------------------------------
Dalej dyskusja toczyła się w tym temacie w "nieco bardziej szczegółowym aspekcie". Aż została wydzielona bo warta tego była, o tu: https://forum.postalsite.info/sl ... .html#26666 Tam więc o tym, a tu dalej o wyglądzie. Rzekłem.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2008, 21:36 przez Tiquill, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Ja sobie ja wyobrażam w następujący sposób...
Siedzi w tej przyczepie kempingowej i żłobi alkohol niczym żul albo menel... ciągle jest pijana po prostu człowiek wódka taką ksywkę bym jej dał... Wysługuje się kolesiem (bosem)
miasteczka.....
Siedzi w tej przyczepie kempingowej i żłobi alkohol niczym żul albo menel... ciągle jest pijana po prostu człowiek wódka taką ksywkę bym jej dał... Wysługuje się kolesiem (bosem)
miasteczka.....
Dawaj składak, dawaj koło, bo ci przypierdolę w czoło!!!
no ja własnie widzę tam po prawo jak masz faję zdrowia...weź nie pal tyle bo Ci jakieś dziwy przesłaniają wzrokDexter pisze:A co do tematu to ja sobię ją tak wyobrażam
tak na serio...kto wie..ale moim zdanie jest za ładna i za czysta...koleś wraca do domu pod wieczró bo pewnie jego zona się nie myje
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...