Wszystkie gry z serii TES od III wzwyż dają ten sam poziom rozrywki. III mnie tylko trochę mniej wciągnęłaBloodLogin93 pisze:jak bardzo rozrywka się zmienia z tymi literki stawianymi przed RPG ?
The Elder Scrolls III - Morrowind
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew
- BloodLogin
- Pracownik RWS
- Posty: 2310
- Rejestracja: 09 gru 2013, 09:33
- Lokalizacja: Rzadkochowa ?
To jest cRPG.
Ja nie kapuje tych podkategorii.
Ja nie kapuje tych podkategorii.
"You will always find blood here! "
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Nabijacz postówseebeek17 pisze:Albo na forum.
Żeby nie offtopować to moją ulubioną bronią był miecz Błękitne Znamię (ulepszona wersja Złotego Ostrza), czasem używałem też sztyletu Pożeracz Dusz (zaklinałem nim dusze w Gwiazdę Azury).
Ciekawą bronią jest Młot Stendarra, trzeba mieć aż 1000 siły by go podnieść.
I regret nothing
Nie nabijacz postów, tylko odpowiedź ściśle związana z poprzednim postem - a zarazem z tematem.
Nie wiem czemu, ale zawsze grając w któregoś TES'a - oprócz o dziwo - Skyrima - nie umiałem się przywiązać do naszego bohatera. ;/
Zawsze po prostu szedłem drogą z miasta do miasta, rozwalałem wrogów jak leci, nie zależało mi na dobrej karmie, przechodziłem grę biegiem, nie chciało mi się nic zwiedzać i wgl.
TES's jest fajny ale chyba za mało wciągający jak dla mnie.
Nie wiem czemu, ale zawsze grając w któregoś TES'a - oprócz o dziwo - Skyrima - nie umiałem się przywiązać do naszego bohatera. ;/
Zawsze po prostu szedłem drogą z miasta do miasta, rozwalałem wrogów jak leci, nie zależało mi na dobrej karmie, przechodziłem grę biegiem, nie chciało mi się nic zwiedzać i wgl.
TES's jest fajny ale chyba za mało wciągający jak dla mnie.
Bo wtedy byli tacy samotni i nie mieli kobiet/facetów w życiu.
A tak serio, też takie odczucie miałem, po prostu zrób to zrób tamto, jedynie liczyło się zdobycie jakiegoś fajnego unikalnego itemka czy zostać nowym liderem jakiejś gildi.
A tak serio, też takie odczucie miałem, po prostu zrób to zrób tamto, jedynie liczyło się zdobycie jakiegoś fajnego unikalnego itemka czy zostać nowym liderem jakiejś gildi.
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Znów zacząłem w to grać. Jak znasz tę grę na pamięć, to przechodzisz ją błyskawicznie. W kilkanaście godzin przeszedłem wątek główny i zostałem szefem wszystkich możliwych gildii (oprócz Kompanii Wschodniocesarskiej). Najważniejsze to mieć kasę. Za kasę kupisz trening, przydaje się też w misjach i na łapówki no i by opłacić zaklinaczy (pozaklinałem sobie pierścienie i łachy, głównie na szybkość, skok i siłę).
Teraz przechodzę Bloodmoona, Tribunala zostawiam na koniec.
Najważniejsze rzeczy to:
- zdobyć kasę (najłatwiej - wykonać zadanie dla Azury (dostaniesz niewyczerpalny kamień duszy) i wszystkie zadania dla Ranis Athrys z gildii magów (dostaniesz sztylet Pożeracz Dusz, zaklinasz sztyletem dusze zwierząt, atronachów a z czasem złotych bóstw czy dremor i opylasz u Pełzacza lub kraba)
- jak jesteś kasiasty to ładuj w trening ile wlezie. Są nauczyciele, którzy uczą danej umiejętności do 100.
- gdy masz już baaardzo dużo kasy (najlepiej chociaż ze 150 tys.) to zaklinaj pierścienie, amulet, spodnie, spódnicę, szatę, koszulę i zbroję (wszystkie wspaniałe, zbroja daedryczna) u zaklinacza, najlepiej złote bóstwa (efekt stały). Najlepiej inwestować w szybkość, skok, siłę i szczęście, można też w chodzenie po wodzie.
- można też szukać artefaktów Morrowind i opylać w Muzeum Artefaktów w Twierdzy Smutku, jak masz dobre skradanie, to możesz je potem stamtąd ukraść z powrotem .
- kasa, kasa, kasa, kasa...
- oczywiście noś przy sobie wytrychy, sondy i parę młotków płatnerskich oraz mikstur zdrowotnych
- miej amulety interwencji bóstw i almsivi, naucz się czarów oznaczenie/przeniesienie.
- odwiedź Plantację Dren
Mając mało kasy, gra się zdecydowanie dłużej, co jest dobrym rozwiązaniem dla początkujących i nie znających tego świata.
Teraz przechodzę Bloodmoona, Tribunala zostawiam na koniec.
Najważniejsze rzeczy to:
- zdobyć kasę (najłatwiej - wykonać zadanie dla Azury (dostaniesz niewyczerpalny kamień duszy) i wszystkie zadania dla Ranis Athrys z gildii magów (dostaniesz sztylet Pożeracz Dusz, zaklinasz sztyletem dusze zwierząt, atronachów a z czasem złotych bóstw czy dremor i opylasz u Pełzacza lub kraba)
- jak jesteś kasiasty to ładuj w trening ile wlezie. Są nauczyciele, którzy uczą danej umiejętności do 100.
- gdy masz już baaardzo dużo kasy (najlepiej chociaż ze 150 tys.) to zaklinaj pierścienie, amulet, spodnie, spódnicę, szatę, koszulę i zbroję (wszystkie wspaniałe, zbroja daedryczna) u zaklinacza, najlepiej złote bóstwa (efekt stały). Najlepiej inwestować w szybkość, skok, siłę i szczęście, można też w chodzenie po wodzie.
- można też szukać artefaktów Morrowind i opylać w Muzeum Artefaktów w Twierdzy Smutku, jak masz dobre skradanie, to możesz je potem stamtąd ukraść z powrotem .
- kasa, kasa, kasa, kasa...
- oczywiście noś przy sobie wytrychy, sondy i parę młotków płatnerskich oraz mikstur zdrowotnych
- miej amulety interwencji bóstw i almsivi, naucz się czarów oznaczenie/przeniesienie.
- odwiedź Plantację Dren
Mając mało kasy, gra się zdecydowanie dłużej, co jest dobrym rozwiązaniem dla początkujących i nie znających tego świata.
I regret nothing
- Silver Dragon
- V.I.P.
- Posty: 7080
- Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
- Lokalizacja: East Mayberry
- Otrzymał piwo: 2 razy
No właśnie to mnie w TES'ach najbardziej denerwuje, że w naprawdę bardzo szybkim tempie można stać się krezusemDzienis pisze:- kasa, kasa, kasa, kasa...
Ostatnio zmieniony 10 sty 2015, 18:02 przez Silver Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.
Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Przydałyby się też jakieś bardziej szczegółowe statystyki jak w GTA, gdzie można zajrzeć w każdej chwili i sprawdzić procent postępów w grze oraz różne swoje rekordy.
I regret nothing