Irytujące reklamy

[Dzienis]

Kulki do ćwiczenia mięśni Kegla, problemy z nietrzymaniem moczu, tabletki potęgujące erekcję, środki do higieny intymnej, piguły na wzdęcia, gazy, zaparcia i biegunki, na wątrobę i serce, na depresję, złe samopoczucie, problemy skórne, kiłę, rzeżączkę, syfa i wilka...

Tak wyglądają teraz radiowe reklamy. O ile do beznadziejnych reklam w telewizji wszyscy już się przyzwyczaili, to radio przeżywa teraz istny nawał reklam farmaceutyków, głównie tych dotyczących wstydliwych spraw. Radio chodzi u mnie w domu cały dzień, słucham go również podczas jazdy samochodem, wielu ludzi słucha radia w pracy. Te reklamy farmaceutyków są po prostu niesamowicie wkurwiające. Nieraz ma się ochotę wyrzucić odbiornik przez okno.
Dodam jeszcze, że chyba tylko w Polsce puszczają non stop takie reklamy, w Niemczech nie słychać, by reklamowali leki.
Czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie mogłaby coś z tym zrobić? Koncerny farmaceutyczne bulą ogromny hajs na takie reklamy, ale nie zdają sobie chyba sprawy, że to bardziej denerwuje niż zachęca. Albo stosują jakąś hipnozę w tych reklamach. W końcu jak coś powtórzy się tysiąc razy, to zostaje to w głowie na bardzo dlugo (vide reklama MediaExpertu z Lisowską...).

[BloodLogin]

- MEDIA EXPERT !!

- Polisa na życie ... "mój mąż umarł..."

- Wujcio papco sweterek

- Wszystko ze smartfonami Karolaka

- Reklama środku na potencje przed 20:00

[Dzienis]

Byle tylko zedrzeć jak najwięcej kasy z ludzi...
No i jeszcze reklamy pożyczek w Providencie i Skoku Stefczyka ("pożyczki od zaraz, jak nie oddasz, to przestrzelimy ci kolano!" ), reklamy banków i parabanków oraz oczywiście jedzenie różnorakie.
Żeby to chociaż śmieszne było. NIestety nie jest.

[Tiquill]

vide reklama MediaExpertu z Lisowską...

To ta, co najpierw szeptem a potem głośno? To jest Lisowska? Jakaś piosenkarka czy cuś? Nawet miła ta reklama w pierwszej wersji była.

Radiowe reklamy? Nic mi nie przeszkadza. Bo radia nie słucham. Wcale. Irytuje mnie grana tam muzyka, gówniany pop-rock rozrobiony w n-tej wodzie, wyjce, denna polska scena muzyczna, denna światowa muzyka popowa. Irytują mnie dziennikarze, ich gadka, serwisy wiadomości, reklamy. Wychowałem się na radiu, nie na telewizji, ale na radiu właśnie. I dlatego teraz ta ziemia jest dla mnie tak bardzo skażona, że już całkiem niezdatna do życia. Od jakichś 20 lat nie ma u mnie zjawiska zwanego radio. Nie ma. To i nie ma reklam.

Kiedy tylko mam wpływ na to, że radio nie gra.

A same radiowe reklamy? Zawsze były o cały rząd wielkości głupsze, nachalniejsze i urągające człowieczeństwu, niż te w telewizji. To najgorszy składnik w otaczających nas mediach. Głupia gazeta? To nie czytam. Głupi kanał tv? To nie oglądam. Głupia książka czy strona w sieci? Również - wypad. Ale radio jest jedynym medium które sączy się do nas bez naszej woli i poza zmysłem, którym wybieramy cel naszej uwagi. Dociera nie przez oko, a przez ucho.

Radio wpada w nasze umysły i dusze przez ucho, sączy się tam nieustannie. Zewsząd, otoczeni jesteśmy jak morowym powietrzem. Już nie źródło rozrywki i informacji, ale wypalacz naszej świadomości, trąd, który niszczy nasze jestestwo, nasze poczucie estetyki. A wiodącym składnikiem tego kwasu są - reklamy! Dopóki cię boli, to znaczy że żyjesz. Dopóki zaś irytują cię reklamy - to znaczy, że jeszcze nie straciłeś świadomości swojego istnienia i swojej niepowtarzalnej i jedynej na świecie: Osoby.

[Dzienis]

To ta, co najpierw szeptem a potem głośno? To jest Lisowska? Jakaś piosenkarka czy cuś? Nawet miła ta reklama w pierwszej wersji była.

Tak, to jest Lisowska. Typowa gwiazdeczka wykreowana przez programy typu talent show.

Radiowe reklamy? Nic mi nie przeszkadza. Bo radia nie słucham. Wcale. Irytuje mnie grana tam muzyka, gówniany pop-rock rozrobiony w n-tej wodzie, wyjce, denna polska scena muzyczna, denna światowa muzyka popowa. Irytują mnie dziennikarze, ich gadka, serwisy wiadomości, reklamy. Wychowałem się na radiu, nie na telewizji, ale na radiu właśnie. I dlatego teraz ta ziemia jest dla mnie tak bardzo skażona, że już całkiem niezdatna do życia. Od jakichś 20 lat nie ma u mnie zjawiska zwanego radio. Nie ma. To i nie ma reklam.

Są stacje radiowe, które da się słuchać, przeważnie lokalne, np. suwalskie Radio 5, albo Radio Białystok. No ale jak mniemam wychowałeś się pewnie na kultowej radiowej Trójce z Niedźwieckim i Kaczkowskim, więc masz prawo uznawać dzisiejsze radio za chłam. Należy jednak podkreślić, że nawet RadioZet czy RMF FM puszczają nienajgorszą muzykę, ale tylko w nocy. W dzień bombardują za to mainstreamowym szajsem, narcystycznymi pseudoprowadzącymi, którym wydaje się, że są śmieszni i oczywiście reklamami wypalającymi mózg.
Dla pocieszenia dodam, że tak jest wszędzie, nie tylko w Polsce. Niemieckie, litewskie i holenderskie radia też są do bani.

Radio wpada w nasze umysły i dusze przez ucho, sączy się tam nieustannie. Zewsząd, otoczeni jesteśmy jak morowym powietrzem. Już nie źródło rozrywki i informacji, ale wypalacz naszej świadomości, trąd, który niszczy nasze jestestwo, nasze poczucie estetyki. A wiodącym składnikiem tego kwasu są - reklamy! Dopóki cię boli, to znaczy że żyjesz. Dopóki zaś irytują cię reklamy - to znaczy, że jeszcze nie straciłeś świadomości swojego istnienia i swojej niepowtarzalnej i jedynej na świecie: Osoby.

To jest część masowego planu oglupiania społeczeństwa za pośrednictwem wszelakich środków masowego przekazu, co jest oczywiście bardzo na rękę dla władców tego świata.

[Cziko]

Reklama środku na potencje przed 20:00

Dodatkowo utrwalenie stereotypów - facet ma się starać i zadbać. Reklama źle przedstawia mężczyzn i sprowadza ich problemy do tego, że kłoda nie chce zapłonąć czy jakoś tak

+afta, grzyba stóp, upławy, pieczenie i swędzenie pochwy, stop biegunce teraz, always wypróbuj z powłoczką nową przeboojowy mateeeriał...

[Dzienis]

facet ma się starać i zadbać. Reklama źle przedstawia mężczyzn i sprowadza ich problemy do tego, że kłoda nie chce zapłonąć czy jakoś tak

Z biologicznego punktu widzenia - to kłoda jest najważniejsza
Nie jakieś tam uczucia, prawdziwa miłość, czułość, wrażliwość czy inne bzdety

+afta, grzyba stóp, upławy, pieczenie i swędzenie pochwy, stop biegunce teraz, always wypróbuj z powłoczką nową przeboojowy mateeeriał...
_________________

Dodałbym jeszcze programy typu "Życie bez wstydu", gdzie upublicznia się najwstydliwsze sekrety. No ale co kto lubi.

[Cziko]

Z biologicznego punktu widzenia - to kłoda jest najważniejsza

Z biologicznego punktu widzenia ani kłoda ani tartak nie są najważniejsza, bo jesteśmy rozdzielnopłciowi i obie płcie są tak samo ważne. Brak jednej -> i tak nie ma dziecka. Żadna nie jest lepsza i bardziej potrzebna.

[Tiquill]

No ale jak mniemam wychowałeś się pewnie na kultowej radiowej Trójce z Niedźwieckim i Kaczkowskim

Tak. A przede wszystkim z Beksińskim i Wiernikiem. Tych czterech panów kształtowało mój gust. Dodatkowo Powtórka z rozrywki i Lista Przebojów. Potem wszystko się pozmieniało, a Trójka zdradziła mnie. Potem pojawił się internet i mogłem sam dobierać sobie muzykę. Zaś Trójka teraz to nudna stacja. No, na szczęście poza nocnymi wyjątkami: Agnieszka Szydłowska, Ciemna Strona Mocy, Trzecia Strona Księżyca...

Należy jednak podkreślić, że nawet RadioZet czy RMF FM puszczają nienajgorszą muzykę, ale tylko w nocy.

Nawet to mi nie podchodzi. Bardzo od radia jestem wymagający. Mam internet.

albo Radio Białystok

Mmm... Czy ty wiesz, co to kiedyś było! Radiomagnetofon Grundig, antena dokablowana, a ja głęboką nocą z mojego wyszkowskiego pokoju słuchałem Radia Olsztyn, Radia Kielce, bydgoskiego... Pół Polski łapałem! A Radio Białystok było Naj! Nocna Orkiestra Radia Białystok... Jezusie, gdzie te czasy!

Teraz mam radiostacje internetowe. Z odgrywaną w kółko tą samą playlistą. Zajeboza...

Dodatkowo utrwalenie stereotypów - facet ma się starać i zadbać.

Akurat to jest dobre, tak powinno być!


A co do samych reklam medykamentów. Człowiek je, a tu takie syfy mu na kanapkę kładą. Nie sposób. W ogóle to jakaś chora bezwstydność, by w porze posiłków czy spotkań towarzyskich epatować ludzi takim dziadostwem. Czy ktoś ma nad tym kontrolę, a jeśli tak, to po co to robi? Co komu po żelu na suchą piczkę, w czasie gdy kanapkę masłem smaruje...

[Pangia]

Od niedawna RMF FM wywalił ze swojego pasma te reklamy, bo już ludzie k♥rwicy istnej dostali i zaczęli im pisać, że mają dosyć reklam Braveranu w każdym paśmie reklamowym (czyli co jakieś 7, 8 minut) i mimo wciąż kijowego repertuaru, to lepiej się już ich słucha.

[Silver Dragon]

Wychowałem się na radiu, nie na telewizji, ale na radiu właśnie. I dlatego teraz ta ziemia jest dla mnie tak bardzo skażona, że już całkiem niezdatna do życia.

'Video kills the radio star' a teraz to samo robi internet z telewizją

Należy jednak podkreślić, że nawet RadioZet czy RMF FM puszczają nienajgorszą muzykę

Wiecznie to samo puszczają. Potrafią obrzydzić nawet najlepszą piosenkę puszczając ją w kółko co godzinę

Dla pocieszenia dodam, że tak jest wszędzie, nie tylko w Polsce. Niemieckie, litewskie i holenderskie radia też są do bani.

Ale nie wszystkie. Niektóre niemieckie regionalne radia nadają całkiem nieźle (w szczególności Antenne 1 z Badenii-Würtembergii)

Mmm... Czy ty wiesz, co to kiedyś było! Radiomagnetofon Grundig, antena dokablowana, a ja głęboką nocą z mojego wyszkowskiego pokoju słuchałem Radia Olsztyn, Radia Kielce, bydgoskiego... Pół Polski łapałem! A Radio Białystok było Naj! Nocna Orkiestra Radia Białystok... Jezusie, gdzie te czasy!

Jak runął gąbiński nadajnik, skończyła się pewna era niestety

+afta, grzyba stóp, upławy, pieczenie i swędzenie pochwy, stop biegunce teraz, always wypróbuj z powłoczką nową przeboojowy mateeeriał...

Szczególnie smaczne podczas jedzenia. Mnie to nie rusza (raczej wkur..rza), ale znam osoby które muszą mieć wyłączony odbiornik przy jedzeniu

[Dzienis]

Wiecznie to samo puszczają. Potrafią obrzydzić nawet najlepszą piosenkę puszczając ją w kółko co godzinę

Dlatego wyraźnie napisałem, że tylko w nocy. Zgodzę się natomiast, że w dzień puszczają badziewie.

Ale nie wszystkie. Niektóre niemieckie regionalne radia nadają całkiem nieźle (w szczególności Antenne 1 z Badenii-Würtembergii)

Polskie regionalne też są niezłe. Z niemieckich dobre jest NDR2 (z Niedersachsen, ten skrawek Niemiec między Holandią a Morzem Północnym).

Szczególnie smaczne podczas jedzenia. Mnie to nie rusza (raczej wkur..rza), ale znam osoby które muszą mieć wyłączony odbiornik przy jedzeniu

Szczególnie wkurza gdy jedziesz samochodem z kilkoma osobami. Zapada takie kłopotliwe milczenie...

[Pablo1989]

Po 1sze

Podgłaśnianie reklam, nie wiem jak co ale gdzieś wyczytałem że taki cyrk są kary, głównie coś takiego dzieje się na 13stej ulicy i AXNie.

Po 2drugie

Długość bloku reklamowego, kiedyś trwało minutę może dwie, a teraz 5 lub więcej, wiem że można pominąć mając jakiś dekoder, ale nie zawsze chce mi się tam tego ustawiać.

i Po 3rzecie

Nie chcę delikatnej krowy, chcę świstaka.

[Silver Dragon]

Długość bloku reklamowego, kiedyś trwało minutę może dwie, a teraz 5 lub więcej, wiem że można pominąć mając jakiś dekoder, ale nie zawsze chce mi się tam tego ustawiać.

Gdyby blok reklamowy trwał tylko 5 minut, to by było naprawdę świetnie (Przykład: Eurosport). Niestety bloki reklamowe na takiej Polszmacie, TeFałEnie czy innym komercyjnym shicie trwa czasami i 20 minut. Odechciewa się cokolwiek oglądać

Co do dekoderów omijających reklamy, dostępne jest ta technologia chyba tylko w Japonii. W Polsce się z tym nie spotkałem

[Dzienis]

Gdyby blok reklamowy trwał tylko 5 minut, to by było naprawdę świetnie (Przykład: Eurosport). Niestety bloki reklamowe na takiej Polszmacie, TeFałEnie czy innym komercyjnym shicie trwa czasami i 20 minut. Odechciewa się cokolwiek oglądać

Mnie reklamy w TV w ogóle nie przeszkadzają. Zawsze można iść do toalety, zrobić coś do picia, jedzenia, umyć zęby czy nawet wziąć prysznic przy dłuższej reklamie. Albo po prostu na chwilę przełączyć na inny kanał.
Radiowe gorzej wkurzają. No bo na przykład jedziesz samochodem, puszczają reklamy o suchości pochwy, przełączasz na inne, a tam też albo reklamy albo piosenka której nie cierpisz, lub rozmowy starych dziadów czy modlitwa w RadioMaryja.

Co do dekoderów omijających reklamy, dostępne jest ta technologia chyba tylko w Japonii. W Polsce się z tym nie spotkałem

W jednym odcinku Simpsonów rodzinka miała taki dekoder. Więc być może w Stanach też to jest, ale czy legalne to nie wiem.