Najgorsza/nabardziej bolesna śmierć

Bardziej i mniej konkretne rozmowy na określone tematy, niezwiązane bezpośrednio z tematyką strony, ale nurtujące niemal każdego. To wcześniejszy Duży Hyde Park plus kilka luźniejszych tematów.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Heroinka
Seryjny zabójca
Posty: 404
Rejestracja: 28 lip 2009, 15:51
Lokalizacja: Nobody cares

22 gru 2011, 13:37

Jeżeli był już taki temat, to usuńcie ten. Również jeśli zły dział(zastanawiałem się nad małym/dużym hp) to przenieście.

Witam. Jaka jest według was najgorsza/najboleśniejsza śmierć? Według mnie to np. ugotowanie w wodzie/oleju tak, aby nie można się było w tym utopić, lub przypalanie gorącymi kawałkami metalu. Albo odcinanie każdej kończyny po kolei "na żywca", bądź śmierć poprzez porażenie prądem elektrycznym co chwile zwiększającym swe napięcie. A jak według was? Wypowiedzcie się na ten temat

PS:Nie, nie jestem samobójcą, i nie, nie chce nikogo zabijać. To tak gwoli ścisłości :P


[center]Nie ma przywódców, nie ma bogów...[/center][center]~❤~[/center][center]I know heroin rots your insides but that didn't stop me...[/center]
Awatar użytkownika
ciuciu
Modder
Modder
Posty: 2007
Rejestracja: 06 mar 2007, 16:34
Lokalizacja: Azyl
Kontakt:

22 gru 2011, 15:45

Był taki temat.


Awatar użytkownika
Heroinka
Seryjny zabójca
Posty: 404
Rejestracja: 28 lip 2009, 15:51
Lokalizacja: Nobody cares

22 gru 2011, 16:42

To jeżeli był, to podaj tutaj linka do niego.


[center]Nie ma przywódców, nie ma bogów...[/center][center]~❤~[/center][center]I know heroin rots your insides but that didn't stop me...[/center]
Awatar użytkownika
Cziko
Stuprocentowy psychol
Stuprocentowy psychol
Posty: 880
Rejestracja: 06 cze 2011, 12:05

22 gru 2011, 17:01

Obdarcie ze skóry i obsypanie solą moim zdaniem.


Awatar użytkownika
Rycho3D
Modder
Modder
Posty: 11978
Rejestracja: 24 kwie 2011, 15:47
Lokalizacja: SinCity
Postawił piwo: 8 razy
Otrzymał  piwo: 1 raz
Kontakt:

22 gru 2011, 20:08

Najbardziej bolesna jest śmierć bliskiej osoby .
A fizyczny ból ,to może wyżeranie mózgu przez robaki :D


8=======D
Awatar użytkownika
Silver Dragon
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7080
Rejestracja: 11 sie 2007, 23:28
Lokalizacja: East Mayberry
Otrzymał  piwo: 2 razy

22 gru 2011, 20:44

Tu jest bardzo podobny temat. Wprawdzie z początku dotyczył P3 no ale dyskusja się dość mocno rozwinęła ;)

...i przyznam, po przeczytaniu całości, trochę mnie przeraża xD
Ostatnio zmieniony 22 gru 2011, 20:44 przez Silver Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.


Przybyłem, zobaczyłem... i polała się krew :evilbat:
Obrazek
Awatar użytkownika
seebeek17
Modder
Modder
Posty: 8399
Rejestracja: 10 cze 2013, 13:25
Lokalizacja: Z Zewnątrz
Kontakt:

12 wrz 2014, 13:15

Lepiej nie bać się śmierci i mieć wyjeb**e. :D


Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

06 paź 2014, 02:05

Śmierć z... samotności. Wyobraźcie sobie, że zostajecie zamknięci w celi do końca życia i nigdy więcej nie ujrzycie innego człowieka, żarcie i wodę będą spuszczać w kuble itp. Oczywiście nie macie internetu, telefonu, radia, TV. Macie tylko gołą celę z pryczą i kiblem, żadnych rozrywek. Po kilku dniach zabaw odłupanym tynkiem, stawonogami i z wymyślonym przyjacielem można pewnie popaść w szaleństwo, a po paru tygodniach popełnić samobójstwo przegryzując żyły lub topiąc się we własnych ściekach...


I regret nothing
Awatar użytkownika
Loc
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1996
Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
Lokalizacja: Outer-Outer Heaven

06 paź 2014, 16:36

dzienis666 pisze:Śmierć z... samotności. Wyobraźcie sobie, że zostajecie zamknięci w celi do końca życia i nigdy więcej nie ujrzycie innego człowieka, żarcie i wodę będą spuszczać w kuble itp. Oczywiście nie macie internetu, telefonu, radia, TV. Macie tylko gołą celę z pryczą i kiblem, żadnych rozrywek. Po kilku dniach zabaw odłupanym tynkiem, stawonogami i z wymyślonym przyjacielem można pewnie popaść w szaleństwo, a po paru tygodniach popełnić samobójstwo przegryzując żyły lub topiąc się we własnych ściekach...
Jeszcze jakby ci wyłączyli wszystkie zmysły... przecięli nerwy wzrokowe, słuchowe, wyłączyli zmysł smaku, węchu, dotyku...


Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

06 paź 2014, 18:01

Loc pisze:eszcze jakby ci wyłączyli wszystkie zmysły...
Heh, oglądałem na YouTube dokument o Helen Keller która była ślepa i głucha od urodzenia. Jednak dzieki usilnym staraniom opiekunki, nauczyła się porozumiewać za pomocą dotyku dłoni (odpowiednie punkty na dłoni odpowiadają poszczególnym literom alfabetu). Nauczyła się czytać Brailla a nawet niewyraźnie mówić, skończyła studia, podróżowała po świecie, dożyła starości. Jednak mnie ciężko wyobrazić sobie takie życie.
Loc pisze:przecięli nerwy wzrokowe, słuchowe, wyłączyli zmysł smaku, węchu, dotyku...
Nawet nie chce mi się wyobrażać męczarni spowodowanej takim stanem...


I regret nothing
Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

06 paź 2014, 19:10

dzienis666 pisze:Śmierć z... samotności. Wyobraźcie sobie, że zostajecie zamknięci w celi do końca życia i nigdy więcej nie ujrzycie innego człowieka, żarcie i wodę będą spuszczać w kuble itp. Oczywiście nie macie internetu, telefonu, radia, TV.
Jakbym miał komputer i Internet, to nie byłoby tak źle. W sumie to niewiele by się różniło od tego co robię w wakacje. :)


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
Dzienis
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 12106
Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
Postawił piwo: 14 razy
Otrzymał  piwo: 6 razy
Kontakt:

06 paź 2014, 20:12

Mr Minio pisze:Jakbym miał komputer i Internet, to nie byłoby tak źle. W sumie to niewiele by się różniło od tego co robię w wakacje.
Hehe, a jakbyś miał limit powiedzmy 500 Mb miesięcznie? Szybko byś go wykorzystał, a resztę czasu byś męczył pasjansa/sapera albo byś rysował w Paincie :D .
Mnie i tak by było za mało, jak nie spędzę przynajmniej 1-2 h dziennie na powietrzu, to czuję się niedobrze. Nawet w więzieniach są spacerniaki :) .


I regret nothing
Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

06 paź 2014, 20:18

Jakbym miał na dysku od groma filmów to i by mogło być 500 Mb miesięcznie. Nawalałbym po 7 filmów dziennie. :)

Więcej niż miesiąc, albo nie daj Boże bez komputera i Internetu - straszna męczarnia by była. Do tego taki pokój mógłby być cały złożony z luster. Tak, że cały czas widziałbyś swoją twarz i ciało. Nawet gdy się wydalasz.


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
TheSider
Seryjny zabójca
Posty: 473
Rejestracja: 31 sty 2014, 19:44
Lokalizacja: z Podwórka
Kontakt:

07 paź 2014, 23:59

Zacząłbyś z nuuudów rysować dzieła w paincie :D
W końcu byś narysował taką Mona Lizę czy coś :)


Awatar użytkownika
Zaver
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1743
Rejestracja: 14 lip 2012, 23:09

08 paź 2014, 16:25

Loc pisze:
dzienis666 pisze:Śmierć z... samotności. Wyobraźcie sobie, że zostajecie zamknięci w celi do końca życia i nigdy więcej nie ujrzycie innego człowieka, żarcie i wodę będą spuszczać w kuble itp. Oczywiście nie macie internetu, telefonu, radia, TV. Macie tylko gołą celę z pryczą i kiblem, żadnych rozrywek. Po kilku dniach zabaw odłupanym tynkiem, stawonogami i z wymyślonym przyjacielem można pewnie popaść w szaleństwo, a po paru tygodniach popełnić samobójstwo przegryzując żyły lub topiąc się we własnych ściekach...
Jeszcze jakby ci wyłączyli wszystkie zmysły... przecięli nerwy wzrokowe, słuchowe, wyłączyli zmysł smaku, węchu, dotyku...
wtedy należałoby medytować i czekać w spokoju na śmierć :ok:


ODPOWIEDZ