Wykopałem z sieci takie dwa artykuły z tamtego roku:
Poprzyj projekt ustawy o broni i amunicji!!!!
Łatwiej o broń
Tak jak widać wszystko utknęło w martwym punkcje po 10 kwietnia. PO ma teraz pełnię władzy. Czy wejdzie w życie nowa ustawa o broni i amunicji? Bardzo liberalna ustawa...
Bardzo mnie w tym wszystkim zaskoczył Palikot. Jednak nie mam zamiaru gloryfikować za to tego osobnika.
Pożyjemy zobaczymy. Jeżeli nie wcielą w życie tej ustawy (a w kampanii wyborczej nawet słowem w mediach o niej nie było) do jesieni - czyli do wyborów samorządowych to jeszcze będą mieli rok do wyborów parlamentarnych. Jednak jestem pesymistą jak na razie. Z prostej przyczyny. Przyjęło się w środowiskach politycznych zwłaszcza tych mocniej lub słabiej związanych ze starym układem, że broń palna w rękach społeczeństwa to olbrzymie zagrożenie dla władzy. Dlatego będą wymyślać od psychopatów biegających po ulicach i strzelających do ludzi czy wzroście przestępczości z użyciem broni palnej. Zwłaszcza, że mamy teraz rok wyborczy to mogą produkować kiełbasę przedwyborczą i karmić ją spragnionych zmian w tym temacie.
Jestem jednak zdania, tak jak całe środowisko, że w takim razie pozwolenia na prowadzenie samochodu po wszystkich obecnych procedurach kwalifikacyjnych i egzaminach powinna wydawać KWP wg. własnego widzimisię i do tego każdy kierowca powinien należeć do Polskiego Związku Motorowego i jakiegoś lokalnego klubu motorowego (płacić składki roczne oczywiście) oraz uczestniczyć w zawodach wyścigowych jakie organizuje lub uczestniczy klub.
Chore?
Tak właśnie funkcjonuje obecna ustawa o broni i amunicji. A przecież statystyki co do śmiertelnych zdarzeń z użyciem pojazdów motorowych, a broni palnej są zupełnie nieproporcjonalne. Przykładowe statystyki z 2007:
W 2007 roku na polskich drogach doszło do:
• 49 643 wypadków (wzrost w porównaniu do 2006 r. o 5,9 %);
• Zginęło w nich
5 563 osób (wzrost o 6,1 %)'
• Obrażeń doznało
63 222 osób (wzrost o 6,9 %).
Żródło
Przejdźmy na język nomenklatury wojskowej. Wychodzi na to, że w 2007 roku zginęła cała brygada WP na polskich drogach...
I samochód to niby nie broń?