Wołyń

Bardziej i mniej konkretne rozmowy na określone tematy, niezwiązane bezpośrednio z tematyką strony, ale nurtujące niemal każdego. To wcześniejszy Duży Hyde Park plus kilka luźniejszych tematów.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Tiquill
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 14479
Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
Lokalizacja: z naprzeciwka
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

11 lip 2016, 23:04

  • "31 sierpnia 1943 r. o godzinie 3.00 rano zaczęli Ukraińcy ogólne morderstwo po wszystkich wsiach i koloniach. Tak było zorganizowane, że każda wieś ukraińska ma swoich Polaków w tejże wsi, albo przyległej do tej wsi, kolonii wymordować. Nadmieniam, że takie ogólne morderstwa zaczynali Ukraińcy w swoje święta, a przed tymi morderstwami duchowieństwo ukraińskie – popi poświęcali ostre narzędzia – kosy, sierpy itp.. Szli chłopi i partyzanci ukraińscy uzbrojeni w najrozmaitszą broń: w siekiery, widły, kosy i karabiny.

    Nadmieniam, że siekiery były specjalnie wprawione na długich, nowych trzonkach, wpadali do polskich domów i zabijali wszystkich, bez wyjątku: mężczyzn, kobiety, starców, dzieci, odrąbywano nogi, ręce, dzieci rozdziarano, albo brano za nóżki i głową bito w słupy. Przetrząsano wszystkie zabudowania polskie – ogrody, wszelkie zakątki, odszukiwano ukrytych i mordowano. W innych miejscach znowu spędzano całymi rodzinami do wykopanych przedtem dołów i pomordowanych zakopywano. Za mordującymi chłopami szły kobiety i dzieci, podrostki z furami, pomagali wyszukiwać ukrytych i grabiąc, zabierali co się dało
    ". (źródło)
Dziś mija 73 rocznica Krwawej Niedzieli, tragicznego dnia i dni następnych, kiedy przypadło apogeum masowej rzezi Polaków na Wołyniu. Rzeź ludności polskiej trwała ponad rok. Epizodyczne napady zaczęły się już w 1942 roku, potem machina zbrodni nabierała tempa. Apogeum przypadło na 11 lipca 1943 roku, w niedzielę. Od połowy 1943 roku rzezie rozlały się też na południowe województwa II RP: stanisławowskie, tarnopolskie i lwowskie. Na samym Wołyniu mordy skończyły się w pierwszym kwartale 1944 roku.

Jak mogło do tego dojść? Jak jedni ludzie zdolni są wyrządzić drugim ludziom takie okrucieństwa? Bo mordowano tak, by zadać jak największy ból. "Urra, urra, rezać Lachy!". Zorganizowany mord. Trwała wojna, ale to cywile cywilom zgotowali taki los. Czy trzeba się takim urodzić, czy każdy takim może się stać?

I co to za naród, który zbrodniarzy wojennych ma za bohaterów? Dzieci w szkołach śpiewają o nich piosenki, ich... zapał bojowy to cechy bohatera godne naśladowania. Czy tak trudno Ukraińcom znaleźć sobie prawdziwych bohaterów tamtych czasów, że włącza im się patrzenie selektywne? Owszem, prezydent Ukrainy złożył parę dni temu kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym rzeź wołyńską. Nadija Sawczenko przeprosiła Polaków za te zbrodnie. Ale to tylko początek.

Dlaczego?


Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Obrazek
Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

12 lip 2016, 19:42

Zbiorowe szaleństwo i żądza mordu. Szukanie na siłę winnych swego losu. Padło na Polaków.
A dlaczego Tutsi mordowali Hutu? Albo Tamilowie Syngalezów (na Sri Lance)? Amerykanie robili rzezie Indian, a dzisiaj w Państwie Islamskim brutalnie i okrutnie mordowani są Jazydzi.
Zresztą co tam, Stalin, Pol Pot czy dynastia Kimów mordowała i morduje własne narody.

Świat był, jest i będzie pojebany i niektórych rzeczy nie da się zrozumieć żadną miarą. Dopiero z perspektywy czasu wiele rzeczy staje się kompletnie niezrozumiałe i bezsensowane.
Cała druga wojna światowa to jedno wielkiem pasmo okrucieństw, bestialstwa, nieszczęść i zezwierzęcenia. Od obozów koncentracyjnych, gazowania i torturowania ludzi poprzez eksperymenty medyczne i masowe mordy, a na zrzuceniu bomby atomowej kończąc. Jedno wielkie wieloletnie pasmo psychozy i tragicznych zdarzeń.
Tiquill pisze:Czy tak trudno Ukraińcom znaleźć sobie prawdziwych bohaterów tamtych czasów, że włącza im się patrzenie selektywne?
Widać ciężko. Ukraina to młody naród, nie ma najwidoczniej jeszcze dobrze ukształtowanej historii i tradycji.

Nie rozumiem tylko ich niechęci do Polaków. Przecież to Ruscy ich zagłodzili w latach trzydziestych i to pod ruskim butem byli przez tyle lat. Co myśmy im takiego zrobili do jasnej ciasnej?
Tiquill pisze:Dziś mija 73 rocznica Krwawej Niedzieli, tragicznego dnia i dni następnych, kiedy przypadło apogeum masowej rzezi Polaków na Wołyniu.
Dodam jeszcze, że w tym roku wyjdzie film W. Smarzowskiego nawiązujący do tamtych zdarzeń. Poprzedni film tego reżysera w realiach drugowojennych "Róża" zrobił na mnie duże wrażenie, był wręcz wstrząsający. Ten zapewne też taki będzie.


I regret nothing
Awatar użytkownika
Rycho3D
Modder
Modder
Posty: 11978
Rejestracja: 24 kwie 2011, 15:47
Lokalizacja: SinCity
Postawił piwo: 8 razy
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

12 lip 2016, 20:15

Polacy są nadzwyczaj pamiętliwi. Było minęło, trzeba żyć dalej, a nie się użalać i szukać winnych. Wygrzebywanie starych brudów to kaczorostwo i do niczego dobrego nie prowadzi.
Dzienis pisze:Nie rozumiem tylko ich niechęci do Polaków. Przecież to Ruscy ich zagłodzili w latach trzydziestych i to pod ruskim butem byli przez tyle lat. Co myśmy im takiego zrobili do jasnej ciasnej?
Ukraina nie ma nawet własnej niezależnej telewizji, więc jest sterowana przez Rosję która narzuca im poglądy.


8=======D
Awatar użytkownika
Tiquill
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 14479
Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
Lokalizacja: z naprzeciwka
Postawił piwo: 1 raz
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

13 lip 2016, 16:45

Rycho3D pisze:Polacy są nadzwyczaj pamiętliwi. Było minęło, trzeba żyć dalej, a nie się użalać i szukać winnych. Wygrzebywanie starych brudów to kaczorostwo i do niczego dobrego nie prowadzi.
Utnij sobie rękę i owijaj ją w szmaty, nie dezynfekując i nie oczyszczając rany. I se chodź, nawet okryj wszystko królewską purpurą i złotem. Oj, jak mi dobrze, nie będę szukał, gdzie mi gnije. Było minęło. Oj, jak wszędzie kolorowo i dobrze! Aż ci w końcu ręka odpadnie. Co za kretyńska postawa. Trzeba wszystkie niezagojone rany oczyścić, by się zagoiły wreszcie. A nie je zakrywać bezmyślnym konformizmem. I im głupsze ktoś używa argumenty, tym chętniej sięga po usprawiedliwienie zwane "kaczorostwem" itp. A przemyj ty sobie tą ranę chociaż wodą. A przy okazji także oczy.

Dzienis pisze:Dodam jeszcze, że w tym roku wyjdzie film W. Smarzowskiego nawiązujący do tamtych zdarzeń.
To będzie coś ważnego w naszej świadomości. Mam nadzieję pozytywnego.


A do tematu. Jest coś w ludziach, niezależnie od kraju, klimatu, pochodzenia, wykształcenia, kultury czy religii - że budzą się w nich postawy niegodne człowieka. Nie lubię relatywizować, ale co do gatunku ludzkiego to tak już jest. To jest uśpione bydlę, które, gdy wystąpią określone bodźce, budzi się i niszczy samego siebie. Kiedy to człowiekowi było potrzebne? Jak był pierwotnym jaskiniowcem i bez cienia skrupułów wyżynał inne plemię w całości, bo od tego zależało przetrwanie jego plemienia? Tamci mieli jaskinię, naszą pochłonął postępujący lodowiec - a trzeba gdzieś żyć! I coś jeść! A tu i domek i jedzonko w domku. I co, nadal tacy sami? Tracimy cały nasz duchowy dorobek i w atmosferze mordu i zniszczenia - mordujemy i niszczymy?

Dzienis pisze:Nie rozumiem tylko ich niechęci do Polaków.
Jak się ma coś za pazurami, to czego chcieć. Ale to raz. A historia wspólna to co? Była Rzeczpospolita Obojga Narodów, a nie Trojga. W genie tego narodu została pamięć POTRÓJNEJ różnicy między nami. Różnica klasowa. Ukraina nie miała warstwy klasy wyższej, to tylko chłop u pana. A panem był szlachcic, Polak. Druga różnica to różnica regionalna. My tu, wy tam. Nie nazwę jej narodowej, bo pojęcie narodów wtedy były w powijakach. No i różnica religijna. Nie każdy Polak był szlachcicem, bo przecież w miastach żyli zwykli ludzie, ale każdy Polak był katolikiem.

Ja do Ukraińców nie żywię żadnej niechęci. Wyrosłem z tego i czekam tylko na to samo z ich strony; jak też na to samo od reszty Polaków. Za dużo nas łączy, by nas za dużo dzieliło.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Tiquill, łącznie zmieniany 4 razy.


Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Obrazek
Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

13 lip 2016, 18:36

Tiquill pisze:A historia wspólna to co? Była Rzeczpospolita Obojga Narodów, a nie Trojga
Czyli Polska i Wielkie Księstwo Litewskie. A Litwini (większość ich w każdym razie) w tamtych czasach to nic innego niż Białorusini.
Ukraińcy to raczej Kozacy byli z którymi toczyliśmy boje w XVII wieku. Bardziej "zmongolizowany" naród od polskiego po (licznych) najazdach tatarskich sprzed wieków. ;)
A ta pierwsza "Ukraina" sprzed tysiąca lat, w sensie Ruś Kijowska to byli po prostu potomkowie Waregów, czyli Wikingów. ;)
Tiquill pisze:Ja do Ukraińców nie żywię żadnej niechęci. Wyrosłem z tego i czekam tylko na to samo z ich strony; jak też na to samo od reszty Polaków. Za dużo nas łączy, by nas za dużo dzieliło.
W każdym narodzie są debile, ale zbrodnie ukraińskie przeciw Polakom nie powinny zostać, ot tak, zapomniane. Zwykłe przepraszam to se mogą w dupę wsadzić. Jakoś Żydom nie wystarczyło "przepraszam" za Holokaust i dostali ogromne odszkodowania (zresztą nadal dostają).
Nie powinniśmy Ukrainie pomagać. A już na pewno nie przyjmować ich studentów czy ludzi do pracy. Mamy wystarczająco dużo własnych problemów by ich jeszcze niańczyć.


I regret nothing
Awatar użytkownika
Rycho3D
Modder
Modder
Posty: 11978
Rejestracja: 24 kwie 2011, 15:47
Lokalizacja: SinCity
Postawił piwo: 8 razy
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

13 lip 2016, 20:05

Utnij sobie rękę i owijaj ją w szmaty, nie dezynfekując i nie oczyszczając rany. I se chodź, nawet okryj wszystko królewską purpurą i złotem. Oj, jak mi dobrze, nie będę szukał, gdzie mi gnije. Było minęło. Oj, jak wszędzie kolorowo i dobrze! Aż ci w końcu ręka odpadnie. Co za kretyńska postawa. Trzeba wszystkie niezagojone rany oczyścić, by się zagoiły wreszcie. A nie je zakrywać bezmyślnym konformizmem. I im głupsze ktoś używa argumenty, tym chętniej sięga po usprawiedliwienie zwane "kaczorostwem" itp. A przemyj ty sobie tą ranę chociaż wodą. A przy okazji także oczy.
Rozdrapywaniem strupów też ran nie wyleczysz, a wręcz przeciwnie, poleje się krew.


8=======D
Awatar użytkownika
seebeek17
Modder
Modder
Posty: 8399
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:25
Lokalizacja: Z Zewnątrz
Kontakt:

15 lip 2016, 21:11

"Ukrainiec nie jest moim bratem."


Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

19 wrz 2016, 11:19

seebeek17 pisze:"Ukrainiec nie jest moim bratem."
Pisałbyś inaczej, gdybyś z którymś się zaprzyjaźnił.
W każdym narodzie są debile, ale zbrodnie ukraińskie przeciw Polakom nie powinny zostać, ot tak, zapomniane. Zwykłe przepraszam to se mogą w dupę wsadzić. Jakoś Żydom nie wystarczyło "przepraszam" za Holokaust i dostali ogromne odszkodowania (zresztą nadal dostają).
Zmieniłem zdanie. O tym trzeba po prostu zapomnieć. Skończyć z historią raz na zawsze.
Nie powinniśmy Ukrainie pomagać. A już na pewno nie przyjmować ich studentów czy ludzi do pracy. Mamy wystarczająco dużo własnych problemów by ich jeszcze niańczyć.
Ale to podtrzymuję. Jesteśmy nadal za słabo rozwinięci, nie stać nas na pomaganie.
Rycho3D pisze:Rozdrapywaniem strupów też ran nie wyleczysz, a wręcz przeciwnie, poleje się krew.
Pełna zgoda.


I regret nothing
ODPOWIEDZ