Minecraft

[eddie]

Ja też grałem, przez jakieś 2-3 dni, jak dla mnie nie ma tam nic konkretnego do roboty, to tylko ciągła walka z creeperami o utrzymanie swojej działki, czyli bez sensu. Tworzyć co mi się podoba to mogę też w innych grach, nie tylko takiej pikselozie która razi na dużych monitorach

I nie mów mi o tysiącach osobnych bloczków, bo to jeszcze nic, to tylko beznadziejnie proste bloczki, nic więcej. O dziwo symulatory budowania z lego czy same gry serii lego (wszystko złożone z tysięcy klocków) są o wiele dokładniejsze, a nie zamulają. Nigdy nie zrozumiem czemu Minecraft aż tak zamula, jak dla mnie to źle zbalansowana gra. Java to czysta głupota, gra powinna mieć własny silnik i na nim jechać. Błąd twórców, ciężki błąd

Skończ pierdolić że masło maślane, bo ta gra to żadna rewelacja. Coś jak Duke Nukem Forever, odkopane, odnowione, a i tak wielkie gówno

[Ryuq]

W internecie były spory co lepsze - Garrys Mod V.S Minecraft...No sorry, Minecraft to tylko kwadratowa sterta lagującego kału. No sory, ja w to grałem kilka tygodni ale ile można. A w Gmodzie można wszystko, można robić działające rzeczy...a w Minecrafcie tylko zrobić...klocka.

[Koloses]

Widzę, że dalej sprawdza się "Haters gonna hate."

Skończ pierdolić że masło maślane

Dalej nie wystawiłeś żadnych sensownych argumentów przeciw, ale to ja mam skończyć...

Nigdy nie zrozumiem czemu Minecraft aż tak zamula

tysiącach osobnych bloczków

Sam sobie odpowiedziałeś , a i wcześniej pisałem, że są zapisywane w czasie rzeczywistym.

odkopane, odnowione, a i tak wielkie gówno

Minecraft był i jest tworzony przez cały czas, nie był "odkopywany", ani "odnawiany"..Chyba, że za odnowę uznasz wsparcie ze strony twórców.

gra powinna mieć własny silnik i na nim jechać

Czyli korzystanie z Unreal Engine 3 jest błędem ze strony innych developerów, którzy robią na nim gry, bo w końcu gra powinna mieć własny silnik?

w Minecrafcie tylko zrobić...klocka.

To, że nic nie potrafisz w nim zrobić nie oznacza, że nie można.

można robić działające rzeczy

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Minecraft to tylko kwadratowa sterta lagującego kału.

Może się powtarzam, ale "Haters gonna hate."

[eddie]

Nigdy nie zrozumiem czemu Minecraft aż tak zamula

tysiącach osobnych bloczków

Sam sobie odpowiedziałeś , a i wcześniej pisałem, że są zapisywane w czasie rzeczywistym.

Widać jak bezsensowna jest rozmowa z tobą... Pociąłeś to i wybrałeś niewielkie fragmenty, kompletnie pomijając mój argument o lego. A zapis w czasie rzeczywistym to jeszcze nie tak strasznie dużo. Powiedzmy że ten zapis jest na równi ze szczegółowością innych gier

Czyli korzystanie z Unreal Engine 3 jest błędem ze strony innych developerów, którzy robią na nim gry, bo w końcu gra powinna mieć własny silnik?

To normalny silnik, właściwy normalnym grom. Ale Java jest akurat dla przeglądarek, nie do gier. To jak z Flash Playerem

[Silver Dragon]

Każda gra ma swoich zwolenników i przeciwników. Jednym się podoba kwadrat innym wygładzone kółko. Wszystko kwestia gustu. A że o gustach się nie rozmawia, skończcie może tą bezsensowną rozmowę, bo to do niczego nie prowadzi. I tak jeden drugiego nie przekona

[Lothar]

gra powinna mieć własny silnik i na nim jechać

Ale Java jest akurat dla przeglądarek, nie do gier. To jak z Flash Playerem

Triple Epic Fail!
Minecraft ma własny silnik, to raz. A dwa - Java to obiektowy język programowania, a nie silnik. Trzy - odróżniaj Java od JavaScript X_x

A zapis w czasie rzeczywistym to jeszcze nie tak strasznie dużo. Powiedzmy że ten zapis jest na równi ze szczegółowością innych gier

Nie do końca - inne gry nie skrobią Ci dysku 24/7.

Wracając do tematu - raczej fanem MC nie jestem i nie będę. Gra jest ciekawa, ale to jakoś mnie nie wciąga. Może jakbym w końcu znalazł czas i chęci na nauczenie się "co i jak", to byłoby inaczej, ale jakoś zawsze brakuje chęci (czasu też, ale głównie chęci). Pewnie końcu uda mi się za to zabrać, problem jednak w tym, że MC wydaje się bardzo czasochłonną grą i poświęcanie jej 30 minut raczej mija się z celem.
Do oprawy graficznej nic nie mam, wręcz przeciwnie - lubię takie lekkie powroty do przeszłości. Swoboda również jest ogromna, w sumie można sobie zmontować co tylko dusza zapragnie - wystarczy tylko trochę skilla, czasu i ewentualnie modów. Zazdroszczę Notch-owi pomysłu i realizacji, bo w sumie robiąc coś małego wzbogacił się o wielkie pieniądze

[Alixo]

No i znowu ta gruba cipka przełożyła date wydania 1.8 na poniedziałek ;/

[Lothar]

No i znowu ta gruba cipka przełożyła date wydania 1.8 na poniedziałek ;/

Gruba, ale za to jaka dziana
Chyba lepiej poczekać kilka dni dłużej, niż dostać niedorobiony crap, który będzie się wysypywał przy każdej okazji? Przynajmniej ja wychodzę z takiego założenia. No i ciesz się, że nie robi skoków po pół roku

[Alixo]

Tia, tylko że napchają jakiś niepotrzebnych ficzerów które się psują, a później poprzez naprawianie ich przesuwają daty updatów ;/

[Koloses]

Nie ma to jak zrobić wyciek własnej gry...
https://assets.minecraft.net/1_8-pre/minecraft.jar

[Ryuq]

To, że nic nie potrafisz w nim zrobić nie oznacza, że nie można.

Chodzi ci o te tekturowe mieczyki i wózeczki/łódeczki i inne pierdółki? Robiłem to i mi się znudziło. W multi tylko jest fajnie...ale podobno w 1.9 dopiero będzie coś robione z lagami.

[Koloses]

Po 1:
Dałem ci linki do filmików..Ślepy by zauważył.
Po 2:

A że o gustach się nie rozmawia, skończcie może tą bezsensowną rozmowę, bo to do niczego nie prowadzi.

Koniec.
A teraz screenshoty z 1.8:

















Warto dodać, że podziemia zostały cholernie powiększone, przez co można się łatwo zgubić.

[Ryuq]

Pobrałem to 1.8. Kurde, to jest lepsze od 1.7
Nawet mi się podoba...ale trochę muli..

Pytanko, jak jest nowy świat, to pisze coś o Wioskach. Widział ktoś wioskę kiedyś ? Ja jeszcze nie zauważyłem. Ma ktoś screen?

[MaxiS]

Widział ktoś wioskę kiedyś ? Ja jeszcze nie zauważyłem. Ma ktoś screen?

Na shoutboxa podrzuciłem gameplay (jest ich pare więc w którymś znajdują wiochę).

Koloses czy słabe oświetlenie masz przez grafikę Fast?

[Lothar]

Minecraft 1.9. Nazwijcie to wyciekiem, ja to nazwę nakręcaniem marketingu