O czym opowiada Life is Strange? Life is Strange opowiada o losach 18-letniej Maxine Caulfield - uczennicy prywatnego liceum o profilu fotograficznym, która pewnego dnia odkrywa, że otrzymała moc przewijania czasu. Postanawia więc wykorzystać ją by pomóc odnaleźć Rachel Amber - uczennicę tej samej szkoły, która od 8 miesięcy uważana jest za zaginioną, a także by pomóc innym uczniom w ich osobistych problemach.
Zapewne po tym opisie w głowię macie wizję głupiej, naiwnej gierki dla nastolatków? Nic bardziej mylnego. Sam zostałem pozytywnie zaskoczony jak dojrzale twórcy potraktowali fabułę, postaci i inne elementy kluczowe. Wszystkie postaci, mimo w większości bycia w wieku szkolnym (co naprawdę widać po ich ubiorze, stylu bycia i odzywkach), są świetnie napisane, mają bogate osobowości i swoje własne życiowe problemy - począwszy od banalnych, jak szkolne miłostki, po problemy natury psychicznej i społecznej, jak podział społeczności uczniowskiej na kliki, korupcja, czy ciężka depresja. Żeby za dużo nie spoilować, powiem tylko, że fabuła gry skupia się na tym drugim typie problemów i bardzo dobrze jej to wychodzi. Niektóre wydarzenia w tej grze zdruzgotały mnie tak bardzo, że nie mogłem zasnąć, bo kotłowało mi się w głowie tysiące myśli na temat tych wydarzeń, jak i całej fabuły.
Gra z racji bycia robiona na wzór gier od Telltale Games, posiada również mnóstwo sytuacji, w których musimy dokonać wyborów moralnych, wpływających na przebieg fabuły. Wybory te są niezwykle ciężkie i bardzo często leżą w "szarej strefie" - nic nie jest oczywiste, nic nie jest dobrym ani złym wyborem i często trzeba się porządnie zastanowić, czy na pewno taki a nie inny wybór jest słuszny. Smaczku temu dodaje fakt, że po każdym takim wyborze otrzymujemy do kompletu przemyślenia głównej bohaterki na temat aktualnie podjętego wyboru, jak i również możliwość cofnięcia czasu, przeprowadzenia danej sytuacji jeszcze raz i dokonania zupełnie innego wyboru. Oprócz tego jednak, Life is Strange oferuje dużo więcej w kwestii rozgrywki niż gry, na których się wzorowało - znajdziemy tam zagadki, eksplorację, jak również bardzo sporo czytania różnego rodzaju notatek, e-maili i wpisów do pamiętnika głównej bohaterki dla lepszego zrozumienia sytuacji.
Na razie wydane są jedynie 4 epizody. Piąty, ostatni epizod przypuszczalnie zostanie wydany gdzieś w połowie Października. Z czystym sumieniem mogę jednak polecić tą grę już w obecnym stanie, jeśli nie macie nic przeciwko czekaniu "odrobinki" czasu na finałowe rozwiązanie wszystkich wątków. Zaufajcie mi - ta gra nie jest tym, czym się wstępnie wydaje (czyli głupią, naiwną, pretensjonalną grą o "ciężkim życiu nastolatka") i jeśli kręcą was takie klimaty, to ma szansę zostać jedną z waszych ulubionych pozycji.