Gry, w które warto zagrać

Rozmowy o innych grach wszelakiego rodzaju.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
ciuciu
Modder
Modder
Posty: 2007
Rejestracja: 06 mar 2007, 16:34
Lokalizacja: Azyl
Kontakt:

17 cze 2008, 17:00

Race Driver : GRID

GRID jest czwartą już odsłoną cyklu Race Driver, jak zwykle przygotowaną przez brytyjską firmę Codemasters. Nie mamy tu jednak do czynienia z typową kontynuacją, a zupełnie nowym produktem, oferującym wiele rozwiązań nieznanych do tej pory miłośnikom tej serii. Całość pod wieloma względami nawiązuje do takich gier jak chociażby Project Gotham Racing, czy Forza Motorsport.

Opisywany produkt do zaoferowania ma trzy zasadnicze rodzaje zabawy. Decydując się na wyścigi rozgrywane w Stanach Zjednoczonych można przede wszystkim liczyć na opcję ścigania się ulicami największych amerykańskich metropolii, takich jak Waszyngton, Detroit czy San Francisco. Do wygrywania zawodów używa się natomiast zaopatrzonych w potężne silniki V8 muscle-carów, między innymi Chevroleta Corvette, Dodge’a Challengera czy Dodge’a Vipera. Imprezy organizowane na Starym Kontynencie obfitują w wyścigi rozgrywane na profesjonalnie przygotowanych do tego celu torach. Są to między innymi tak znane obiekty jak Donington Park, Silverstone, czy Nurburgring. Jeśli zaś chodzi o pojazdy, są to auta tak znanych i cenionych marek jak Aston Martin, czy Koenigsegg. Ostatnią grupę formują wyścigi rozgrywane w Japonii. Zawody te opierają się w głównej mierze na rywalizacji typu drift, w której używa się specyficznie przerobionych pojazdów od takich producentów jak Honda, Subaru czy Toyota. Gracz ma tu okazję zwiedzić zarówno najsłynniejsze japońskie miasta (m.in. Tokio), jak i znane z gry Need for Speed: Carbon górskie serpentyny. W miarę swoich postępów odblokowuje się nowe pojazdy, turnieje i inne ciekawe bonusy.

[youtube][/youtube]

Demko


Awatar użytkownika
Uncle_Dave
Wnerwiony urzędas
Posty: 23
Rejestracja: 22 cze 2008, 19:35

22 cze 2008, 23:42

Doom 3 fajny mroczny klimat i duzo broni do rozwalania zombie :>


zdejmnij mi warna a bede wdzieczny!!
Awatar użytkownika
zkar
Wielki Przedwieczny
Wielki Przedwieczny
Posty: 167
Rejestracja: 12 gru 2006, 19:21
Lokalizacja: z Bunkra
Kontakt:

23 cze 2008, 21:36

Ja polecam wszystkim Resident Evil 4. Gra na bardzo wysokim poziomie, ładna grafika, ciekawe uzbrojenie i fajna fabuła. Generalnie mamy do czynienia z czymś jak zombie, ale jednak nie identycznym. Temu nie trzeba strzelać konkretnie w głowę, ale i tak jest bardzo wytrzymałe, powolne i gnije. Usiadłem przed grą wczoraj o 21:00, skończyłem grać (z przerwami) o 18:00. Dawno żaden tytuł mnie tak nie wciągnął. Jeden minus - wypadałoby mieć pada, bo sterowanie klawiaturą jest uciążliwe.

Obrazek


Awatar użytkownika
ciuciu
Modder
Modder
Posty: 2007
Rejestracja: 06 mar 2007, 16:34
Lokalizacja: Azyl
Kontakt:

23 cze 2008, 23:01

zkar pisze:wypadałoby mieć pada, bo sterowanie klawiaturą jest uciążliwe.
Na Padzie (Wierz mi) wcale niejest prościej niż na klawiaturze.
Owszem celowanie bronią za pomocą klawiatury jest... no... be poprostu.
Jednak gdy podłączam pada jeszce trzeba się bawić w dodatkowe guziki .. ech gierka bardzo fajna fakt :P Japońce robią bardzo Fajne gry :) (PES,MGS,RE)

Ja natomiast polecam wszystkim Gears Of War

Na początku kupiłem tą gre z myślą ,że będzie to coś totalnie nowego technicznie , praktycznie i w inne możliwe strony :P Nieco się jednak zdziwiłem. Mam to w naturze ,że wymagam od gry wielu rozwiązań (Dlatego lubię Przygodówki , RTS i platwormówki ;) ) A w tej oprocz strzelanie nic nadzwyczajnego niema. Ale zaraz zaraz kto tu kurczę zaczyna od wad ;P Gra ma przeprzepiękną grafike która nawet na słabszych kompach pójdzię gładko ponieważ jej silnik to UE 3.0 :) Gra ma bardzo ciekawą fabułe oraz kilka nowatorskich pomysłów. Szczerze , gdyby nie fabuła ta gra była by pooprostu słaba. Szkoda jednak ,że nawalanie w potwory tak szybko się nudzi. Zwłaszcza ,że Survival-horrory jakoś nie bardzo przyjmuję, ale ten tytuł mnie do nich przekonał (lekko) . Nie to ,że mam słabe nerwy itp. Ale zawsze wnerwiało mnie gdy rozgrywka była trudna, i wymagała sprawnego oka i koordynacji oko-ręka. Tu właśnie tak jest. Mimo wszystko gra jest Rewelacyjna na 2 godzinki dziennie maksimum bo strasznie przynudza czasami :D Typowe Relaksator :P Warto ją kupić też dlatego ,że od jakiegoś czasu ruszyła promocja i GoW możemy już kupić za... 50 zł? Tak ,tak nie żartuję ;)


Awatar użytkownika
Lothar
Pierwsi PSI
Pierwsi PSI
Posty: 2570
Rejestracja: 30 kwie 2007, 15:10
Lokalizacja: Lublin

01 gru 2009, 22:48

Szukając pewnego tematu natknąłem się na ten i stwierdziłem, że warto go nieco odświeżyć 8-)

Risen
Od czasu pierwszej zapowiedzi, Risen był jednym z najbardziej wyczekiwanych RPG-ów ostatnich lat. Jednak nie ze względu na przedpremierowe obietnice, a na fakt, iż za grę odpowiedzialne jest studio Piranha Bytes – twórcy serii Gothic! Co za tym idzie – Risen był pewnego rodzaju nadzieją dla fanów Gothic-a na kolejny, naprawdę dobry i wciągający RPG. Tak też się stało. Risen potrafi zagwarantować wiele godzin wspaniałej rozrywki, przepełnionej intrygami, tajemnicami, oraz wszelkiej maści skarbami. Dodatkowo na każdym kroku natrafiamy na coś, co przywodzi na myśl serię Gothic – począwszy od stylu graficznego, przez lokacje, system walki, umiejętności bohatera, czy rozwój postaci.
Demo:
https://www.gamespot.com/pc/rpg/risen/do ... id=6232932
https://www.filefront.com/14641633/Risen-Playable-Demo/
https://www.fileplanet.com/205737/200000 ... Risen-Demo

Call of Juares: Więzy Krwi
Podczas ostatnich dni wojny pomiędzy północą a południem, trzej bracia utracili wszystko. Cały ich dobytek został puszczony z dymem przez nienawistne wojska Unii. Niedługo potem wojna się skończyła, Stany Zjednoczone zwyciężyły… jednak dla braci McCall prawdziwa wojna miała dopiero się zacząć…
Skuszeni legendą o niewyobrażalnych bogactwach postanowili wyruszyć na poszukiwania. Z czasem okazuje się, że nie mogą ufać nikomu – nawet sobie nawzajem. Seria przeróżnych zdarzeń i zbiegów okoliczności każe im zadecydować, czy cenniejsze jest dla nich złoto… czy Więzy Krwi.
Demo:
https://www.fileplanet.com/203626/200000 ... Blood-Demo
https://www.gamespot.com/pc/action/callo ... lt;title;0
https://www.filefront.com/14274183/Call- ... able-Demo/

Batman: Arkham Asylum
Z początku wszystko wygląda normalnie – o ile w Arkham cokolwiek może wydawać się normalne. Joker ponownie siał spustoszenie w mieście, biorąc burmistrza jako zakładnika. Na szczęście Batman wkroczył do akcji, uratował burmistrza, zaś Joker’a odstawił z powrotem do Arkham Asylum. Wszystko poszło bardzo łatwo… zbyt łatwo. Joker, nawet jak na siebie, jest aż na zbyt zadowolony z zaistniałej sytuacji. Co więcej – do Arkham ostatnio trafiła cała rzesza zbirów Joker’a, przeniesiona z innego zakładu karnego. Batman od początku przeczuwa, że coś tu nie gra. Z czasem zaś jego przeczucia stają się rzeczywistością. Joker bowiem od początku miał asa w rękawie, misterny plan mający na celu zniszczenie nie tylko Batman’a, ale i całego Gotham City. Podczas eskorty przez strażnika wyrwał się, po czym uciekł. Panuje teraz nad całym Arkham, zaś Batman musi ponownie go powstrzymać… stawić czoła największemu wyzwaniu jakie kiedykolwiek go spotkało. Na drodze staną mu najgorsi z najgorszych, cała śmietanka zamknięta w Arkham – w tym, na przykład, potężny Bane, który niegdyś złamał Batman’owi kręgosłup.
Demo:
https://www.fileplanet.com/198913/190000 ... sylum-Demo
https://www.gamespot.com/pc/action/batma ... lt;title;2
https://www.filefront.com/14217289/Batma ... ylum-Demo/

Red Faction: Guerrilla
Gdzieś w XXI wieku ludzkości udało się wreszcie skolonizować Marsa. Jednak, jak to u ludzi często bywa, wszystko musiało sprowadzić się do pieniędzy, a zatem Mars stał się nijako własnością firmy Ultor. Korporacja wybudowała na powierzchni planety kopalnie, w których zmuszano górników do nadludzkiej pracy. Tutaj ujawniła się kolejna cecha ludzkiej natury – pragnienie wolności. Jeden z górników, zwany Parker, zbuntował się przeciwko nieludzkim warunkom. Udowadniając, że tyrani z Ultor nie są nieosiągalni, stanął na czele bojówki, która wyzwoliła kolonię. Resztę posprzątało EDF. W drugiej części, absolutnie nie związanej z poprzedniczką, walka toczy się na Ziemi. Tutaj wcielaliśmy się w uber-soldier-a, zaś jedyne co wiązało grę z jedynką to nazwa. Nawet GeoMod został tutaj obkrojony. Mimo w miarę przyzwoitych ocen, Red Faction 2 nie zostało przyjęte przez graczy tak ciepło jak część pierwsza. Daruję sobie streszczenie dwójeczki, bowiem w tym wypadku jest ona nie potrzebna. Jak to rozumieć? Otóż – Red Faction: Guerrilla wysyła nas z powrotem na Marsa, ziemię (podobno) wyzwoloną.
Demo:
- BRAK- :-(


Nobody Expects The Spanish Inquisition! :biskup:
Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

02 gru 2009, 22:13

To może też dorzucę swoje 3 grosze, będę starał się unikać gier, które wymieniałem w ulubionych, bądź już opisywałem.

Planescape:Torment

Cóż więc jest to cRPG, bardzo nietypowe z resztą. Na początku nie możemy nawet wybrać klasy postaci, zawsze zaczynamy jako wojownik. Budzimy się gdzieś w krypcie, w dziwacznym świecie, który wygląda, jak trochę jak sen nienormalnego i okazuje się, że nasz główny bohater ma pocięte, potatuowane ciało, ponadto pierwsza rzecz, jaka nam się przytrafia, to dialog z gadającą (i strasznie złośliwą, lecz przezabawną) gadającą i lewitującą czaszką imieniem Morte. Co będzie dalej? Nie powiem :> Dodam, że po uruchomieniu wystarczyło pierwszych kilka minut i uzależniłem się od tej gry, a przeszedłem w 2, albo 3 dni usilnie próbując znaleźć odpowiedzi na pytania takie, jak Kim jestem? Co tam robię? A także na podstawowe pytanie, ściśle związane z tą grą - jak można zmienić naturę człowieka? Nie do opisania, podobnego uzależnienia i orgazmów podczas odkrywania coraz dalszych części fabuły doznałem tylko przy Fallout 1 i 2. Dla każdego fana rpg jest to pozycja obowiązkowa. Na podsumowanie posłużę się tu cytatem jednego z internetowych klasyków: "Ta gra zrobi ci dobrze i z połykiem".

więcej info https://www.planescape.phx.pl/

Demka ta gra chyba nie ma, ale w Empiku przy Gdańskiej w Bydgoszczy widziałem, że jest 1 sztuka w wydaniu XK za 29.99 (albo 19.99, już nie pamiętam), pewnie w innych też mają jakieś "niedobitki"

Mass Effect

Hmm, to musi być bardzo dobra gra, bo ja nie lubię rpgów w kosmosie (nawet KoTOR mi się nie podobał :) ). Jest to świat, w którym ludzie są najmłodszą, acz bardzo ekspansywną, rasą podróżującą po kosmosie. Stało się tak dzięki odnalezieniu technologii starożytnej rasy Protean. Gramy jako Commander (?) Shepard, który podczas jednej ze swoich akcji, wspieranej przez Spectre (osobnik do zadań specjalnych działający pod komendą rady (takie kosmiczne ONZ :P), do której ludzie starają się bezskutecznie wstąpić). Podczas owej akcji natrafiają na innego Spectre, Sarena, który przeszedł "na złą stronę mocy", jeszcze wówczas nieoficjalnie. Poczucie obywatelskiego obowiązku wysyła Sheparda w kosmiczny pościg za Sarenem, oczywiście rada nie jest pomocna, więc Shepard liczy głównie na naszą klawiaturę i myszkę. Gra jest w widoku TPP, więc łączy elementy RPG i akcji. Graficznie prezentuje się bardzo ładnie, jednak mam do twórców pewne zastrzeżenia w tym zakresie - neutralne planety, które możemy sobie pozwiedzać wyglądają tragicznie, chociaż nadzwyczaj przyjemna jazda łazikiem planetarnym nieco to rekompensuje. Już niedługo premiera Mass Effect 2, dowiedziałem się, że elementy fabuły w tej grze będą zależały od naszych poczynań z części pierwszej (gra będzie je dopasowywała na podstawie zapisów w ME1), jestem na szczęście człowiekiem, który zapisuje savy na dysku, którego nie formatuje :)

Demo https://www.gameborder.com/demo/Mass%20Effect/ (wysoce prawdopodobne, że ten link nie działa, innego nie mogę znaleźć)

Stubbs the zombie in rebel without pulse

No nie jest to produkcja najwyższych lotów, ale uważam, że warto w nią zagrać, bo ma ciekawą konwencję i głównego bohatera. Po raz kolejny, jak to w horrorze klasy b, ludzie są atakowani przez hordy zombie. Różnica polega na tym, że nie wybijamy bezmyślnych kohort bezmyślnych zombiaków, tylko to my nim(i) kierujemy. Główny bohater to Stubbs i to w niego się wcielamy. Każdy zabity przez nas człowiek staje się zombie, który "produkuje" kolejne zombie i.. tak powstał "Chocapic". Jeśli dołożyć do tego retrofuturystyczny (to taki jak w Falloucie, bez domieszki postapo, czyli wizja przyszłości na bazie przeszłości) świat i humorystyczne podejście, to mamy całkiem interesujący produkt. W sam raz na poprawę humoru.

Dema chyba nie ma, ale swego czasu można to było łatwo dostać, było w jakimś CDA, w sklepie za 19, później za 10złotych, a mi się udało kupić za 5zł w Media Markt :).

Thief 1 (2 i 3)

Zapewne większość z was zna Thief: Deadly shadows, czyli trzecią część tej serii. Jest ona nieco inna, jednak dobrze trzyma klimat starszych części. W grze wcielamy się w Garreta. Jest to mistrz fachu złodziejskiego, a przy tym trochę antybohater. Jego misje opierają się na kradzieżach, włamaniach. Garret jest jak kot, cichy i chodzi swoimi ścieżkami, nienajlepiej radzi sobie z walką, więc lepiej jest ogłuszać, bądź nawet omijać przeciwników, którzy stoją na drodze do wzbogacenia się. Jednak najważniejsza zasada, to poruszać się cicho i w ciemnościach. Jest to gra dla cierpliwych, a także lubiących dreszczyk emocji, bo nasz bohater prawie nie ma zdolności bojowych, przez co w starciu z różnego rodzaju potworami i zombie, których też można spotkać nie ma wielkich szans na przeżycie, czyli zwyczajnie - wykrycie=śmierć, bo ucieczka często kończy się podniesieniem alarmu, albo wpadnięciem na inne gnidy, które akurat musiały wtedy przechodzić tym korytarzem :). Czemu warto w to zagrać? Bo nie ma drugiej takiej gry - no ok Splinter Cella można porównać, ale tam akcja jest osadzona w nieco innych realiach. Garret żyje w świecie miecza, magii i... maszynerii (poważnie, w Thief 2 :The metal age można nawet spotkać kamery, alarmy i roboty) Jeśli ktoś ma wymagania, co do grafiki i fizyki w grach, to odradzam granie w część pierwszą i drugą, gdyż te naprawdę już mają swoje lata. Dodatkową frajdę sprawia to, że do Thiefa 1 i 2 istnieje conajmniej kilkaset map stworzonych przez fanów gry. Od zwykłych misji, poprzez place zabaw. Są tam dokładane nowe obiekty, tekstury, wrogowie, więc teoretycznie można grać bez końca :).
Ostatnio zmieniony 03 gru 2009, 14:21 przez Kariko, łącznie zmieniany 2 razy.


Awatar użytkownika
Alixo
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1653
Rejestracja: 05 kwie 2007, 08:49
Lokalizacja: localhost

03 gru 2009, 16:05

Call of Duty Moder Warfare 2
Tu nie ma się co wypowiadać... każdy chyba słyszał, i wie, jak epiczna jest seria CoD...
W to po prostu trzeba zagrać, te akcje mmm cudo :D

Assassin's creed II
TO samo co wyżej, swoboda, wspinanie gdzie się da, niesamowita fabuła, ciche zabijanie.


Obrazek
Awatar użytkownika
Pangia
Koleś
Koleś
Posty: 3710
Rejestracja: 20 lip 2009, 11:06

03 gru 2009, 17:10

A ja słyszałem, że w najnowszym CoD-zie jest kopalnia błędów. Podobno można kogoś zastrzelić uderzeniem kolbą, oberwać headshota w kolano czy rzucić granat przed siebie pod swoje nogi.


Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

03 gru 2009, 17:48

Assassin's Creed II raczej nie spróbuję. Jedynka wystarczająco mnie zmęczyła, do momentu misji w drugim mieście była dobra, później już nudna, monotonna, nieciekawa, męcząca itd, itp. poza tym asasyni byli sektą ćpunów i morderców, a nie kaskaderami o nadludzkich możliwościach i świetnymi szermierzami, chociaż ta gra luźno się opiera na historii, więc łatwo jestem w stanie to wybaczyć. Niemniej jednak to ciągłe prowadzenie śledztw, które ciągle się powtarzały... za bardzo wtórne, nuda.


Awatar użytkownika
Alixo
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1653
Rejestracja: 05 kwie 2007, 08:49
Lokalizacja: localhost

03 gru 2009, 18:28

Pangia pisze:A ja słyszałem, że w najnowszym CoD-zie jest kopalnia błędów. Podobno można kogoś zastrzelić uderzeniem kolbą, oberwać headshota w kolano czy rzucić granat przed siebie pod swoje nogi.
To fajne masz źródło informacji, ja na ani jednego buga podczas gry nie natrafiłem.


Obrazek
Awatar użytkownika
Pangia
Koleś
Koleś
Posty: 3710
Rejestracja: 20 lip 2009, 11:06

04 gru 2009, 14:16

Kolega mówił ;) Przynajmniej na przerwie było z czego się pośmiać.


Awatar użytkownika
Punisher
Seryjny zabójca
Posty: 426
Rejestracja: 24 lut 2007, 18:39
Lokalizacja: Stalowa Wola

05 gru 2009, 09:39

CoD Modern Warfare II nie ma bugów, ani jednego (oprócz małych graficznych) nie spotkałem, ale dobija mnie steam, kilka dni nie grałem i teraz jak wchodzę to mi ściąga patcha, nic by nie było w tym dziwnego gdyby nie czas ściągania... 20h...

[ Komentarz dodany przez: Lothar: 2009-12-05, 19:04 ]
Na rozmowy o MW II załóżcie sobie oddzielny temat 8-)
Co do bug-ów - ragdoll czasami szaleje bardziej niż w Painkiller Resurrection xD


"Musimy być niewolnikami praw abyśmy byli wolni" - Cyceron
Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

03 maja 2010, 20:21

-Resident Evil 3: Nemesis- przednia gierka, naprawdę dobra, wciągająca gra typu survival horror. Do tego, tytułowy, Nemsis. Ileż to strachu, a zarazem radości daje uciekanie przed tą bestią!
-Silent Hill(seria)- cała seria posiada wspaniały klimat i bardzo dobrą fabułę. Mnóstwo tu także nawiązań do innych części, ukrytych smaczków i sekretów.
-Tribes Vengeance- bardzo dobra gra akcji. Mamy tutaj wiele rodzajów broni, 4 typy pancerza i mnóstwo innych badziewi. Latamy jetpackami, strzelamy dyskami w powietrzy. W to po prostu trzeba zagrać! Do tego od niedawna gra jest darmowa. Do pobrania tutaj:
https://tribesvdl.com/revengeance/
-American Conquest(Odwet)- cóż, po prostu bardzo dobra gra strategiczna
-Wizardry 8- bardzo dobra lecz mało znana gra RPG. Mnóstwo klas, ras oraz innych tabelek umiejętności itp. Każdy szanujący się fan RPG powinien w to zagrać!
-GTA: San Andreas- tej produkcji chyba nie trzeba nikomu przedstawiać.
-Hitman(seria)- seria gier o łysym facecie, który zabija na zlecenie. Nie sztuką jest przejść misję zabijając każdego po drodze. Sztuką jest zrobić to w cichy, bardziej wyrafinowany sposób.
-Postal 2- no comment.
-Two Worlds- świetne multi i niezgorsze single. Bardzo dobra polska(!) gra RPG.



Może potem edytnę i dodam więcej.


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
ArtekXDPL
Seryjny zabójca
Posty: 461
Rejestracja: 16 maja 2009, 23:30
Lokalizacja: Przemyśl

10 cze 2011, 14:49

Team Fortress 2 - Jak zobaczyłem screeny z tej gry od razu przypomniały mi się Worms'y moim zdaniem grafika jest bardzo podobna. Jednak ta gra nie przypadła mi zbytnio do gustu.

Left 4 Dead 2 - pod względem grafiki mnie nie cieszy, widzę że jest to gra polegająca na zabijaniu zombie. Modele broni także nie podchodzą mi do gustu.

Unreal Tournament 3 - ta gra jest najlepsza z twoich propozycji. Graficznie jest całkiem dobra, gra przypomina mi Queka 4 w którego grało mi się fajnie. Widać że jest to gra science-fiction ale podoba mi się. Kicha tylko że jest z polskimi napisami.


Umieram i powstaje z popiołów jak Phoenix, już od stuleci.
Awatar użytkownika
rigstudio
Modder
Modder
Posty: 584
Rejestracja: 03 maja 2011, 20:37
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

10 cze 2011, 15:57

Nie tylko z napisani jest także w całkowicie polsko języcznej wersji.
Ja jestem zwolennikiem wszystkich wersji Unreal Turnament, moim zdaniem to jest najlepsza gra sieciowa a tryb VCTF jest :D


ODPOWIEDZ