.svg)
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Nic dziwnego, skoro...$haq pisze:A propo GTA San Andreas to nie wiem czemu niektórzy mają problem z kilkoma misjami. Ja za małolata nawet przeszedłem je za 1 razem
Cholera, ja w tym wieku bawiłem się co najwyżej gilami z nosa.$haq pisze:ale pamiętam że mając 3 latka nie potafiłem przejść jednej misji gdzie trzeba było się skradać.
Pff ja już tyle razy to ograłem i bez bozara można dać sobie radęSlayer pisze:
@Dzienis, jak jeszcze tego nie zrobiłeś to bierz się za Fallouty. Gra jest ciężka* i przejście nawet na łatwym daje satysfakcje.
*- aż wylurkujesz bozara
100% fallout player here..) Ograne, przegrane, przeżute,wyplute.
Nie sondzeShaQ pisze:No to musisz być w BF'a bardzo słaby
To akurat niby prawda, ale jak to na mnie przystało, znowu mam nieco odmienne zdanie, bo może w 3 jeszcze to jakośShaQ pisze:Zwłaszcza, że kampanie w Battlefieldach to są tak jakby jakimś DLC albo samouczkiem do multiplayer.
Kiedyś grałem, ale nie przeszedłem całego. Kiedyś myślę, ze ogram ponownieShaQ pisze:Zagraj se w Bad Company 2. Tam może trudny poziom daje kopa
Jak ktoś czuje niedosyt i domaga się mięska ( ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) to jeszcze jedna gra. Tryb trudny, minigra z mumionkami. O tym wolę nie opowiadać. Bo na zawał mi się zbiera 
O tak, dokładnie znam twój ból, grałem jakiś miesiąc temu i powiem że to jedna z najtrudniejszych gier w jakie udało mi się zagrać, ale ja akurat lubię trudne gry, a nie to co dzisiejsze niektóre produkcje, które przechodzą się niemal same (czyt. Kał of druty)Awczarek pisze:Max Payne:
Na łatwym poziomie trudności gine często ;c
Mi się udało przejść całą kampanię z botami, ale nie powiem, było troszeczkę trudnoPan Szatan pisze:Left 4 Dead na Expercie - bez zgranej ekipy nie ma co grać
Z botami czasem lepiej się gra niż z jakimiś randomowymi noobami Z tym się akurat niezgodzę, zagraj se w najnowszego CoDa IW, BO III, AW, albo chociaż BO I, te części potrafią dać w kość, natomiast np. Taki BF1 jest prościutki, niemalże bieganie z zajączkiem po łące (no chyba, że multiplayer, ale tam to biegają sami cheaterzy, więc dla mp nie polecam kupować BF1), jedynie przy BF4 mnie czasami dopadała frustracja, no i w 3 na najtrudniejszy poziomie trudności, ale to przez zrąbane bugi i glitche, a poza tym to i tak były tylko pojedyńcze momentyja akurat lubię trudne gry, a nie to co dzisiejsze niektóre produkcje, które przechodzą się niemal same (czyt. Kał of druty)
LOL grałem na normalnym i to było super-easyDev4ever pisze:O tak, dokładnie znam twój ból, grałem jakiś miesiąc temu i powiem że to jedna z najtrudniejszych gier w jakie udało mi się zagrać, ale ja akurat lubię trudne gry, a nie to co dzisiejsze niektóre produkcje, które przechodzą się niemal same (czyt. Kał of druty)Awczarek pisze:Max Payne:
Na łatwym poziomie trudności gine często ;c
).
