Nie specjalnie mi podeszła. Było tak że kumpel, który nam kupował, powiedział że to dobra wódka nie czuć ognia, można bez popity walić no cud maliny jednym słowem, a jako że kasy mieliśmy tylko na nią to czemu nie. Pamiętam dalej ten okropny smak.Robseßed pisze:Cytrynówka Lubelska - bardzo polecam, na pewno znacie.
A Starogardzka smakuje jak najzwyklejszy rolf, do tego efekt duszenia.
Win/Jaboli nie pije bo nie miałem okazji. BTW: Barmańska, ciekawy wynalazek, ~8zł 21%, coś w rodzaju taniej bani i nawet smak tak nie przeszkadza, jednak dość specyficzny.