Witam. Jaka jest według was najgorsza/najboleśniejsza śmierć? Według mnie to np. ugotowanie w wodzie/oleju tak, aby nie można się było w tym utopić, lub przypalanie gorącymi kawałkami metalu. Albo odcinanie każdej kończyny po kolei "na żywca", bądź śmierć poprzez porażenie prądem elektrycznym co chwile zwiększającym swe napięcie. A jak według was? Wypowiedzcie się na ten temat
PS:Nie, nie jestem samobójcą, i nie, nie chce nikogo zabijać. To tak gwoli ścisłości
