Fabuła
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Uważam, że na ulicach powinno roić się od wrednych przechodniów. Idę sobie grzecznie ulicą, a tu wpada na mnie jakiś debil i krzyczy: "Jedno-kierunkowa!". Tak się AKURAT składało, że PRZYPADKIEM, jakimś DZIWNYM TRAFEM, miałem nie schowaną broń (łopatę)... "Hmmm - myślę sobie - ten gościu ma taką dużą głowę... Fajnie by się ją kopało...". Hehe... już wiecie, co powinien w takiej sytuacji zrobić Koleś (Zack Warr).
- Hydra
- Niedorobiony bandzior
- Posty: 26
- Rejestracja: 08 gru 2006, 16:14
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
jak ja kocham użadzać polowanka na przechodniów... np: w sklepie najpierw go 3 razy kopnę paralizatorkiem (prądem) a potem cichutko idę i go puk! on się odwraca a ja mu DUP! z łopaty a łebek się odbija od ściany do ściany To jest to! ale jaaazda
KUPA SMIECHU!!!!!!!! jak to robię to się aż popłakałam ze śmiechu
KUPA SMIECHU!!!!!!!! jak to robię to się aż popłakałam ze śmiechu
I'm sorry I loved you...
Jeszcze takiej nie ma bo na temat filmu wiadomo bardzo mało tu masz troche info
https://postalsite.info/readarticle.php?article_id=29
https://postalsite.info/readarticle.php?article_id=29
Obawiam się powtórki BloodRayne'a
A Bloodrayne? Uważasz, że ta gra nie jest super? Człowieku, w nią katowałem jeszcze rok po przejściu.
Mam nadzieje, że film będzie dobry. Gra jest tak genialna, że zasługuje na genialną ekranizacje. Ale jak będzie okaże się po premierze. Niech fabuła będzie w stylu i klimacie Postala. Mam nadzieję, że Uwe nie spier**li sprawy i zrobi przynajmniej dobry film
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Będzie miazga - z filmu. Nie widzę tego dobrze, z zapowiedzi widzę, że te kolesie mają po prostu tylko dobrą zabawę w "produkcję filmu" z produkcją dobrego filmu niewiele się mającą. Jebana hucpiarska zabawa, kosztem oczekiwań fanów Postala. Kolejny knot Uwe. Przerażający, że rzygać tylko...
I gra jest wielka tylko dla jej fanów, nie dla całego świata graczy czy kinomanów. Na wielką popularność i kasowość filmu nie liczę.
P.S. Obym się mylił.
I gra jest wielka tylko dla jej fanów, nie dla całego świata graczy czy kinomanów. Na wielką popularność i kasowość filmu nie liczę.
P.S. Obym się mylił.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Uważam tak samo jak ty, Kariko,.Kariko pisze:Ja pójdę do kina na to ze złudną nadzieją. Może się mile zaskoczę, w co wątpię, bo Uwe robi tragiczne kaszany.