Dzienis pisze:Ja tam nic już nie sądzę. Nie wierzę im wszystkim.
A ja ci powiem, że to już jest progres!
Rycho3D pisze:Za rządów Lecha PIS stracił zaufanie, a Jarosław to odziedziczył i nie będzie mu tak łatwo.
Bo miał zły pijar, zakurwiście zły, najgorszy jaki tylko sobie można wyobrazić w Polsce pijar. Pogarda to główne słowo odnośnie jego prezydentury.
Silver Dragon pisze:Z prawdą jest jak z du*ą, każdy ma swoją. Na dzień dzisiejszy nie wiem co jest prawdą, a co kłamstwem.
Po owocach ich poznacie. Bo mówić każdy może i każdego prawda jest "prawdziejsza". A owoce? A to wszystkie projekty, czasem zainicjowane przez samego Lecha Kaczyńskiego, które blokowały lub ignorowały ekipy PO-PSL. Gazoport w Świnoujściu, kanał na Mierzei Wiślanej dla Elbląga, Via Carpatia i sieć gazowa do Chorwacji scalające rejon Polski i państw bałtyckich z rejonem Bałkanów, Baltic Pipe którym Polska m.in. będzie pobierała gaz z własnych złóż na Morzu Północnym, Centralny Port Komunikacyjny jako może główny węzeł na nowym jedwabnym szlaku łączącym nas z Chinami, stała obecność wojsk Amerykańskich i NATO w Polsce, dozbrojenie armii, przywrócenie zamkniętych przez POtworów posterunków policji, ekspansja LOT na świat (jest już narodowym przewoźnikiem lotniczym na Węgrzech), odbudowa stoczni ochoczo i bezmyślnie zamkniętych przez PO... To wszystko było złem w oczach zdrajców z PO! Polska nie mogła stawać się niezależna gospodarczo, politycznie i militarnie, silna wewnętrznie. Miała być karłem do poklepywania po garbie. To nie czcze bajki. Co nie robili i mówili tamci i co robią obecni u władzy jest dostępne do zapoznania się każdemu. Czczym słowem mnie nie kupią, widzę fakty.
Silver Dragon pisze:Jest albo A (media ściśle prokaczystowskie), albo Z (POpaprana opozycja), dwie koszmarne skrajności. Jedno zieje propagandą najeżdzając na tych drugich, jacy to oni są BE, drudzy plują jadem na prawo i lewo by zniszczyć tych pierwszych. Jestem ciekaw kiedy w końcu ta toksyczna polityczna mikstura eksploduje
Nigdy. Taka już rzeczywistość polityczna. Argumenty za i argumenty przeciw, z różną skalą emocji zadawane publice. Tylko skala emocji się zmniejszy. Mówią fakty, mówią liczby. Im odsetek chcących słuchać totalnej opozycji będzie mniejszy, tym jej siła oddziaływania będzie mniejsza, pomimo krzyków. Toksyczna mikstura? Unikać toksycznej mikstury.
Naparzają totale i media magdalenkowo-targowickiej zdrady na PiS. Obija po głowie także TVP swoją propagandą powtarzającą w nieskończoność błędy opozycji i swoje sukcesy. Ale przyznacie chyba, że jest między nimi zasadnicza różnica. Po stronie totali jest nienawiść, pogarda i sianie popłochu, bazowanie na najniższych instynktach. Obóz rządzący zaś to spokojne odpieranie ataków, rzeczowe (albo życzeniowo rzeczowe) argumenty i - przyzwolenie na eskalację tychże ataków. Siła spokoju PiS i zadane totalom zadanie, które ochoczo i nieświadomie realizują: "Pokażcie kim jesteście". Można całkiem nie lubić polityki. Ale jak się już kogoś słucha - to warto wybrać tego lepszego.
Silver Dragon pisze:Jak wygra inna partia, obsadzi stołki swoimi, też będzie wyciągać brudy poprzednika, później następna i następna... etc.
No, tak, dokładnie. Zmartwię lub nie, ale nie będzie inaczej! Jednak mamy pewne szczęście, dar z Niebios:
Czy ja wybielam PiS? Tak prawdę powiedziawszy, to widzę tam tylko 4 nazwiska niewzruszonych i ideowych ludzi. Są to: Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Beata Szydło i Zbigniew Ziobro. I na szczęście to oni są u głowy tej ryby. Bo cała reszta (nie licząc Rafalskiej i innych równie ideowych ale o mniejszych wpływach) to tacy sami ludzie jak ci z PO, PSL, Nowoczesnej, SLD. Opcje polityczne różne, przeszłość inna, ale słabości - te same. Póki PiS jest w stanie znaleźć ludzi oddanych do cała idei, nieskalanych - jego szczęście. I, mam nadzieję, że nasze też.
Rycho3D pisze:Gdyby wymienił połowę śmieci z PIS-u i wystartować z nową partią, to pewnie byłoby inaczej.
Po co? Tam też byliby śmiecie. Jak wszędzie. Nie o rzesze średniaków tu jednak idzie. Ale tych, co mierzą wyżej.