Co nowego chcieli byście zobaczyć w postalu 3

[eddie]

Zarżnąłbym. Bo to idiotka

[Mixer]

Tiquill w innym temacie podsuna mi pewien pomysl
chcialbym aby miasto na poczatku gry bylo ladne a z kazdym dniem sie ,,psulo" np brudne ulice napisy na scianach ludzie zaczepni itd

[eddie]

Ludzie na początku mogliby patrzeć na Kolesia jak na kosmitę (bo jest nowym elementem miasta). Żeby Koleś mógł coś dewastować i to już zostawało do końca gry

[Mixer]

Ludzie na początku mogliby patrzeć na Kolesia jak na kosmitę

i po co?? czlowiek to czlowiek ma to co inni ludzie...
hmmmm a moze jakas ukrytai ciemna tajemnica miasta ktora pod koniec gry koles rozwiazuje

[eddie]

Ale Koleś byłby nowy mimeszkańcem, i sąsiedzi mogliby być nienormalni, i dziwnie traktować Kolesia

[Mixer]

hmmm robiac mu nocne naloty na domek z pila mechaniczna
oooooooooooooooooooo takkkkkkkkkk

[eddie]

Mogliby zrobić wyrzutnię zgniłych jaj. Jak by tym zaatakowali Kolesia to by sie wkurwił i nasłał na nich Champa, a potem zabrał wyrzutnię. Jak by tak strzelił w gliniarza... Ale by ślicznie cuchnął...

[Alixo]

Koleś jest w jakimś miasteczku z horroru i jego dom nawiedzają kolesie z piłą :P:P:P:P

[eddie]

Ale to nielegalne! Ale o wyrzytni zgniłych jaj nigdy nie przestanę marzyć. Mogłaby pełnić tą samą rolę co paralizator

[Tiquill]

Niszczejące miasto, narastająca niechęć mieszkańców... Toż to narastająca psychoza! Tego chcę! Miasto może niszczeć po utarczkach Kolesia z ludnością. Co do wrogości mieszkańców... Jasne, że jest, że nowy nigdy nie jest akceptowany.
Więc albo od razu 'Wszyscy mnie nienawidzą' albo jednak jakiś znajomy tubylec (tybylcy) zapewnia(ją) Kolesiowi w miarę spokojną egzystencję na początek. I dopiero potem...

[Mixer]

a co wy na to ze z kazdym dniem pozion sie zwieksza np w poniedzialek "sredni" a w piatek "wszyscycie nienawidza"

[eddie]

To jak z demonstrantami! Fajnie by było...

[Tiquill]

Wtedy jednak wzięłyby w łeb początkowe ustawienia trudności - nie można byłoby takich ustawić...

[Mixer]

chcialbym pelno kodow ktore po przejsciu gry dawalyby kupe zabawy

[Tiquill]

Chciałbyś? A co to za gdybanie? Wątpisz, czy będą? Będą! Nie może być inaczej.