sugerowałem się drugą, zatem przepraszam za niedopatrzenie...Kariko pisze:Przecież na pierwszej (drugiej nie chce mi się czytać ) liście są obaRamesses pisze:to chyba na chybił-trafił...gdzie Behemoth i Vader? przecież to takie szatanistyczne zespoły!!
Kościół, a różne sprawy...
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Może kościołowi nie spodobał się teledysk "Thrillera"?Kariko pisze:W przypadku MJ obstawiam, że ma to związek z jego operacją, bo za mocno zaingerował w dzieło boże, czy jakoś tak, ale to tylko moja teoria
Żeby nie było, to:
Mianownik: Thriller
Dopełniacz: Thrillera
Ostatnio zmieniony 27 maja 2010, 20:50 przez Pangia, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd Paweł VI rozwiązał Święte Oficjum nie ma w Kościele organu zdolnego wydawać takie indexy zespołów, książek, filmów czy gier zakazanych. Zresztą dopóki nie zobaczę odnośnika do odpowiedniego dokumentu wydanego przez Watykan, lub od biedy Konferencję Episkopatu Polski to nie uwierzę, że to prawdziwa lista.
- The Iceman
- V.I.P.
- Posty: 1485
- Rejestracja: 27 gru 2008, 12:06
- Lokalizacja: بيروت
Obecnie Kongregacja Nauki Wiary, powstała w miejsce dawnego Świętego Oficjum, może wskazywać dzieła szkodliwe dla wiary lub moralności, jednak potępienie przez nią jakiejś pozycji nie wiąże się z nałożeniem sankcji kościelnych na autora lub czytelników.
Swoje kryteria i negatywne rekomendacje dla niektórych pozycji mogą wydawać także krajowe Konferencje Episkopatu czy poszczególni biskupi. Przykładem w Polsce jest stanowisko Episkopatu wobec książki Kod Leonarda da Vinci.
Działania te reguluje Kodeks prawa kanonicznego w pp. 822-832. "Dla zachowania nieskazitelności wiary i obyczajów, pasterze Kościoła posiadają prawo i są zobowiązani czuwać, by wiara i obyczaje wiernych nie doznały uszczerbku przez słowo pisane lub użycie środków społecznego przekazu." (p. 823).
Swoje kryteria i negatywne rekomendacje dla niektórych pozycji mogą wydawać także krajowe Konferencje Episkopatu czy poszczególni biskupi. Przykładem w Polsce jest stanowisko Episkopatu wobec książki Kod Leonarda da Vinci.
Działania te reguluje Kodeks prawa kanonicznego w pp. 822-832. "Dla zachowania nieskazitelności wiary i obyczajów, pasterze Kościoła posiadają prawo i są zobowiązani czuwać, by wiara i obyczaje wiernych nie doznały uszczerbku przez słowo pisane lub użycie środków społecznego przekazu." (p. 823).
Kod: Zaznacz cały
http://pl.wikipedia.org/wiki/Indeks_ksi%C4%85g_zakazanych
Posiadam zasilacz z białej listy.
Kościół przeszedł bardzo ciekawą przemianę, od ostoi intelektualnej i cywilizacyjnej, przez narzędzie władzy i mordu, niszczyciela postępu, aż do dzisiejszej grzecznej wersji, wspierającej organizacje charytatywne, i uznających dowody naukowe.
Wciąż jednak pozostaje funkcja "trzymania owieczek w rzędzie".
Bo indywidualizm jest sprawą niebezpieczną, a negowanie starożytnych dogmatów niepoprawne.
Buuuuuuuu.
Jak to ktoś pięknie ujął - ruszajmy głową, nie KRZYŻEM.
Wciąż jednak pozostaje funkcja "trzymania owieczek w rzędzie".
Bo indywidualizm jest sprawą niebezpieczną, a negowanie starożytnych dogmatów niepoprawne.
Buuuuuuuu.
Jak to ktoś pięknie ujął - ruszajmy głową, nie KRZYŻEM.
"Broń nie zabija ludzi, ja to robię" Postal Dude
Indywidualizm może prowadzić do powstania sekt...a czy chociażby luteranizm nią jest?Ciachoo pisze:Wciąż jednak pozostaje funkcja "trzymania owieczek w rzędzie".
Bo indywidualizm jest sprawą niebezpieczną, a negowanie starożytnych dogmatów niepoprawne.
Buuuuuuuu.
Jak to ktoś pięknie ujął - ruszajmy głową, nie KRZYŻEM.
btw. Krzyż w końcu ruszyli..i dobrze! ileż można patrzeć na bandę ludzi, przez których całe państwo naraża się na śmieszność w oczach innych państw...
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Toż się sobie dziwię że się tu jeszcze nie wypowiedziałam. Co do religii w szkole nie mam co narzekać bo omawiamy jak na razie historię chrześcijaństwa i nie poruszamy tematów mało mających wspólnego z religią.
Racja, kolejny nadużywany wyraz zaraz obok "psychopata" i "satanista"...Loc pisze:(dla tych co myślą, że "sadysta" to synonim słowa "brutal" itp. - radzę zajrzec do słownika. Poważnie)
Jeżeli ktoś czuje się obserwowany i ma wrażenie że "to coś" chce mu zrobić krzywdę, to co? A mówią bo sensacji szukają.Mr Minio pisze:PS: Czytywałem na paranormalne, że niektórzy ludzie czują się obserwowani, może to nie duchy, jak to mówią, tylko Bóg?
Fakt że raczej nie ma, u nas jest gimnazjum łączone z liceum, około 1000 uczniów, podobno była etyka ale nikt nie chodził. I się nie dziwię, bo jeżeli rodzic podejmuje decyzję za dziecko i wali go że dziecko ma inne poglądy i przekazuje je innym i nie może spać już 2 dni przed niedzielą to jakim cudem miałoby chodzić na etykę?Lewus pisze:Ty chyba nie uczęszczasz do żadnej szkoły (widać wpływ UPRu). Bo ETYKI NIE MA W PRAWIE ŻADNEJ POLSKIEJ SZKOLE. Tylko w 300 polskich szkołach jest.
Widziałam podobne strony i wysuwali co najmniej dziwne teorie w stylu problemów z oddawaniem moczu [WTF?! o.O ] i zmian w płynie mózgowo-rdzeniowym. Na stronie jakiejś podobnej do katolik pl był artykuł w którym koleś, główny bohater, się wypowiadał że zerwał ze złem i z metalem a był fanem i tu powymieniał jakich zespołów. I co ciekawe nie wiedział że się pisze thrash nie trash... Co do listy był ten temat nawet na Joe Monster, aż ciekawe że nie dowalili Cannibal Corpse bo jeszcze zaczną ludzie gwałcić martwe dzieciMr Minio pisze:Co o tym myślicie? Według mnie to bzdura. Wątpię, że to Kościół stworzył tą listę. Każdy może słuchać tego, co mu się podoba. Przez tą listę wielu zagorzałych katolików może przestać słuchać rock/metalu(w co wątpię, ale zawsze jakiś tam 0,0001% bedzie).
A hcfor i BestGore odwiedzasz?Kariko pisze:A o buddyjskich, czy innych egzotycznych idiotach nie dowiesz się w ogóle, bo takie informacje do nas nie docierają
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Wprowadzić obowiązkowy comiesięczny podatek na kościół (procentowy od dochodów, w Niemczech jakieś 1,5%), za to zlikwidować tacę (to już lepiej postawić skrzynkę na datki jak u jehowych, mniej wieśniackie od podstawiania tacki pod ryj) i opłaty "co łaska" za ceremonie. Wtedy zobaczymy ilu jest prawdziwych katolików w Polsce. Bo znam w sąsiedniej firmie takich "polskich katolików", którzy gdy tylko dowiedzieli się, że będą musieli płacić "kościołowy" od razu wyrzekali się wiary i zamiast "katholisch" w formularzu wpisywali "atheist".