Co pić jeśli w ogóle brać się za picie alkoholu?

Bardziej i mniej konkretne rozmowy na określone tematy, niezwiązane bezpośrednio z tematyką strony, ale nurtujące niemal każdego. To wcześniejszy Duży Hyde Park plus kilka luźniejszych tematów.

Moderatorzy: Moderatorzy, Admini

Awatar użytkownika
Robseßed
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4986
Rejestracja: 14 paź 2006, 13:33
Lokalizacja: Lodsch
Kontakt:

12 lip 2010, 17:27

Niedawno, na imieninach brata, zdarzyło mi się pierwszy raz w życiu upić whisky.
Mój ojciec dostał na urodziny właśnie whisky. Zrobiliśmy sobie elegancko z pepsi, ale jak dla mnie - było to po prostu straszne. Próbowałem pić je z kieliszka i popijać - jak wódkę. Jednak samo whisky jest jeszcze gorsze.

Natomiast ginu też nigdy nie lubiłem, a od jakiegoś czasu polubiłem ten trunek z tonikiem. ;)


Obrazek
Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

12 lip 2010, 19:42

Gin z tonikiem mnie zawsze za mocno suszy, a whiskey... cóz, ją albo się kocha, albo nienawidzi. Moim zdaniem ma ciekawszy smak od wódy.

Ostanio piłem Dwójniaka Księcia Lubomirskiego - super, polecam


Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

12 lip 2010, 21:02

A kto próbował ciepłą Starogardzką z gwinta w to lato? :D


Obrazek
Awatar użytkownika
Robseßed
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4986
Rejestracja: 14 paź 2006, 13:33
Lokalizacja: Lodsch
Kontakt:

12 lip 2010, 22:08

Dr. Dundersztyc pisze:A kto próbował ciepłą Starogardzką z gwinta w to lato? :D
Piłem 'normalną' w zimę w pustych puszkach po piwie (oczywiście najpierw sami je opróżniliśmy). Kiepski motyw, szczerze mówiąc. ;p


Obrazek
Awatar użytkownika
SovietPolska
Zabójca na sterydach
Zabójca na sterydach
Posty: 525
Rejestracja: 18 sie 2007, 01:36

12 lip 2010, 23:19

Je*ać Starogardzką!!!! Takiego szitu dawno nie piłem. Już ta jest lepsza https://www.polmos-siedlce.com.pl/elemen ... ysta_b.png


Awatar użytkownika
Radzik
Administrator
Administrator
Posty: 2111
Rejestracja: 13 gru 2008, 18:46
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwo: 7 razy
Otrzymał  piwo: 5 razy

13 lip 2010, 09:21

korter pisze:Pół litra i mleko.Żyganie gwarantowane że ho ho.
Wierzę, nie spróbuję, bo nie jestem samobójcą. :D

A jeśli chodzi o mnie, to jeśli mam coś wypić to robię to w weekendy, ponieważ w dniach roboczych nie jestem wstanie nic w siebie wlać (mam wewnętrzne opory, których nie jestem stanie, przekroczyć) jeśli nawet w tygodniu będę chciał wypić cokolwiek to po łyku piwa, kieliszku wódki, łapię obrzydzenie, nie jestem wstanie skończyć tego co zacząłem.
Natomiast gdy przychodzi weekend, to w Piątki i Soboty jak najbardziej mogę wypić piwo, lub wódkę, i w moim ulubionym piwem na początku był Okocim Mocny(od niego zaczynałem :), a aktualnie jest nim Okocim Zielony, z chęcią wypiję Warkę, ale Warki Strong nie lubię, Tyskie (choć ostatnio mi się przepiło), zawsze do piwa muszę mieć Papierosy, a jeśli chodzi o wódkę, to najbardziej lubię Cytrynówkę domowej roboty, bardzo przyjemnie się ją pije, a z kacem po niej nie będzie się mieć do czynienia, natomiast czystej wódki mogę się napić, choć nie zbyt często to robię zazwyczaj okazjonalnie, natomiast nie lubię winą, a za Whisky nie przepadam.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2010, 15:40 przez Radzik, łącznie zmieniany 1 raz.


Niepoważny admin
Awatar użytkownika
Dr. Dundersztyc
Szalony Naukowiec
Szalony Naukowiec
Posty: 1299
Rejestracja: 05 gru 2007, 22:48
Lokalizacja: Druelselstein
Kontakt:

13 lip 2010, 17:57

SovietPolska pisze:Już ta jest lepsza https://www.polmos-siedlce...fx/czysta_b.png
Często widziana na weselach ;)


Obrazek
Awatar użytkownika
SovietPolska
Zabójca na sterydach
Zabójca na sterydach
Posty: 525
Rejestracja: 18 sie 2007, 01:36

13 lip 2010, 23:54

Widziana? Chyba pod inną nazwą :D
Ja najczęściej piję Żołądkową Gorzką tzw: "Delux"a ;) kozak wódka i tylko raz trafiłem na trefną ;)
Kiedyś pijałem Wyborową ale moim zdaniem się zepsuła. Na ostatniej 18 najlepszego kumpla soplica mi podeszła. Zero kaca, spałem ledwie po 5 godzin a wstałem wypoczęty i bez kaca. Piwo czasami się wypije ale za nim nie przepadam. Teraz robię sobię przerwę do sierpnia z piciem. Taki mam kaprys. Często tak mam i dotrzymuje danego sobie słowa.


Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

17 lis 2010, 15:53

Ostatnio byłem na biwaku. Nawalili się wszyscy oprócz mnie i jeszcze może 2-3 osób. Ja z tym osobami sobie herbatkę zrobiliśmy, a obok nas 2 kolesi waliło wódę. Potem jeden z nich popił ją piwem. Wyrypał się ze schodów(przy okazji je wyczyścił), a potem rzygał całą noc. Wyrzygał się na samego siebie i wszystko wokół. Waliło potem w domku przez 2 dni. Na drugi dzień po "imprezie" prawie wszyscy mieli kaca oprócz mnie i kolegi. Nie wypiłem ani kropli(nie mówię o herbacie). :P


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
Ramesses
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 934
Rejestracja: 30 kwie 2008, 23:38
Lokalizacja: Parczew

17 lis 2010, 17:40

Ostatnio popijam piwo dla prawdziwych mężczyzn (spod sklepu :P ) - Łomża Mocna :lol:


Planet Earth is great to visit, but You wouldn't wanna live there...
Awatar użytkownika
Kariko
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 1227
Rejestracja: 28 gru 2006, 16:51
Lokalizacja: Bydgoszcz / Gdańsk

17 lis 2010, 18:07

Ja ostatnio gustuję w piwie klasy robotniczej - Specjal. Tanie i... tanie, bo piwo dla mnie nie może być dobre, co najwyżej średnio smaczne :). Muszę jeszcze kiedyś z ciekawości spróbować piwa Tesco value za 1,39zł puszka O_o


Awatar użytkownika
Pangia
Koleś
Koleś
Posty: 3710
Rejestracja: 20 lip 2009, 11:06

17 lis 2010, 19:05

Mr Minio pisze:Ostatnio byłem na biwaku. Nawalili się wszyscy oprócz mnie i jeszcze może 2-3 osób. Ja z tym osobami sobie herbatkę zrobiliśmy, a obok nas 2 kolesi waliło wódę. Potem jeden z nich popił ją piwem. Wyrypał się ze schodów(przy okazji je wyczyścił), a potem rzygał całą noc. Wyrzygał się na samego siebie i wszystko wokół. Waliło potem w domku przez 2 dni. Na drugi dzień po "imprezie" prawie wszyscy mieli kaca oprócz mnie i kolegi. Nie wypiłem ani kropli(nie mówię o herbacie). :P
Heh, może wyszedłeś na frajera, ale jednocześnie mogłeś zrobić temu kolesiowi zdjęcia - zabawna pamiątka by była.
Ja jestem abstynent; nie piję, bo przyrzeczenie składałem na I-szej Komunii Św.


Awatar użytkownika
Mr Minio
Redaktor
Redaktor
Posty: 7035
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:24

17 lis 2010, 19:47

Czemu niby na frajera? To oni wyszli na frajerów, bo się nawalili i głupoty wyprawiali po pijaku.


"Are the hills going to march off?
Will heaven fall upon us?
Will the Earth open under us?
We don't know. We don't know, for a total eclipse has come upon us..."
Awatar użytkownika
kazik
Forumowy Inkwizytor
Forumowy Inkwizytor
Posty: 2236
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:40
Lokalizacja: Greenbelt

17 lis 2010, 20:10

Kariko pisze:Ja ostatnio gustuję w piwie klasy robotniczej - Specjal.
:salut: Jak mawiali plantatorzy bawełny: dobry czarnuch nie jest zły. Choć ostatnio muszę przyznać, że mocna zasmakowałem w Dębowym Mocnym. Ale prym wiedzie przede wszystkim wódka myśliwska:
Obrazek


Awatar użytkownika
Alixo
Wytrenowany morderca
Wytrenowany morderca
Posty: 1653
Rejestracja: 05 kwie 2007, 08:49
Lokalizacja: localhost

17 lis 2010, 22:35

Pangia? Czemu odrazu frajer?! Pamiętam jak byłem na jakimś tam obozie, jaki 15-16 latek się nawalił, przyłapali go, zadzwonili do rodziców, a jego matka powiedziała mu że nie chce go w domu widzieć :P
Ostatnio zmieniony 19 lis 2010, 14:58 przez Alixo, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
ODPOWIEDZ