Patelnia, proca i brudne skarpety - tyle nowych broni udało mi się znaleźć w Sztoporze. Jak znaleźliście coś jeszcze, to piszcie.
Patelnia - broń obuchowa, działa podobnie jak policyjna tonfa. Po kilkudziesięciu uderzeniach się jednak nudzi i wraca się wtedy do obrzyna czy M16.
Proca - taka niby broń, niby zabawka, zabić może, ale trzeba sporo się nastrzelać. Skuteczność nieco lepsza od kopniaka, ale słabsza od tonfy, patelni czy łopaty. Można poćwiczyć celność za darmo, bo kamyków (?) jest nieskończona ilość, nie ma licznika ammo. W sumie nawet mi się podobała.
Brudne skarpety - działanie identyczne w zasadzie jak nożyczki, podobnie jak one mają alternatywny strzał. Skarpety są tak brudne, że aż sztywne i dzięki temu mają funkcję broni krzywdzącej rzucanej. Jak komuś znudził się wygląd nożyczek, to pobawić się może, poza tym wszędzie ich pełno, więc jak ktoś ma mało amunicji do broni palnej, to może sobie porzucać w zastępstwie.
Reszta broni taka sama jak w P2, nie ma jedynie WMD, a bazookę znalazłem dopiero w czwartek.
Nowe bronie
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Całą grę można przejść używając praktycznie tylko jednej broni
Proca przydaje się jedynie do zestrzeliwania gołębi
Proca przydaje się jedynie do zestrzeliwania gołębi
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Pistolet czy obrzyn? Raczej obrzyn, prawda?Silver Dragon pisze:Całą grę można przejść używając praktycznie tylko jednej broni
Fajne te gołębie na drutach, do tego nawet srają.Silver Dragon pisze:Proca przydaje się jedynie do zestrzeliwania gołębi
I regret nothing
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Obrzyn + M16 na końcoowego 'bossa'Dzienis pisze:Pistolet czy obrzyn? Raczej obrzyn, prawda?
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew