Oto moje trzy przykładowe sposoby na eksterminację ludności:
Lubię po prostu wparować do jakiegoś zamkniętego budynku i rozstrzelać każdego jak prawdziwy psychol w lenonkach z mojego wiernego M16
Czasem lubię robić tzw. "pogoń za ofiarą", czyli wyciągam maczetę/kosę/młot/łopatę, wchodzę do budynku typu magazyn książek i szukam zabłąkanych przechodniów tnąc/uderzając jednego po drugim
Kolejny sposób to: Wyciągam strzelbę, włamuję się do czyjegoś domu i "wypraszam" mieszkańców pakując im śrut prosto w łeb ł:
MASAKRA czyli sposoby zabijania :)
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Mody i Mapy: Restaurant | KillThemAll(Survival) | Christmas District In The Suburbs | Hospital Of Fear |
Mój PC: http://www.userbenchmark.com/UserRun/7655688
Mój PC: http://www.userbenchmark.com/UserRun/7655688
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
W Paradise Lost:
Sawn-off - istna armata, jak się dobrze ustawią to można zdmuchnąć nawet 4 na raz jednym strzałem.
Kosa i maczeta - klasyki z AW, pierwszą przetniesz właściwie każdego, drugą rzucasz jak bumerangiem i wybijasz z daleka. Bejzbol może jest efektowny, ale nie zawsze skuteczny.
Snajpa i pistolet jak nie chce mi się ganiać zbytnio za ludźmi.
Czasem też popalę trochę szmaciarzy tym dinksem z zapalniczką, zwłaszcza jest to dobre gdy atakuje nas dużo wrogów.
Sawn-off - istna armata, jak się dobrze ustawią to można zdmuchnąć nawet 4 na raz jednym strzałem.
Kosa i maczeta - klasyki z AW, pierwszą przetniesz właściwie każdego, drugą rzucasz jak bumerangiem i wybijasz z daleka. Bejzbol może jest efektowny, ale nie zawsze skuteczny.
Snajpa i pistolet jak nie chce mi się ganiać zbytnio za ludźmi.
Czasem też popalę trochę szmaciarzy tym dinksem z zapalniczką, zwłaszcza jest to dobre gdy atakuje nas dużo wrogów.
I regret nothing
Ta dwururka jest uznawana jako jedna z najbardziej OP broni, ze względu na jej moc wystrzału Dodatkowo posiada ona niemal nieskończoną amunicję, gdyż używa naboi klasycznej strzelby (co jest głupie i zbyt ułatwiające rozgrywkę wg. mnie)Dzienis pisze:Sawn-off - istna armata, jak się dobrze ustawią to można zdmuchnąć nawet 4 na raz jednym strzałem.
Jeżeli chodzi o sposoby na egzekucje, lubię zabijać ofiary po cichaczu tak by, nikt się o tym nie dowiedział, czyli wyciągam pistolet z tłumikiem, włamuję się komuś do domu, pakuję właścicielowi kulkę prosto w łeb gdy jest odwrócony plecami oraz chowam jego ciało, by reszta domowników się nie dowiedziała o zabójstwie. Czynność powtarzam do momentu, aż nie zamorduję ostatniego mieszkańca domu
Mody i Mapy: Restaurant | KillThemAll(Survival) | Christmas District In The Suburbs | Hospital Of Fear |
Mój PC: http://www.userbenchmark.com/UserRun/7655688
Mój PC: http://www.userbenchmark.com/UserRun/7655688
Ja lubię zabijać wszystkich na mapie maczetą albo widłami (bez awp robiłam to samo tylko łopatą i kopałam zwłoki żeby zrobić jak najwięcej krwi), ewentualnie robić jakieś masakry typu biorę sobie godmode i robię rozróbę wszystkimi broniami
Albo robię polowanie razem z psami, w sensie oswajam ich najwięcej jak znajdę a potem rzucam w przechodnia nożyczkami czy strzelam i patrzę jak psy go zagryzają
A skrytobójstwa jeszcze nie próbowałam ale w sumie brzmi ciekawie
Albo robię polowanie razem z psami, w sensie oswajam ich najwięcej jak znajdę a potem rzucam w przechodnia nożyczkami czy strzelam i patrzę jak psy go zagryzają
A skrytobójstwa jeszcze nie próbowałam ale w sumie brzmi ciekawie
Ostatnio zmieniony 29 lip 2017, 03:15 przez Collina, łącznie zmieniany 1 raz.