Od połowy Lutego obecnego roku pracuję jako "Specjalista Service Desk" w Centrali PZU SA.
Zostałem zatrudniony w ramach projektu "Operacji Podstawowej Wymiany" która teoretycznie oznacza:
1. Przygotowywanie komputerów zgodnych ze standardami firmy
2. Prowadzenie ewidencji sprzętu komputerowego
3. Wymianę komputerów stacjonarnych/laptopów u pracowników.
Realnie oprócz tego zakresu obowiązków zajmuje się również tym co robią Koledzy z Zespołu. Zespół w którym pracuję to: Zespół Wsparcia Bezpośredniego Użytkownika.
Dlatego też do innych rzeczy, którymi się zajmuję przykładowo należą:
1. Rozwiązywanie problemów u pracowników związanych z niepoprawnym działaniem oprogramowania powiązanego z system Windows 7/10, pakietu Office 2010/2016 Chrome, klient VPN, brak możliwości drukowania.
2. Rozwiązywanie problemów sprzętowych dotyczących podstawowego sprzętu, czyli komputerów i laptopów, z wyłączeniem drukarek.
3. Udzielanie porad dotyczących oprogramowania, tego z punktu pierwszego.
4. Wydawanie sprzętu dla nowych pracowników.
5. Przeprowadzki między pokojami, albo lokalizacjami ograniczające się do odłączania/podłączania sprzętu.
6. Czasami zdarza się też, że porządkuję kable w pokoju jeżeli ich rozłożenie jest niezgodne z przepisami BHP.
To chyba tak w skrócie. Można powiedzieć, że daję się wykorzystywać czy coś, ale prawda jest taka, że zależy mi na tym, by dostać się bezpośrednio do PZU, bo jak na razie jest zatrudniony przez firmę zewnętrzną. Po za tym jak to zwykle w korpo bywa z dostawami sprzętu są niezłe patologie, więc miesiąc po rozpoczęciu pracy wypłukaliśmy się z nowego sprzętu, a dostawa następnego jest odkładana po raz n-ty bo wiecie przetargi

Dodatkowo zajebałbym się z nudów, gdybym robił tylko trzy rzeczy, a tak się rozwijam. Nauczyłem się więcej, niż kiedykolwiek wcześniej, i nadal się uczę co bardzo mnie cieszy i zachęca do dalszego rozwoju. Efektem ubocznym jest to, że po powrocie do domu, chcę by po kliknięciu działało, ale wiecie jak czasami nakminię przez kilka godzin w pracy to później marzę tylko o odpoczynku.Pracuję od poniedziałku do piątku, 8-16 a dojazd zajmuje mi około godzinę licząc od momentu wyjścia z domu.
