Ulubiony dzień
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Tym razem należy opisać swój ulubiony dzień. Sprawa jest o tyle cięższa od poprzedniej, gdyż ja - na przykład - nie mam swojego ukochanego dnia. Za to chętnie połączyłbym wtorek z piątkiem. Pomyślcie: misja w kościele i imprezka u wujka Dave'a jednego dnia !
- adamovirus20
- Niedorobiony bandzior
- Posty: 27
- Rejestracja: 14 paź 2006, 13:21
- Lokalizacja: września
moim ulubionym dniem w postalu jest wtorek
Ostatnio zmieniony 16 paź 2006, 17:49 przez adamovirus20, łącznie zmieniany 1 raz.
Rozwin swoja wypowiedź mowiłem ze nie bede tolerował takich postówadamovirus20 pisze:wtorek
- Super Laska
- Początkujący morderca
- Posty: 64
- Rejestracja: 15 paź 2006, 11:18
ja jestem super laska ze starego forum...
hmmmm...zdecydowanie środa...najlepsze jest jak zamaskowywują postala i on sie nie może wydostać w zadaniu aby odlać sie na grub ojca...
hmmmm...zdecydowanie środa...najlepsze jest jak zamaskowywują postala i on sie nie może wydostać w zadaniu aby odlać sie na grub ojca...
- adamovirus20
- Niedorobiony bandzior
- Posty: 27
- Rejestracja: 14 paź 2006, 13:21
- Lokalizacja: września
Tak wogule lubię wszystkię dni oprucz czwartku.
- Super Laska
- Początkujący morderca
- Posty: 64
- Rejestracja: 15 paź 2006, 11:18
a ja tam lubie czwartek... ze względu na napalm
- adamovirus20
- Niedorobiony bandzior
- Posty: 27
- Rejestracja: 14 paź 2006, 13:21
- Lokalizacja: września
Dobrze mnie wyczułaś.
- Super Laska
- Początkujący morderca
- Posty: 64
- Rejestracja: 15 paź 2006, 11:18
ale koleś przecież napalm jest prostrzy od zakupu mleka! a propo co taka mina co?
Moim ulubionym dniem jest wtorek. Rozwalanie Talibów jest super, a impteza u wujka Dave'a jest łatwa (przeszedłem ją za pierwszym razem) Misja w kościele natomiast, jest wedlug mnie najtrudniejsza.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2006, 16:34 przez david, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Środa dobra jest. Ja najpierw poszedłem po choinkę a dopiero potem grób i browar. Kolesie mnie tam oskubali z choinki (jak i ze wszystkiego) i musiałem też i ją odzyskać. Miał ją jeden z wsiórów ale w strzelaninie w tym... wnętrzu walca koleś spadł na dół i po choince. Wróciłem do domu bez niej, ale dzień zaliczyłem.
No i piątek. Pamiętam ile się nałaziłem aby znaleść zasrańca, który strzelał kotami... Nie wiedziałem wtedy że lecą z nieba.
Te dwie misje z pierwszej pogrywy najbardziej zapamiętałem - a dni polubiłem.
No i piątek. Pamiętam ile się nałaziłem aby znaleść zasrańca, który strzelał kotami... Nie wiedziałem wtedy że lecą z nieba.
Te dwie misje z pierwszej pogrywy najbardziej zapamiętałem - a dni polubiłem.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
gdy za pierwszym razem grałem w Postala 2 każdy dzień po kolei był moim ulubionym
ale obecnie sympatia darze wtorek i piątek.Wtorek bo można zdewastować kościół a piątek
za swobodne chodzenie po wykonaniu misji
ale obecnie sympatia darze wtorek i piątek.Wtorek bo można zdewastować kościół a piątek
za swobodne chodzenie po wykonaniu misji