Poroniony świat reklam

Nasze forumowe zabawy i przyjazne rozmowy o niczym i na pełnym luzie. Wcześniej znane jako Mały Hyde Park. Posty nie są zliczane.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Piroziom
ServerAdmin
ServerAdmin
Posty: 1680
Rejestracja: 23 mar 2012, 02:16
Lokalizacja: Pomorskie

07 mar 2017, 23:43

Opowiadamy historie które zdarzyłyby się w świecie takim jak w tytule. Czyli rządzonym przez reklamy ;)

Historia # 1- reklama metafenu.

Dzisiaj strasznie rozbolała mnie głowa. Kawa niestety nic nie dała, ból głowy był nie do zniesienia. Z reguły unikam leków ale tym razem postanowiłem jednak odwiedzić aptekę bo nic nie pomagało. W aptece zobaczyłem niezłego lalusia w czarnej skórzanej kurtce i... praktycznie jeden lek na każdej półce. Był to Metafen. I zaczęła się rozmowa:

-dzień dobry
- dobry
- poproszę o jakiś dobry lek na ból głowy
- nie mamy żadnych leków na ból głowy
- jak to nie macie? A ten lek gdzie wszędzie leży na półce, ten metafen- słyszałem że jest dobry na ból głowy. Poproszę jeden w takim razie.
- nie!
- dobra, przestań pan pier#%@, nie mam czasu spieszę się
Facet podał w końcu cenę, ja zapłaciłem. Kiedy odszedłem od lady usłyszałem za sobą:
"tylko nie metafen!"
- taaa...
Po chwili usłyszałem że coś uderzyło o ziemię. Powróciłem przed okienko i zauważyłem że facet z którym wcześniej gadałem leżał pokotem na plecach z nieruchomym wzrokiem patrzał w sufit.
-bez jaj.....Proszę pana! Halo! Proszę pana!!!!!

uznałem że zadzwonię pod 112.
Ominąłem boczną ekspozycję metafenu obok lady, nachyliłem się nad gościem i słuchając poleceń dyspozytora przystąpiłem do udzielania pierwszej pomocy. Oddech niby w normie ale wzrok miał dalej nieruchomy. Dyspozytor powiedział żeby go nie ruszać, odchylić głowę aby nie zadusił się własnym językiem i zostawić w spokoju, bo wzrok nieruchomy może oznaczać wstrząs mózgu. No i przyjechała karetka, zabrali go na takiej desce (gdyby miał uszkodzony kręgosłup). Tydzień później podobno po wielu badaniach wyszedł ze szpitala o dziwo lekarze nic nie stwierdzili, powiedzieli że to tylko zasłabnięcie ale w dziwnych okolicznościach, koleś podobno wrócił do pracy w aptece. Dzisiaj dowiedziałem się od sąsiadki, że od dawna był jakiś taki dziwny, też się dziwnie zachowywał kiedy próbowała u niego kupić jakieś leki. Ale że nic tam nie było to poszła po prostu do innej apteki...
Ostatnio zmieniony 07 mar 2017, 23:44 przez Piroziom, łącznie zmieniany 1 raz.


Piro is back ;>
Awatar użytkownika
Rycho3D
Modder
Modder
Posty: 11978
Rejestracja: 24 kwie 2011, 15:47
Lokalizacja: SinCity
Postawił piwo: 8 razy
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

08 mar 2017, 17:47

Noc bez kaszlu, noc przespana, deską w pipe dała mama. :D


8=======D
Awatar użytkownika
ShaQ
Pracownik RWS
Pracownik RWS
Posty: 2230
Rejestracja: 25 mar 2016, 16:04

08 mar 2017, 17:50

Czytając twój post Piroziom, przypomniała mi się swoją drogą fajna reklama tej samej marki xD
[YouTube][/youtube]


Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

08 mar 2017, 18:09

Próbowałem dać Oreo dziś wilkowi, ale zamiast niezłego jazzu i świetnej zabawy to ten łaps odgryzł mi rękę i poharatał twarz!
Teraz jestem w szpitalu i leci znów ta reklama w telewizji.
Ale ja już im nie zaufam. Nie będę tak naiwny. Jutro idę pić Żubra z żubrem, on mnie ochroni przed wilkami.



PS: chyba nie do końca rozumiem ten temat, ale jest fajny. :D


I regret nothing
Awatar użytkownika
Piroziom
ServerAdmin
ServerAdmin
Posty: 1680
Rejestracja: 23 mar 2012, 02:16
Lokalizacja: Pomorskie

12 mar 2017, 14:57

Dzienis pisze:PS: chyba nie do końca rozumiem ten temat, ale jest fajny. :D
Dzienis pisze:Próbowałem dać Oreo dziś wilkowi, ale zamiast niezłego jazzu i świetnej zabawy to ten łaps odgryzł mi rękę i poharatał twarz!
Teraz jestem w szpitalu i leci znów ta reklama w telewizji.
Ale ja już im nie zaufam. Nie będę tak naiwny. Jutro idę pić Żubra z żubrem, on mnie ochroni przed wilkami.
Powiedzmy że coś takiego ;) Może być i dłuższe, będzie zabawniej :D

Historia # 2 mały głodek.

Egzamin jak zwykle zaczął się z opóźnieniem, w międzyczasie jeszcze ze dwu studentów doszło na miejsca. Dokończyłem swoją kanapkę a resztki w postaci papieru śniadaniowego włożyłem do plecaka. Jak to zwykle bywa po dłuższym czasie z plecaków studentów zaczęły wyłazić małe głodki. W końcu po dwudziestu minutach było ich na sali 5. Łaziły, przeszkadzały w studentom w rozwiązywaniu zadań a profesor przechadzał się po sali śmiejąc się do podłogi.
-"widzę że niektórzy coś słabe śniadanie dzisiaj jedli"
Profesor stanął przy jednej z koleżanek przy której na ławce stał mały głodek i się śmiał patrząc na pracę pisaną przez koleżankę. Profesor z uśmiechem i sarkazmem zwrócił się do koleżanki mówiąc:
- " niech pani na niego uważa, jak pani będzie podpowiadał do będę musiał pani zabrać ten egzamin"
Po chwili i ja zrobiłem się głodny. Spojrzałem na mój plecak. Wygramolił się z niego mały żółty stworek w zielonej koszulce z napisem :"mały głód".-" jasna cholera, no pięknie!"
Stworek spojrzał na mnie i zaczął głupkowato się śmiać.
Godzinę później wyszliśmy z sali. Wszyscy złożyli egzamin na ręce profesora. Tylko nie ja.
Bo ten żółty skurwiel porwał mi egzamin.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2017, 14:57 przez Piroziom, łącznie zmieniany 1 raz.


Piro is back ;>
Awatar użytkownika
Silver Dragon
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7080
Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
Lokalizacja: East Mayberry
Otrzymał  piwo: 2 razy

08 lip 2018, 21:02

'Gdy brakuje w domu siana, zadzwoń bracie do bociana' - Głosi reklama w telewizji. Co za bzdura!

Kasa przydałaby się, nie powiem. Zadzwoniłem więc, omówiłem warunki i co?
W umówionym terminie, zamiast kasy na koncie, wylądowało mi na balkonie jakieś czarno-białe ptaszydło. W długim czerwonym dziobie trzymało zawiniątko wypchane sianem, a w sianie siedział... cudzy dzieciak! Skąd on go, kurna, wziął?!

Przegoniłem to tałatajstwo w pizdiec! Jeszcze mnie o porwanie małolata oskarżą!

Jutro składam reklamację


Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew :evilbat:
Obrazek
Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

09 lip 2018, 07:15

xD


I regret nothing
Awatar użytkownika
Rycho3D
Modder
Modder
Posty: 11978
Rejestracja: 24 kwie 2011, 15:47
Lokalizacja: SinCity
Postawił piwo: 8 razy
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

14 lip 2018, 15:17

Wiecie dlaczego sery hohland są takie pyszne?
Bo są robione z sera.


8=======D
ODPOWIEDZ