https://allegro.pl/swietlowka-led-96smd- ... 04307.html
To było na podobne świetlówki, co takie, tylko nie takie długie jak są w szkołach czy biurach, tylko to było takie kompaktowe, ta żarówka to może 30 cm miała cała. Zajebiste to było, bo nie świeciło punktowo jak te wszystkie lampki biurkowe, tylko rozpraszało takie niezbyt mocne światło na dużej powierzchni i wbrew pozorom idealnie nadawało się do oświetlenia pokoju, gdy się np. oglądało coś na kompie. I za cholerę tego nigdzie nie mogę znaleźć – ani żarówki, ani lampy do takiej żarówki, bo lampa mi się spaliła całkiem. Dymy z niej poszły i tak skończyła żywota. Fajna była, Phillipsa.
Lampki se szukam…
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Loc
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1996
- Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
- Lokalizacja: Outer-Outer Heaven
Kup sobie ledówki takie jak na choinkę - dokładnie takie jak ja mam. Dziwnie wyglądają, ale dają ten sam efekt co świetlówki - rozproszone, delikatne światło. Na dodatek żrą mało prądu.
Droższe modele mają nawet możliwość dostosowania koloru. Po sesji w L4D zielony ci się przejadł i masz ochotę na pornusa? To se przełącz na różowawo-czerwony.
Droższe modele mają nawet możliwość dostosowania koloru. Po sesji w L4D zielony ci się przejadł i masz ochotę na pornusa? To se przełącz na różowawo-czerwony.
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Blood by sobie ustawił pomarańczowyLoc pisze:Droższe modele mają nawet możliwość dostosowania koloru. Po sesji w L4D zielony ci się przejadł i masz ochotę na pornusa? To se przełącz na różowawo-czerwony.
[ Komentarz dodany przez: Pangia: 2016-01-30, 21:14 ]
Po raz ostatni: nie mylcie forum z Cmentarzem. Bo będzie piekło. P.
Właśnie w tym pierdolonym Rzeszowie nie ma nic takiego sensownego w tym kontekście: albo coś typowo dla majsterkowiczów, albo od razu coś z urządzaniem wnętrz. I wszędzie to samo gówno na jedną modłę, czyli to, co starsi mi kupili, jakąś typowo biurkową lampkę za 150 zeta, która świeci w jedno miejsce i tak jasno, że oczy bolą.
to chyba faktycznie zostaje zakup przez Internet
nie mówię od razu, że przez Allegro
ale ogólnie istnieje na różnych tego typu stronach tendencja do dostarczania delikatnego towaru w uszkodzonej formie
a patrzyłeś na serwisy ogłoszeń lokalnych (np. OLX)
nie mówię od razu, że przez Allegro
ale ogólnie istnieje na różnych tego typu stronach tendencja do dostarczania delikatnego towaru w uszkodzonej formie
a patrzyłeś na serwisy ogłoszeń lokalnych (np. OLX)
Ostatnio zmieniony 02 lut 2016, 22:14 przez EvilYeah, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
- Loc
- Wytrenowany morderca
- Posty: 1996
- Rejestracja: 20 sie 2008, 14:31
- Lokalizacja: Outer-Outer Heaven
OLX? xDDDDDDDDDDDDEvilYeah pisze:to chyba faktycznie zostaje zakup przez Internet
nie mówię od razu, że przez Allegro
ale ogólnie istnieje na różnych tego typu stronach tendencja do dostarczania delikatnego towaru w uszkodzonej formie
a patrzyłeś na serwisy ogłoszeń lokalnych (np. OLX)
Stary, ja pierdolę, OLX i gumtree to jest gówno, jak nie cebula, to spierdoliny. Raz tam chciałem sprzedać RAM, 2 GB DDR2 od Kingstona. Na allegro używane kości tego typu kosztowały 60 zł, ja poszedłem na rękę potencjalnym nabywcom i dałem atrakcyjną cenę 50 zł.
Ludzie są tam tacy pazerni na jakiekolwiek pieniądze i zniżki że pierdolca można dostać. Z 10 pierwszych odpowiedzi to były propozycje, żebym zbił cenę do 40 zł - oczywiście byłem uparty i mówiłem im wprost, gdzie mogą swoje 40 zł wsadzić. Jeden nawet mnie edukował, że za 50 zł to nikt tego ode mnie nie kupi i lepiej będzie, jak zmienię cenę do 30 zł (a sam miał do sprzedania z 1000 etui do srajfonów ).
Następnie do mnie przyszło dwóch kolesi którzy nie odróżniali kości DDR1 od DDR2 i przez moment aż się bałem, żeby mi wpierdolu nie spuścili, bo niby ich chciałem okantować, że jakieś gówno im chcę sprzedać (masakra ). Za trzecim razem już było w miarę kulturalnie - przyszedł gościu, zaproponował mi na miejscu 4 dychy (bo przez OLXa oczywiście nie chciał, negocjator skubany), ale twardo powiedziałem, że chcę 5 dych. Zgodził się. No kurwa.
Jeśli coś kupujesz - ok, baw się w OLXa, ale umawiaj się w taki sposób, żebyś mógł przykręcić lampę i mieć namacalny dowód na to, że działa. Nie bierz lampy w ciemno na środku miasta, bo wrócisz do domu i okaże się, że wydałeś kasę na niedziałające gówno, znając tych cwaniaków.
Kupuj w sklepach, gdzie masz dostęp do nazwiska właściciela, do nazwy firmy i gdzie masz gwarancję, fakturę, paragon i inne tego typu gówna. Serio. Tu nie ma w co się bawić, już nawet allegro jest lepsze, bo przynajmniej część aukcji jest wystawiana przez prawdziwe firmy, które mają właściciela i siedzibę, na OLX-ie czegoś takiego nie ma.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2016, 22:28 przez Loc, łącznie zmieniany 4 razy.