Głośno w polskich mediach było jakiś czas temu o pewnym chorym człowieku, który domagał się śmierci. Nie chciał wieść dalej życia rośliny, tylko godnie odejść z tego świata. Niestety, humanitaryzm i szacunek do ludzkiego życia nie pozwolił mu (razem z obowiązującym prawem) na odejście z tego świata. Skończyło się to jednak dobrze dla zainteresowanego (chyba dobrze). Ludzie, w tym odpowiedzialne osoby w jego otoczeniu, poruszeni jego losem poprawili jego stan. Ma bodaj pracę, może opuścić 4 ściany domu i realizuje się zgodnie ze swymi aspiracjami.
Lecz czy każdy chory, który życzyłby sobie śmierci, ma szansę na poprawę swego losu? Czy każdy chory, który życzyłby sobie śmierci, może, odwrotnie, liczyć na eutanazję. Nie. Znany jest bardzo dobrze przykład holenderskiego bodaj lekarza, którego nazwano Doktor Eutanazja. Skraca on życie nieuleczalnie chorym. W myśl idei godnej śmierci.
Czy eutanazja to dobre rozwiązanie? Wobec jakich chorych ją zastosować, jeśli w ogóle zastosować?
Eutanazja
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Eutanazja zawsze powinna być wyborem zainteresowanego. Nie rodziny, nie lekarza, nie księdza. Jeśli nasze życie jest darem od Boga, to w ramach wolnej woli możemy z nim zrobić to co chcemy. Dlatego chory, powinien mieć prawo wyboru. Jeśli eutanazja byłaby wykonywana na wyraźne życzenie pacjenta powinna być dopuszczalna. Drugą sprawą jest moralność lekarzy, dokonujących eutanazji. Lekarz również powinien mieć wybór, powinien mieć prawo do odmowy wykonania eutanazji. To co działo się w Holandii to ogólnie strach w oczach. Starsi ludzie w strachu przed tamtejszymi lekarzami jeździli się leczyć za granicę.
w holandi eutanazja stała sie sposobem na oszczedzanie wydatkow (renty,emerytury,odszkodowania...) tam nawet ciezko jest spotkac kogos 60+
zreszta tam nie ma dzieci z wadami wrodzonymi bo sa natychmiast usmiercane
zreszta tam nie ma dzieci z wadami wrodzonymi bo sa natychmiast usmiercane
Sparta się kłania.konrad pl pisze:zreszta tam nie ma dzieci z wadami wrodzonymi bo sa natychmiast usmiercane
Eutanazja... jak najbardziej. Tylko czasem tacy ludzie są w dołku, a po wyjściu z depresji, dalej chcą żyć. To tak jak z karą śmierci - na krześle ginęli niewinni ludzie, nie chciałbym, aby poddawani eutanazji byli ludzie ze zniszczoną psychiką.
Jeśli natomiast, dany człowiek jest unieruchomiony, i do końca życia czeka go rola rośliny, to eutanazja jest najlepszym, co go może spotkać. Niestety.
==ciach ciach ciach==
Zakaz pisania, mądralo. Nie będziesz obrażał innych userów. A sugerowanie eutanazji jest czynem tak niskim, że gdybym miał się zniżyć do twojego poziomu... położyłbym się na podłodze. Kmieciu
Zakaz pisania, mądralo. Nie będziesz obrażał innych userów. A sugerowanie eutanazji jest czynem tak niskim, że gdybym miał się zniżyć do twojego poziomu... położyłbym się na podłodze. Kmieciu
Ostatnio zmieniony 31 mar 2008, 19:37 przez konrad pl, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałbym, wierz mi. Tylko u nas jest to nielegalne
EDIT:
Teraz dpowiadam na pytanie konrada z sb. Nie chodzi mi o takie wady. Tu chodzi o brak narządów, kończyń, i inne ciężkie upośledzenia
EDIT:
Teraz dpowiadam na pytanie konrada z sb. Nie chodzi mi o takie wady. Tu chodzi o brak narządów, kończyń, i inne ciężkie upośledzenia
Ostatnio zmieniony 31 mar 2008, 19:51 przez eddie, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybym znalazł się w takiej sytuacji na pewno chciałbym mieć możliwość godnej śmierci. Tyle mogę napisać, o innych wypowiadać się nie mogę. Myślę, ze to indywidualna sprawa każdego człowieka i każdy powinien móc decydować o swoim życiu.
mam bzika na punkcie ludzkiej kruchości nie wiem czemu
gdybym np nawet stracił obie ręce lub nogi albo paraliż od pasa w dół
zdecydowanie wolałbym umrzeć niż tak żyć ...
a co do innych to tak jak mixer napisał kiedys
nie każdy chce żyć jak roślinka
jestem jak najbardziej za eutanazją w takich przypadkach
trzymanie kogos takiego przy życiu w brew jego woli jest bestialstwem gorszym niż jakakolwiek zbrodnia
gdybym np nawet stracił obie ręce lub nogi albo paraliż od pasa w dół
zdecydowanie wolałbym umrzeć niż tak żyć ...
a co do innych to tak jak mixer napisał kiedys
nie każdy chce żyć jak roślinka
jestem jak najbardziej za eutanazją w takich przypadkach
trzymanie kogos takiego przy życiu w brew jego woli jest bestialstwem gorszym niż jakakolwiek zbrodnia
Zgadzam się, jeśli chory naprawdę nie widzi sensu w swym życiu, a my nie jesteśmy w stanie mu pomóc, to eutanazja jest w tym wypadku 'dobrym' rozwiązaniem. Przymiotnik 'dobry' tu raczej nie pasuje, ale jakoś określić to trzeba.ALCRD pisze: jestem jak najbardziej za eutanazją w takich przypadkach
trzymanie kogos takiego przy życiu w brew jego woli jest bestialstwem gorszym niż jakakolwiek zbrodnia
mniejsze zło?Robsessed pisze:Zgadzam się, jeśli chory naprawdę nie widzi sensu w swym życiu, a my nie jesteśmy w stanie mu pomóc, to eutanazja jest w tym wypadku 'dobrym' rozwiązaniem. Przymiotnik 'dobry' tu raczej nie pasuje, ale jakoś określić to trzeba.ALCRD pisze: jestem jak najbardziej za eutanazją w takich przypadkach
trzymanie kogos takiego przy życiu w brew jego woli jest bestialstwem gorszym niż jakakolwiek zbrodnia
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Tak, to chyba dobre określenie.
na eutanazję niestety dobrego określenia nie ma...jest to po prostu pozbawienie życia człowieka co jest niezgodne z prawem bożym (o ile ktoś takowe uznaje) i prawem polskim...Robsessed pisze:Tak, to chyba dobre określenie.
Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...