Eternal Damnation czy ta gra jest chora ?

Rozmowy o Eternal Damnation, odrębnej grze działającej na bazie Postala 2.
Obrazek

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Jak często grasz w ED ?

Nie gram w to i nie chce grać
1
4%
Czas nieunormowany
6
26%
Co dzień
0
Brak głosów
Kilka razy w tygodniu
3
13%
Przeszłem najmniej raz i już nie gram
13
57%
 
Liczba głosów: 23
Awatar użytkownika
Arax205
Miłośnik broni
Posty: 163
Rejestracja: 22 mar 2011, 16:17
Lokalizacja: Dolny Śląsk

07 maja 2011, 15:36

Postal 2 Eternal Damnation (Wieczne potępienie) fabuła gry, jak i oczywiście sama postać jest zupełnie niezgodna z Postalem. Gra miała być straszna, i sądzę że to się udało. Zauważyłem że nie ma nowych postów i tematów na tym forum. Nie raz zetknąłem się w takim stwierdzeniem: "Ta gra jest chora, a najgorszy jest początek" Jakie wy macie zdanie na ten temat ? Pamiętajcie o ankiecie.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2011, 16:48 przez Arax205, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
ciuciu
Modder
Modder
Posty: 2007
Rejestracja: 06 mar 2007, 16:34
Lokalizacja: Azyl
Kontakt:

07 maja 2011, 15:54

W ED nie ma sensu grać regularnie bo jest totalnie liniowy. Raz przeszedłem i się skończyło .


Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

07 maja 2011, 16:23

Arax205 pisze:fabuła gry, jak i oczywiście sama postać jest zupełnie niezgodna z Postalem.
Jakiś podobieństw można się jednak doszukać. Zarówno Postal Dude jak i John mogą mordować i mają zły dzień. Różnica jest taka, że Johna poznajemy jako mordercę, który zabija w intrze, a więc na jego decyzję nie mamy żadnego wpływu. Z kolei Kolesiem można przejść całą grę bez zabijania. Co prawda, jeśli weźmie się pod uwagę pierwszą część Postala(i uzna, że tamtejsze wydarzenia mają miejsce przed tymi z 2), Koleś także okazuje się mordercą, ale w przeciwieństwie do Johna, nie musi kontynuować mordu.

Arax205 pisze: Gra miała być straszna, i sądzę że to się udało.
Udało i...nie udało! Gra miejscami ma niezły, psychodeliczny klimat oraz te wyskakujące mordy*, ale to wszystko tylko w Asylum. Potem zaczyna się już tylko rzeźnia zombiaków, a miejsca na strach nie ma, bo co w tym strasznego, że muszę utłuc 200 zombiaków. Zero zaskoczenia, zero klimatu, a nawet jeśli jest to i tak jesteś zajęty zabijaniem zombie i go nie czujesz.
Arax205 pisze: Zauważyłem że nie ma nowych postów i tematów na tym forum.
Dzieje się tak, bowiem:
ciuciu pisze:W ED nie ma sensu grać regularnie bo jest totalnie liniowy.
Arax205 pisze: Nie raz zetknąłem się w takim stwierdzeniem: "Ta gra jest chora, a najgorszy jest początek"
Proszę o link do posta, w którym ktoś tak napisał, bo nieco dziwne mi się zdaje mówienie o ED, że jest chory, a o Postalu: Ale fajna giera! No, chyba, że dana osoba uważa obie gry za chore i nieludzkie TO rozumiem.
Arax205 pisze: Pamiętajcie o ankiecie.
Ankieta jest trochę niedopracowana. Zamiast "Nie gram w to", dałbym "Nie grałem i nie chcę" i "Nie grałem, ale chcę zagrać" lub samo "Nie grałem". Bardzo przydałoby się jeszcze "Przeszedłem raz/dwa razy i już nie gram".

No i samo pytanie: Czy Eternal Damnation jest chory? W sensie zawartych w nim treści, być może tak, dla osób wrażliwych, ale brutalnością i kontrowersyjnością nie odbiega od Postala, który nawet jest jeszcze "gorszy", zważywszy na to, że w ED zabija się głównie zombie, a w Postalu "prawdziwych" ludzi. Pod względem atmosfery pierwszej planszy, tak, chory, psychodeliczny klimat, to tak, ale pod względem okropieństw i treści zawartej w grze, moim zdaniem nie można powiedzieć, że jest chora, co najwyżej brutalna.


* Takich straszaków w ogóle nie uznaję za coś strasznego, bowiem ich zadaniem jest po prostu znienacka zaskoczyć gracza przez co powodują gwałtowną reakcję, ale gdyby zamiast mordy, pokazał się malowniczy krajobraz i głośny dźwięk, możliwe, że reakcja byłaby podobna. Gdy już drugi raz przechodzimy grę, takie coś nie robi na nas wrażenia, bo to tylko trick na jeden raz, wiemy, że to coś znowu się pojawi i odpowiednio się nastawiamy przez co praktycznie nigdy nie boimy się za drugim razem. Co innego pokazuje na przykład seria Silent Hill, gdzie gra straszy klimatem oraz ciągłym poczuciem zagrożenia i mimo iż straszaki też czasami występują(głównie losowo, bo np. wyskoczy potwór, którego wcześniej nie mogliśmy dostrzec), to SH zjada pod wględem klimatu ED na śniadanie, ale pamiętajmy, że ED jest tylko fanowską modyfikacją. Od owych straszaków o wiele bardziej cenię sobie np. celę pełną krwi lub z obdrapanymi ścianami czy też szalenie klimatyczny pokój dziecka(ci co grali wiedzą o co chodzi).


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
Arax205
Miłośnik broni
Posty: 163
Rejestracja: 22 mar 2011, 16:17
Lokalizacja: Dolny Śląsk

07 maja 2011, 17:11

Mr Minio pisze:Ankieta jest trochę niedopracowana. Zamiast "Nie gram w to", dałbym "Nie grałem i nie chcę" i "Nie grałem, ale chcę zagrać" lub samo "Nie grałem". Bardzo przydałoby się jeszcze "Przeszedłem raz/dwa razy i już nie gram".


Jeśli ktoś nie przeszedł nawet połowy gry, a co dopiero jeszcze nie grał, to niech NIC NIE PISZE i nie odwiedza tego tematu. Jak ktoś chce zagrać to niech zagra, a nie pisze że chce. Postal X nie kosztuje dużo na Allegro, a na stronie https://www.postalsite.info/infusions/pr ... hp?catid=6 jest wszystko co może być potrzebne aby pobrać ED. "Eternal Damnation czy ta gra jest chora ?" aby to ocenić musimy zrobić najmniej jedną rzecz, przejść najmniej raz tę grę, wczuć się w jej fabułę.

"Eternal Damnation czy ta gra jest chora ?" Po zbyt długiej grze mogą pojawiać się następujące zmiany:

- W ciszy lub w nocy, albo i nawet na ulicy możemy słyszeć początkowe muzyki z ED
- Po odejściu od komputera możemy mieć wrażenie że dalej jesteśmy w ED

Ta gra potrafi poważnie rysować banie i dlatego to pytanie: Czy ta gra jest chora ?"

I faktycznie gra może szybko nudzić ponieważ chodzisz jak pionek w chińczyku od planszy do planszy, od pola do pola i nie masz żadnego wpływu na to na jaką planszę dalej trafisz.
Dlatego czekam na P2 Two Life, nie stu procentowe ale zawsze połączenie grozy z ED i otwartego systemu map.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2011, 17:15 przez Arax205, łącznie zmieniany 2 razy.


Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

07 maja 2011, 17:25

Arax205 pisze:Jeśli ktoś nie przeszedł nawet połowy gry, a co dopiero jeszcze nie grał, to niech NIC NIE PISZE i nie odwiedza tego tematu.
Trochę to śmieszne, bo jak niby to, że ktoś nie przeszedł danej gry nie upoważnia go do wchodzenia na ten temat i czytania go? Głównie ta opcja miałaby zostać dodana po to, aby, zaskakująco, głosowali ci co w ED nie grali, a głos w ankiecie=/=postowaniu, więc wszystko ok.
Arax205 pisze: "Eternal Damnation czy ta gra jest chora ?" aby to ocenić musimy zrobić najmniej jedną rzecz, przejść najmniej raz tę grę, wczuć się w jej fabułę.
Albo, uwaga tutaj nieco kontrowersyjna teza, przejść chociaż Asylum, bo dalej już nic tak klimatycznego nie ma, a "chore" sytuacje to towarzyszą nam całą grę, szczególnie jak musimy zabić 200 zombiaków.
Arax205 pisze: Po zbyt długiej grze mogą pojawiać się następujące zmiany:
- W ciszy lub w nocy, albo i nawet na ulicy możemy słyszeć początkowe muzyki z ED
- Po odejściu od komputera możemy mieć wrażenie że dalej jesteśmy w ED
Nic w tym szczególnego i jest tak nie tylko w przypadku ED. Jeśli za długo nagrasz się z inną grę, bardzo się angażując, skupiając na fabule i przeżywając ją, możesz mieć takie same objawy, grając nawet, nie wiem, w Mario.
Arax205 pisze: Ta gra potrafi poważnie rysować banie i dlatego to pytanie: Czy ta gra jest chora ?"
Odpowiedziałem Ci w pierwszym poście. Jeśli ta gra tak na Ciebie wpływa, to nie graj w Silent Hill, bo jak już pisałem ED w porównaniu do produktu z Japonii to pryszcz.
Arax205 pisze: Dlatego czekam na P2 Two Life, nie stu procentowe ale zawsze połączenie grozy z ED i otwartego systemu map.
Z tego co wiem, to groza będzie w metrze, ale od całego miasta bije taki plugawy klimat. Myślę, że "poczucie bycia osaczonym" to dobra nazwa dla stanu, który moim zdaniem będzie nam towarzyszył grając w TW, ale na razie nie chcę więcej mówić, gdyż mod czeka jeszcze na swoją premierę.


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
Arax205
Miłośnik broni
Posty: 163
Rejestracja: 22 mar 2011, 16:17
Lokalizacja: Dolny Śląsk

07 maja 2011, 17:38

Mr Minio plz. pisz trochę krócej, naprawdę nie chce mi się aż tyle czytać tylko do jednego użytkownika.


Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

07 maja 2011, 17:52

Z góry przepraszam za offtopa, ale zmuszony jestem skomentować powyższy post, ale ze względu na brak słów, pozostaje mi tylko napisać:

...

@EDIT: Dobra, wytłumaczę Ci, Arax205. Forum służy do pisania postów, które z reguły są długie(zdarzają się też krótkie, niebędące koniecznie spamem). Od krótkich wiadomości masz shoutboxa, więc skoro nie chce Ci się czytać moich "mega-długich" postów "tylko do jednego użytkownika" to wejdź na shoutboxa i tam sobie popisz, albo po prostu wyjdź z Forum i wróć jak nabierzesz ochoty. Dyskutowałem w tym temacie tylko z Tobą, co jest dość częste na niezatłoczonych forach(dyskusja między dwoma użytkownikami w jednym temacie, dopóki nie napisze kilka innych osób), odpowiedziałem na Twojego posta, a Ty mi piszesz, że Ci się nie chce pisać, to co to jest? Nie podoba mi się to. :/

Do tematu: Kto dawno nie grał w ED i chce na nowo poczuć klimat pierwszego poziomu, oto filmik. Tylko nie oglądajcie go ci, którzy jeszcze nie grali w ED, bo popsujecie sobie zabawę. :)

I nadal mnie nurtuje pytanie, kto pisał, że ED jest chory?
Ostatnio zmieniony 07 maja 2011, 18:16 przez Mr Minio, łącznie zmieniany 1 raz.


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
Arax205
Miłośnik broni
Posty: 163
Rejestracja: 22 mar 2011, 16:17
Lokalizacja: Dolny Śląsk

07 maja 2011, 18:15

Abyś nie musiał się bulwersować napiszę to jeszcze raz: Nie ma sensu się tak rozpisywać. Poza tym bolą mnie oczy od zbyt długiego siedzenia przed komputerem. Zwłaszcza od czytania i nic na to nie poradzę :( a lubię czytać jak jest coś ciekawego. Sorki, od tej pory nie będę narzekał na twoje posty. Pisz ile chcesz, z chęcią przeczytam, ALE jeśli będzie na temat.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2011, 18:55 przez Arax205, łącznie zmieniany 3 razy.


Awatar użytkownika
Pangia
Koleś
Koleś
Posty: 3710
Rejestracja: 20 lip 2009, 11:06

07 maja 2011, 18:52

Arax205, zbyt marudny jesteś. Napisałbym "jak się nie podoba, to wypier...", ale już za to warna dostałem, więc zachowam dla siebie.
A co do tematu: ED jest nieco przydługi, trochę zbugowany i ma dziadowskie bronie (rozcinający ciało Shorty mnie dobija, a szkoda, bo uwielbiam tę broń). No i ma strasznie kiepskie zakończenie (nie będę spoilerował), ale za to rozbawił mnie szatan, który po spadku HP do ok. 200 zaczyna uciekać przed graczem xD


Awatar użytkownika
Arax205
Miłośnik broni
Posty: 163
Rejestracja: 22 mar 2011, 16:17
Lokalizacja: Dolny Śląsk

07 maja 2011, 19:01

Chyba minęliśmy się postami, przeczytaj mój poprzedni post. A co tego szatana:

-Wygląda żałośnie
-Atakuje zwykłą bronią, a to przecież szatan

A co do zabijania go, w niecałą minutę można się z nim rozprawić za pomocą wiertarki. Taki sam efekt: ucieczka potwora widziałem w filmie o P2 Two Life.


Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

07 maja 2011, 19:46

Arax205 pisze:Sorki, od tej pory nie będę narzekał na twoje posty. Pisz ile chcesz, z chęcią przeczytam, ALE jeśli będzie na temat.
Pangia pisze:Arax205, zbyt marudny jesteś. Napisałbym "jak się nie podoba, to wypier...", ale już za to warna dostałem, więc zachowam dla siebie.
E tam, od razu wyp... to już przesada. Chłopak nowy jest i pewnie to jedno z pierwszych for na jakim pisze. Po prostu jest jedna zasada:

Nikt nie zmusza Cię do czytania tego co piszemy. Jeśli nie masz ochoty/boli cię głowa, noga, oczy/masz inny powód to po prostu nie czytaj. To nie przymus.
Pangia pisze: A co do tematu: ED jest nieco przydługi, trochę zbugowany i ma dziadowskie bronie
Dziadowskie? Moim skromnym zdaniem lepsze od Postala. Rozcinający shorty to fajny dodatek, bowiem lubię wszystkie bronie, które masakrują przeciwnika, niezależnie czy są realne czy nie. Bugi występują także w samej podstawce, więc ludzie używający tego samego silnika nie mogli się ich wystrzec. To jednak temat o tym czy ED jest chory jakkolwiek mamy to rozumieć i właśnie, Arax, sprecyzuj o co Ci dokładnie chodzi.

1. Gra jest chora, bo zawiera dużo przemocy i okropieństw(tak jak Postal)
2. Gra jest chora, bo znajdują się w niej straszne miejsca oraz ogólnie jest psychodeliczna
3. Gra jest chora, bo zachorowała xD

Jak na razie, jestem na 80% pewien, że chodzi Ci o 2 punkt, ale sprecyzuj i rozwiń jeszcze swoją wypowiedź. A może to my mamy sobie sami odpowiedzieć pod jakim względem ta gra jest chora i czy w ogóle jest? Taka własna interpretacja, co? :faja:
Arax205 pisze: A co do zabijania go, w niecałą minutę można się z nim rozprawić za pomocą wiertarki. Taki sam efekt: ucieczka potwora widziałem w filmie o P2 Two Life.
A ja tylko przypomnę, że odkrył to użytkownik naszego Forum, prawdziwy666.


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
Nastic
Wnerwiony urzędas
Posty: 16
Rejestracja: 16 lut 2011, 08:59

08 maja 2011, 09:48

Mnie denerwuje sporo spraw
kiedy podchodzi koksu i zaczyna mnie siepać a po 1 kulce zaczyna spierdzielać i robić takie uniki że trafienie go z broni jest nie lada zadaniem i pozostaje gonić taką osobę z bronią białą
2 sprawa 3 bossów co to za boss który pod koniec życia kuli się na glebie zamiast walczyć do końca
Przesadzona ilość zombie których głowy odlatują tam gdzie nie można ich rozwalić co sie wiąze z zmarnowaniem pocisku z granatnika albo jakże epickie siepanie takiego tasakiem/sierpem aż zechce zdechnąć co zazwyczaj długo trwa (po ucieciu wszystkiego co da się uciąć i długim cięciu zazwyczaj przestają się ruszać bynajmniej u mnie tak było)
Każdy kto nie jest zombie chce nas zabić i po utracie kilku hp zaczyna widowiskową ewakuację
Gra nie jest chora tylko bardziej denerwująca
Mógłbym coś jeszcze wynaleźć

@Down o to to mi chodziło
Ostatnio zmieniony 10 maja 2011, 19:10 przez Nastic, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Arax205
Miłośnik broni
Posty: 163
Rejestracja: 22 mar 2011, 16:17
Lokalizacja: Dolny Śląsk

08 maja 2011, 14:27

Nastic pisze:Gra nie jest chora tylko bardziej denerwująca


Gra jest niedopracowana, oto bardziej logiczny wniosek.


Awatar użytkownika
Pan Szatan
Modder
Modder
Posty: 6207
Rejestracja: 05 gru 2013, 13:16
Lokalizacja: Paradise
Postawił piwo: 5 razy
Otrzymał  piwo: 8 razy
Kontakt:

28 sty 2014, 14:54

Poco tyle broni skoro prawie ich nie ma w grze? a ten Shot-Gun z 2 pociskami w magazynku hyba jest tylko 1 raz do zdobycia :zdziw:


I'm fucking insane in the brain. :axe:
Awatar użytkownika
BloodLogin
Pracownik RWS
Pracownik RWS
Posty: 2310
Rejestracja: 09 gru 2013, 09:33
Lokalizacja: Rzadkochowa ?

28 sty 2014, 16:27

Pan Szatan pisze:Poco tyle broni skoro prawie ich nie ma w grze? ...
A po to byś grał dłuuugo (gra nie ma wyboru trudności) ...
byś wpisał kod i zobaczył dobre animacje efekty , by cie zombiaki nie zjadły
Gra jest świetna nie czepiajcie sie :)


"You will always find blood here! "
"No i dobrze 1 Blood mniej Szatanowi lżej"
09 Gru 2013 - 09 Gru 2016 PRAWIE 3 LATA z wami !!
ODPOWIEDZ