Nie było jeszcze takiego tematu a chyba warto? W końcu jest to gra typu horror a w takich produkcjach musi być coś strasznego
W moim przypadku jest to mapka harbor i ten dziki śmiech... brrr... No i oczywiście kochane mordy które co jakiś czas wyskakują, ale to bardziej wstrząs.
PS. Pewnie mało ludzi gra w ED aktualnie, ale może się coś przypomni?
Czego się boicie bądź wywołuje dreszcze w ED?
Moderatorzy: Moderatorzy, Admini
Ja osobiście niczego się nie boje/nie bałem w ED, ale mam 2 denerwujące rzeczy:
1) Obrazek z Kolesiem, który wypadł jak nie zwracałem na nic uwagi (w Happy Hill gdy idziesz korytarzem tuż [chyba] po pokoju z głowami dzieci i napisem DIE czy inne wsio )
2) Jakiś pisk przy wybuchu w apartamencie dziewczyny Johna - Lori (mapa to chyba girlfriendshouse2.fuk) - to denerwuje ze słuchawkami
Ogólnie cała modyfikacja posiada dobry i mocny, horrorowaty klimat (bardziej na początku). Niezła mapka, gdzie po happyhill (też klimacik niezły) łazisz z pałką
Dla mnie dziki śmiech i jakaś postać w tle bardziej są niepokojące (jak jakaś babcia lub makieta bujająca się za oknem i śmiech (https://www.findsounds.com/ISAPI/search. ... evil+laugh - np. 1))
1) Obrazek z Kolesiem, który wypadł jak nie zwracałem na nic uwagi (w Happy Hill gdy idziesz korytarzem tuż [chyba] po pokoju z głowami dzieci i napisem DIE czy inne wsio )
2) Jakiś pisk przy wybuchu w apartamencie dziewczyny Johna - Lori (mapa to chyba girlfriendshouse2.fuk) - to denerwuje ze słuchawkami
Ogólnie cała modyfikacja posiada dobry i mocny, horrorowaty klimat (bardziej na początku). Niezła mapka, gdzie po happyhill (też klimacik niezły) łazisz z pałką
Dla mnie dziki śmiech i jakaś postać w tle bardziej są niepokojące (jak jakaś babcia lub makieta bujająca się za oknem i śmiech (https://www.findsounds.com/ISAPI/search. ... evil+laugh - np. 1))
- Tiquill
- V.I.P.
- Posty: 14479
- Rejestracja: 25 sty 2007, 02:00
- Lokalizacja: z naprzeciwka
- Postawił piwo: 1 raz
- Otrzymał piwo: 1 raz
- Kontakt:
Odruch jak odruch, ale łapy wyskakujące ze ścian są dobre, same mordy zaś też straszą, ale też i przeszkadzają, dla mnie wcale nie budowały klimatu. Wolę szczegóły, muzykę, odgłosy w tle, sylwetki w oddali, w półmroku. To buduje atmosferę niepokoju i dreszczyku, który się nie nudzi i ma smaczek.
Dreszczyk też dawało każde wyjście na ulicę. Ale czy ja wiem, czy strachu. Raczej stresu, że zaraz znowu wyjdą te głupie zombie i nie będę mógł sobie spokojnie pochodzić.
Dreszczyk też dawało każde wyjście na ulicę. Ale czy ja wiem, czy strachu. Raczej stresu, że zaraz znowu wyjdą te głupie zombie i nie będę mógł sobie spokojnie pochodzić.
Zawsze jest ryzyko, że wyczerpałeś już limit dobrych dni i czeka cię już tylko samo zło...
Screamery, ale jak wiadomo to przestraszy każdego kto będzie grał 1 raz, nie lubię tego, moim zdaniem pójście trochę na łatwiznę, no ale ok, poza tym piskiem wszyscy wiemy gdzie ( a kto nie wie niech se przejdzie ), wiem że to jest, ale zawsze odczuwam jakiś niepokój.
Chodzenie po budynkach mnie trochę przeraża, miałem wrażenie że za drzwiami zawsze coś się czai. Ogólnie całe Muzeum + podziemia jest dość straszne. No i muzyka, w niektórych lokacjach dodaje zajebistego klimatu... Karnawał, suburbs, Muzeum ( choć nie wiem czy te opętańcze krzyki to muzyka, ale klimat jest ;P )
Mimo tego, nie uważam że ED jest straszną grą, niestety. To tak trochę jakby HL2 uznać za horror, bo też się nie raz przestraszyłem.
Przydałaby się druga część
Chodzenie po budynkach mnie trochę przeraża, miałem wrażenie że za drzwiami zawsze coś się czai. Ogólnie całe Muzeum + podziemia jest dość straszne. No i muzyka, w niektórych lokacjach dodaje zajebistego klimatu... Karnawał, suburbs, Muzeum ( choć nie wiem czy te opętańcze krzyki to muzyka, ale klimat jest ;P )
Mimo tego, nie uważam że ED jest straszną grą, niestety. To tak trochę jakby HL2 uznać za horror, bo też się nie raz przestraszyłem.
Przydałaby się druga część
Ostatnio zmieniony 15 lut 2013, 11:29 przez Slayer, łącznie zmieniany 2 razy.
Teachin bitches how to swim
- Mr Szychak
- Początkujący morderca
- Posty: 55
- Rejestracja: 02 paź 2010, 13:27
- Lokalizacja: Wrocław
Mnie straszą te straszaki na początku I taki pisk dziewczynki, ale nie pominę że jak pierwszy raz zobaczyłem hordę zombi lecących na mnie, trochę miałem stracha. Bardzo drastycznie reaguję na zombie w filmach, grach ale bardzo je lubię siekać
PS.: Powracam na forum! ł:
PS.: Powracam na forum! ł:
"Każdy ma gorszy dzień"
- Pan Szatan
- Modder
- Posty: 6207
- Rejestracja: 05 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Paradise
- Postawił piwo: 5 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
- Kontakt:
Ja się przestraszyłem gdy w domu Lori na schodach z góry zlecial pocwiartowany glina
strasznie się darł
strasznie się darł
Ostatnio zmieniony 12 mar 2014, 14:26 przez Pan Szatan, łącznie zmieniany 1 raz.
I'm fucking insane in the brain.
- Pan Szatan
- Modder
- Posty: 6207
- Rejestracja: 05 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Paradise
- Postawił piwo: 5 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
- Kontakt:
Gdy grałem pierwszy raz to strasznie się bałem zombie dziwne ze o tym zapomniałem lecz poseebeek17 pisze:Ja, jak pierwszy raz grałem w ED, to strasznie bałem się zombie, bo szybko biegają...
Nie wiedziałem jak sobie z nimi poradzić, więc odłożyłem tą grę..
Wróciłem do ED z rok później, .. wtedy eksterminacja zombie, ze strachu, zamieniła się w czystą przyjemność.
przejściu mapy z domem Jona przeszło mi.
PS.
Przeszedłem ED 2.5 razy i nie znalazłem USASA12 on jest w grze?
Ostatnio zmieniony 14 maja 2014, 15:49 przez Pan Szatan, łącznie zmieniany 2 razy.
I'm fucking insane in the brain.
- Dzienis
- V.I.P.
- Posty: 12106
- Rejestracja: 03 lut 2012, 18:53
- Lokalizacja: Pojezierze Litewskie
- Postawił piwo: 14 razy
- Otrzymał piwo: 6 razy
- Kontakt:
Za pierwszym razem mogą przestraszyć te mordy i wystające ręce w psychiatryku, zwłaszcza jak się gra po ciemku. Potem jednak jest to obojętne.
Lekki strach odczuwam zawsze na mapie Sewer, tej po muzeum, chodzi o tych dziwnych kolesi w pulsującym świetle w kanale, no i te pieski (a zwłaszca ten jeden mutant)...
Lekki strach odczuwam zawsze na mapie Sewer, tej po muzeum, chodzi o tych dziwnych kolesi w pulsującym świetle w kanale, no i te pieski (a zwłaszca ten jeden mutant)...
I regret nothing
- Szalona Krowa
- Miłośnik broni
- Posty: 119
- Rejestracja: 22 lip 2014, 22:48
- Lokalizacja: Z łąk Paradise
Kurde jest po 1 w nocy a ja tu siedzę co mnie strzeliło ? Najgorsze są poprostu takie creepy momenty jak ten koleś co skacze z kolejki. Ale i tak najbardziej odpycha od monitora i krzesła te odgłosy ręce i głowy
Ostatnio zmieniony 17 sie 2015, 01:17 przez Szalona Krowa, łącznie zmieniany 1 raz.
- Pan Szatan
- Modder
- Posty: 6207
- Rejestracja: 05 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Paradise
- Postawił piwo: 5 razy
- Otrzymał piwo: 8 razy
- Kontakt:
Jak byłem w twoim wieku też się tego bałemSzalona Krowa pisze:Kurde jest po 1 w nocy a ja tu siedzę co mnie strzeliło ? Najgorsze są poprostu takie creepy momenty jak ten koleś co skacze z kolejki. Ale i tak najbardziej odpycha od monitora i krzesła te odgłosy ręce i głowy
I'm fucking insane in the brain.