Cześć.
Mam taki problem.
Trochę czasu temu rozwaliły mi się słuchawki. Kupiłem kolejne - też się rozwaliły, potem kolejne (tym razem zwykłe douszne) - też szlak je trafił.
Jako, że nie mam właśnie co robić, to chciałem tamte stare naprawić.
Grają tak dziwnie - dźwięk jest przytłumiony, jest efekt jak by echa i w piosenkach nie ma "kick'a", średnie tony brzmią znośnie, za to wyższe i niższe są strasznie zniekształcone i z hmm... efektem "studni".
Da się to samemu naprawić, czy lepiej zainwestować w jakieś kolejne z nadzieją, że nie rozwalą się po miesiącu?