Yossarian pisze:Słyszałem o kobiecie, która sprawdzała FB podczas jazdy samochodem (nawet sobie selfie zza kierownicy zrobiła) i zginęła przez to w wypadku drogowym. Można by stwierdzić, że FB wspomaga dobór naturalny.
Zasłużyła na Nagrodę Darwina.
BloodLogin pisze:Ankieta może być też o Twitterze, Photoblogu, Instagramie... jeśli jesteś Natankiem

Facebook jest jednak najpopularniejszy.
seebeek17 pisze:Nie podoba mi się ta ankieta, więc wstrzymam się z głosem.
Zaznaczył bym pierwszą opcję, gdyby nie to, że brzmi ona jak by ten ktoś był nolifem i nie mógł by żyć bez fb.
Usunę wyrażenie "bardzo ważny". Wtedy nie będzie miało takiego wydźwięku. Pasi??
seebeek17 pisze:Tak wgl. gdzieś już był taki temat, i nawet Tiquill go założył jak dobrze pamiętam.
Nie pamiętam, ale nie wykluczam tego.
BloodLogin pisze:Nie ma w tym nic złego, tylko trzeba umieć z niego poprawnie korzystać.
Ja nie jestem przeciwnikiem FB. W ogóle wyznaję zasadę "róbta co chceta" dopóki nikomu tym nie szkodzisz.
A tak w ogóle wasze wypowiedzi brzmią jakbyście się usprawiedliwiali tym, że regularnie korzystacie z Facebooka. Wyluzujcie. To po prostu luźny temat do przemyśleń, nie jakiś atak na FB.
