Mamy awarię na Cmentarzu, Bagno się rozlało
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Oj, ups! Bardzo Wszystkich przepraszamy, ale nasze przygotowania na noc Halloween poszły niezgodnie z naszymi zamiarami i - pękła ściana Cmentarza! Cały mur skruszał i zawartość Bagna stała się dostępna wszystkim. Postaramy się szybko tą awarię naprawić. Oby wam na szkodę dla zdrowia nie poszło!
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Przecież jego plan był niezawodny!Yossarian pisze:A mówiłem, żebyś nie słuchał Dzienisa
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Teraz kombinuj, jak z tego wybrnąć!Dzienis pisze:Jak zwykle wszystko zwalają na mnie.
Ale nie przenośmy kłótni zaplecza na widok publiczny. Resztę... mówmy cicho, tam gdzie trzeba i jak trzeba.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Czyli moja bomba dobrze działała!
Pomyślałby kto, myślałem, że ją źle ustawiłem.
Edit: TO nie miało być publiczne!!! JAK TO SKASOWAĆ?!
Pomyślałby kto, myślałem, że ją źle ustawiłem.
Edit: TO nie miało być publiczne!!! JAK TO SKASOWAĆ?!
Ostatnio zmieniony 31 paź 2017, 19:00 przez Szynkacz, łącznie zmieniany 1 raz.
- The Undertaker
- Niedorobiony bandzior
- Posty: 33
- Rejestracja: 31 paź 2017, 19:38
Widzę, że zjawiłem się w samą porę. Aż do teraz nie uznawałem za stosowne się tu zjawiać, bowiem Grabarze i Zombie mieli wszystko pod kontrolą. Jednakże, taka sytuacja wymaga pomocy mojej, zwierzchnika, Grabarza Wszystkich Grabarzy. Zanim jednak przystąpimy do działań ratunkowych, proszę o wytłumaczenie mi, w jaki sposób do tego wszystkiego doszło. Ale o tym porozmawiajmy na Cmentarzu, bez żadnych osób postronnych.
Rest. In. Peace.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
O, to dobrze, że jest ktoś na miejscu. Cegły, beton i kielnia czekają. Roboty w ch... Będzie czas pogadać podczas pracy. No i sprawdzić, czy żeś jest tym, za kogo się podajesz...
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Właściwie to już sytuacja została opanowania. Równo z północą! ździa: Opary tylko muszą odparować. A The Undertaker musi ocenić, czy wszystko poszło jak należy. A więc: Czekamy efektu. Sprawdzajcie, czy wszystko ok. Czujni i zwarci, jasne?
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...