Powszechnie uważa się, że pierwsza część Postalowej sagi nie ma fabuły. Jest to błąd, bowiem nawet w książeczce dołączanej do gry można trafić na notki z pamiętnika Kolesia (po które odsyłam tutaj), co sugerowałoby choćby śladowe ilości fabuły. Niektórzy sądzą też, że Koleś jest opętany przez demona (krzyki Kolesia są inne niż głos, który można usłyszeć podczas rozwałki; również suwak w opcjach dźwięku jest podpisany DEMON), który zmusza go do zabijania... wrogów. Ale skąd ci wrogowie? Gdyby Koleś wyszedł mordować całkowicie spontanicznie, wtedy raczej zabijałby przypadkowe osoby (jak w Hatred). Tymczasem w grze chodzi o to, żeby zabijać WROGÓW. Gra nie nagradza ani nie karze za zabijanie cywilów. Może Koleś wcale nie jest psychopatą/opętany, tylko dobrze wie, co robi? Może w tym wszystkim jest jakiś cel?
Do rzeczy. Ostatnio w dyskusjach na Steamie znalazłem linki do strony Postala, które datowane są na styczeń 1998 roku. Dawno, co nie? Ale ciekawsza jest zawartość owych stron.
https://web.archive.org/web/19980127160 ... postal.htm
Pierwsze, co rzuca się w oczy: PostalTM is a Non-Stop-Killing, Action-Strategy, Psychological Thriller. And that ain’t bullshit – this is the real deal. And it ain't no 1st person shooter!
Dowiadujemy się, że Postal to gra łącząca w sobie akcję i strategię oraz również thriller psychologiczny. Tylko zaraz, samo strzelanie do ludzi chyba nie kwalifikuje się do tego gatunku, prawda? Idźmy dalej.
A mature theme about a character who goes postal when he uncovers a sick and twisted conspiracy that drives him to defend humanity from pure evil….or is it something else…
W skrócie: pewien człowiek odkrywa chory i pokręcony spisek, przez co musi uratować ludzkość od czystego zła. A może chodzi o coś innego? O co tutaj chodzi? Zaraz się dowiemy.
https://web.archive.org/web/19980127161 ... hebook.htm
Wychodzi na to, że planowano wydać całą książkę opowiadająca o świecie Postala. Dowiadujemy się również, że w domu Kolesia znaleziono broszury traktujące o oblężeniu siedziby sekty Davida Koresha (znacie Wujka Dave'a? Tak, to właśnie on) oraz Milicji*. Również miejsca, które Koleś odwiedza podczas morderczego tournée nie są przypadkowe. Wojsko również mogło być zamieszane w całą sprawę.
Much of the game's backstory was buried so as not to slow down the game-playing experience
Czyli tłumacząc: "ukryliśmy większość fabuły w grze, żeby nie spowalniać akcji". Ma to sens? Nie wiem. Co Wy o tym wszystkim sądzicie? Widzicie Kolesia jako psychola czy jednak, w świetle tego odkrycia, jako "człowieka z misją"? Co mają znaczyć te chore teksty przed każdym poziomem? Może to "myśli" demona? O co chodzi z samym demonem? RWS celowo wszystko pomieszał?
*Nie wiem, czy o to do końca chodziło.
Fabuła wyjaśniona (?)
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
No cóż, ciekawych rzeczy się doszukałeś i sporo rzeczy wyjaśniłeś, brawo.
Wielka szkoda, że nie doszło to do skutku, chętnie bym poczytał.Yossarian pisze:Wychodzi na to, że planowano wydać całą książkę opowiadająca o świecie Postala.
I regret nothing
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
A jeszcze więcej pogmatwałemDzienis pisze:No cóż, ciekawych rzeczy się doszukałeś i sporo rzeczy wyjaśniłeś, brawo.
Ja też, przy okazji angielski bym podszkoliłDzienis pisze:Wielka szkoda, że nie doszło to do skutku, chętnie bym poczytał.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Świetne to. I takie pogmatwanie to jak do rany przyłóż.Yossarian pisze:A jeszcze więcej pogmatwałemDzienis pisze:No cóż, ciekawych rzeczy się doszukałeś i sporo rzeczy wyjaśniłeś, brawo.
Chm, to tak naprawdę rzuca nowe światło na same początki serii Postal. Na to, co było w ogóle pierwszym impulsem do stworzenia takiej gry. Czyżby Postal narodził się w domu sekty Koresha? Co im - RWS znaczy - po głowie chodziło na samym początku? NAJPIERW.Yossarian pisze:Wychodzi na to, że planowano wydać całą książkę opowiadająca o świecie Postala. Dowiadujemy się również, że w domu Kolesia znaleziono broszury traktujące o oblężeniu siedziby sekty Davida Koresha (znacie Wujka Dave'a? Tak, to właśnie on) oraz Milicji*. Również miejsca, które Koleś odwiedza podczas morderczego tournée nie są przypadkowe. Wojsko również mogło być zamieszane w całą sprawę.
Ukryliśmy... Trochę mi to lipą jedzie. Jak się nie chce coś zrobić, to się mówi właśnie tak. Ukryłem, żeby ułatwić. Choć, czemu nie, może faktycznie zarys całości universum Postala był znacznie bardziej bogaty.Yossarian pisze:"ukryliśmy większość fabuły w grze, żeby nie spowalniać akcji". Ma to sens? Nie wiem. Co Wy o tym wszystkim sądzicie? Widzicie Kolesia jako psychola czy jednak, w świetle tego odkrycia, jako "człowieka z misją"? Co mają znaczyć te chore teksty przed każdym poziomem? Może to "myśli" demona? O co chodzi z samym demonem? RWS celowo wszystko pomieszał?
Psychol czy człowiek z misją? Ja powiem: Psychol z misją. Każdy, kto ma misję, a właściwie "misję" i realizuje ją poprzez przemoc, to ma klepki w łepetynie wypaczone. Musiałbym zagrać w całego P1, aby móc stwierdzić, że Koleś tam jest od początku psycholem, czy też gościem, któremu puściły hamulce.
Ten demon jest naprawdę ciekawy. (Bo wierzę, że to nie jest zapełniacz luk fabularnych i braku pomysłu na grę). Świr, zwyczajny świr? W Jedynce gramy ojcem Kolesia (jeśli ojcem), a tenże ojciec to zwykły psychopata? To by usprawiedliwiało specyficzne fatum, jakie nad Dwójkowym Kolesiem ciąży. Tatko słyszał demona i stał się demonem. Syna demonem uczyniło miasto.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Ew. uznali, że fabuła nie za bardzo spodoba się ludziom i "ukryli ją". Albo nie mieli szmalu na fabułęTiquill pisze:Ukryliśmy... Trochę mi to lipą jedzie. Jak się nie chce coś zrobić, to się mówi właśnie tak. Ukryłem, żeby ułatwić. Choć, czemu nie, może faktycznie zarys całości universum Postala był znacznie bardziej bogaty.
Zwróć uwagę na to, że trzeba zabijać wrogów. Może jednak Koleś ma niektóre klepki w głowie na swoim miejscu? Co prawda teksty o "głodnej i spragnionej ziemi" są niepokojące, ale jak wcześniej wspominałem, być może są to przemyślenia demona. Gdzieś na YT spotkałem się ze stwierdzeniem, że "muzyka" przed każdym poziomem odzwierciedla to, co dzieje się w głowie Kolesia.Tiquill pisze:Psychol czy człowiek z misją? Ja powiem: Psychol z misją. Każdy, kto ma misję, a właściwie "misję" i realizuje ją poprzez przemoc, to ma klepki w łepetynie wypaczone. Musiałbym zagrać w całego P1, aby móc stwierdzić, że Koleś tam jest od początku psycholem, czy też gościem, któremu puściły hamulce.
Ciekawe jest to, że w P1 Koleś ma zupełnie inny głos. W P2 natomiast ma taki sam głos, co demon z P1 (mówię o angielskiej wersji). Czyżby demon przejął całkowicie kontrolę nad Kolesiem, ale też nieco się "uspokoił"?Tiquill pisze:Ten demon jest naprawdę ciekawy. (Bo wierzę, że to nie jest zapełniacz luk fabularnych i braku pomysłu na grę). Świr, zwyczajny świr? W Jedynce gramy ojcem Kolesia (jeśli ojcem), a tenże ojciec to zwykły psychopata? To by usprawiedliwiało specyficzne fatum, jakie nad Dwójkowym Kolesiem ciąży. Tatko słyszał demona i stał się demonem. Syna demonem uczyniło miasto.
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Skądś to znamy, gołębie w AWP. Historia lubi się powtarzać. To chociaż książkę by wydali. Poczytałbym.Yossarian pisze:Albo nie mieli szmalu na fabułę
Realia otoczenia też to wymuszają, czy tylko głos demona?Yossarian pisze:Zwróć uwagę na to, że trzeba zabijać wrogów.
Ni mniej ni więcej: schizofrenia. Jeśli zdrowy, to zwykły obywatel. Jeśli leków brak - odbija mu i słyszy głosy, wszyscy stają się "wrogami". W takim razie:Yossarian pisze:Może jednak Koleś ma niektóre klepki w głowie na swoim miejscu? Co prawda teksty o "głodnej i spragnionej ziemi" są niepokojące, ale jak wcześniej wspominałem, być może są to przemyślenia demona. Gdzieś na YT spotkałem się ze stwierdzeniem, że "muzyka" przed każdym poziomem odzwierciedla to, co dzieje się w głowie Kolesia.
Gdzie leżą jego psychotropy? Co w Dwójce mogłoby robić za leki psychotropowe Kolesia? Jeśli znaleźlibyśmy jakiś ślad uzależnienia Kolesia od psychotropów, to otwiera nam to wiele nowych rozwiązań!
Stawiam na zmianę głosu na lepszy, po prostu. Bez uwarunkowań fabularnych. Ale jak iść, to iść. Koleś z Postala to Wujek Ukryte Zło? Co tego demona trzyma na wodzy, że jest taki... taki ludzki w Postal 2?Yossarian pisze:Ciekawe jest to, że w P1 Koleś ma zupełnie inny głos. W P2 natomiast ma taki sam głos, co demon z P1 (mówię o angielskiej wersji). Czyżby demon przejął całkowicie kontrolę nad Kolesiem, ale też nieco się "uspokoił"?
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Wychodzi na to, że jedno i drugie. Z pamiętnika Kolesia wynika też, że mieszkańców Paradise ogarnęła zbiorowa psychoza.Tiquill pisze:Realia otoczenia też to wymuszają, czy tylko głos demona?
Piątkowy postrzał jeszcze bardziej namieszał mu w głowieTiquill pisze:Ni mniej ni więcej: schizofrenia. Jeśli zdrowy, to zwykły obywatel. Jeśli leków brak - odbija mu i słyszy głosy, wszyscy stają się "wrogami".
Nie wiem, czy Koleś jest od czegokolwiek uzależniony. Może od faj zdrowia, ale to jednak nie jest psychotrop.Tiquill pisze:Gdzie leżą jego psychotropy? Co w Dwójce mogłoby robić za leki psychotropowe Kolesia? Jeśli znaleźlibyśmy jakiś ślad uzależnienia Kolesia od psychotropów, to otwiera nam to wiele nowych rozwiązań!
Pewnie uznał, że lepiej się przystosować do otoczenia. Albo Koleś nauczył się go "hamować".Tiquill pisze:Koleś z Postala to Wujek Ukryte Zło? Co tego demona trzyma na wodzy, że jest taki... taki ludzki w Postal 2?
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Koleś jest uzależniony od zabijania, to poprawia mu humor i ogólny stan psychiczny.Tiquill pisze:Jeśli znaleźlibyśmy jakiś ślad uzależnienia Kolesia od psychotropów, to otwiera nam to wiele nowych rozwiązań!
Może ma chorobę afektywną dwubiegunową. Okresy manii (Postal 1) przeplata tymi spokojnymi momentami życia (Postal 2).Yossarian pisze: Pewnie uznał, że lepiej się przystosować do otoczenia. Albo Koleś nauczył się go "hamować".
Ja też.Tiquill pisze: To chociaż książkę by wydali. Poczytałbym.
W dwójce w piątek też ogarnia ich psychoza.Yossarian pisze: Wychodzi na to, że jedno i drugie. Z pamiętnika Kolesia wynika też, że mieszkańców Paradise ogarnęła zbiorowa psychoza.
I regret nothing
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Coś musiało ją wywołać. Samo z siebie miasto nie świruje. Więc co? Wcześniejsze dokonania P.D. (Postal Dude, Postal Daddy, czyli junior i senior, zbiorczo nazwałem tym samym skrótem P.D.) czy też całkiem coś innego generowało psychozę w tym miejscu. Może to "całkiem coś innego" jest powodem ześwirowania w P1 i - i nijako pozwoli wytłumaczyć z winy mord na dzieciach i inne zbrodnie w Jedynce.Yossarian pisze:Z pamiętnika Kolesia wynika też, że mieszkańców Paradise ogarnęła zbiorowa psychoza.
Miasteczko Salem, i różne inne "złe miejsca" w Ameryce. Paradise jest takim złym miejscem? Złym od dziesięcioleci?
A kto je założył, kiedy zostało założone? Zabudowa miasta wskazuje, że to nowe osiedle. Nie ma tam obiektów z XIX wieku, ani starszych. Jakie zło więc wygenerowały czasy XX wieku? Kurczę, czasy... obu wojen światowych! A tego to ja nie chcę w Postalu jak dżumy!
No chyba że to jest miasto postawiona na indiańskim cmentarzu albo na miejscu jakieś makabrycznej zbrodni. Rzezi Indian, gdy zdobywano te ziemie dla białego człowieka? Po których nie został ślad... Można tak konfabulować.
Ale tu jej generatora już znamy. Koleś dokazuje! ł:Dzienis pisze:W dwójce w piątek też ogarnia ich psychoza.
Bez żadnego śladu w grze? Wykastrować Kolesia całkiem z jego psychozy? Kurczę, wolałbym by on był "facetem po przejściach". Makabrycznych, a nie że tylko z żonką się męczy i brakiem wypłaty.Yossarian pisze:Pewnie uznał, że lepiej się przystosować do otoczenia. Albo Koleś nauczył się go "hamować".
To i krew powinien popijać. Zajrzyjmy mu do lodówki, może stoi jaka flaszeczka.Dzienis pisze:Koleś jest uzależniony od zabijania, to poprawia mu humor i ogólny stan psychiczny.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Pamiętnik Kolesia da odpowiedź. Za tym prawdopodobnie stało wojsko, tak w P1, jak i w P2.Tiquill pisze:Coś musiało ją wywołać. Samo z siebie miasto nie świruje. Więc co?
W Utah istnieje coś takiego jak Skinwalker. Może w Arizonie działa coś podobnego?Tiquill pisze:No chyba że to jest miasto postawiona na indiańskim cmentarzu albo na miejscu jakieś makabrycznej zbrodni. Rzezi Indian, gdy zdobywano te ziemie dla białego człowieka? Po których nie został ślad... Można tak konfabulować.
Nawet jeśli Koleś nikogo nie zabija podczas gry, to psychoza i tak następuje w piątek. Czyli to raczej nie Koleś, tylko tzw. "mind-altering gas", o którym wspomina gazeta.Tiquill pisze:Ale tu jej generatora już znamy. Koleś dokazuje!
Suka nie wpuściTiquill pisze:To i krew powinien popijać. Zajrzyjmy mu do lodówki, może stoi jaka flaszeczka.
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Znamy ten napis.oskiqu555 pisze:I stan ludności???? Z 5k zrobiło się mniej nic 4500.
To kłamstwo. Wielokrotnie w statystykach miałem więcej niż 5.000 zabitych, a zdarzało się i 10.000. Wygląda na to, że przyjmują sporo imigrantów.
I regret nothing
-
- Grabarz
- Posty: 6423
- Rejestracja: 06 sie 2008, 14:54
- Postawił piwo: 6 razy
- Otrzymał piwo: 3 razy
Jaka teoria? Po jakim fakcie? To jest strona o Postalu zarchiwizowana niedługo po premierze P1.TheSiderPL pisze:Mi się zdaje że ta teoria to tak trochę wymyślona po fakcie
Remake przy jednoczesnej zmianie gameplayu? Pojedyncze elementy z P1 w P2 (np. niektóre dźwięki) nie znaczą, że jest to remake. W takim razie można by powiedzieć, że NFSU2 to remake NFSU, bo jest tam np. Nissan Skyline.TheSiderPL pisze:a drugi postal miał być tylko remakiem jedynki.
jw.TheSiderPL pisze:Bo zarówno w 1 jak i w 2 jest siedziba RWS oraz demonstranci.
Sama ludność Paradise to ewenement na skalę światową. Nie trzeba Kolesia, żeby na ulicy zapanował Armageddon.oskiqu555 pisze:Zauważyliście że przy wjeździe do miasta jest napisane " Welcome to Paradise"
I stan ludności???? Z 5k zrobiło się mniej nic 4500.