[SPRZĘT] Karta graficzna się spsuła

[Pangia]

Właściwie to nie ma problemu (dobrze, że starej karty się nie pozbyłem), ale chciałbym się tylko dowiedzieć, czy uderzenie pięścią w komputer mniej-więcej na wysokości napędu DVD mogło spowodować uszkodzenie karty graficznej. Dodam, że moja mama twierdzi, że gdy mnie nie było, to grała na komputerze (co wydaje mi się abstrakcją, bo chyba nie grała w Pasjansa bez obrazu).

[Kariko]

Myślę, że może, kiedyś miałem rozwaloną mechanicznie płytę główną do tego stopnia, że postawienie dużej butelki z wodą na biurku powodowało reset kompa, po którym często nie mogłem uruchomić systemu, tylko miałem ciemny ekran i jakiś alarmik PC speakera. Jedyną metodą na to było powyginać trochę płytę główną, aż komp się włączy. Stare, dobre czasy Więc jak widzisz te sprzęty są dość czułe i delikatne, a nie wierzę, że współczesne urządzenia są bardziej odporne mechanicznie.

Btw - po co waliłeś komputer pięścią ?

Btw2 - pasjans wymaga karty graficznej ?

[Pangia]

Bo mi się komp ostatnio zaczął zawieszać przy GTA:San Andreas, nie wiem czemu (raczej zmieniony handling.cfg nie powinien powodować wieszania się nie tyle gry, co właściwie całego kompa, bo nawet Menadżera nie chce pokazać).
Pasjans (oczywiście ten komputerowy) wymaga chyba karty graficznej, no bo jak wyświetlisz obraz na monitorze bez niej?

[eddie]

Bez karty można tylko wejść do biosu, i chyba można odpalić DOS, przynajmniej tak było dopóki można było podłączyć monitor bezpośrednio do płyty głównej. Może jeszcze zależy na ile masz uszkodzoną kartę, bo typy usterek są różne

[Pangia]

W sumie to nie zwróciłem uwagi, czy mogę podłączyć monitor, jak mówisz, ale chyba nie. Zresztą pisałem też, że mam starą kartę, która aktualnie jest wpięta. Cóż, działała chyba 3 lata, to podziała jeszcze następne kilka miesięcy